Strona 3 z 3
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
: 21 sie 2013, 21:07
autor: RomekS
Do cięcia wzdłużnego nie potrzeba więcej zębów, zważywszy, że obroty są rzędu 5000.
A co do precyzji... No to jest piła za 399 zł. Czego tu się spodziewać ?
Tarcza 30 cm. Za tę kasę ... warto kupić, niż kombinować. Dlatego to
opublikowałem na Forum. Przy dużych mocach lepiej nie ryzykować.
Piła ta ma pociąć zgrubnie deseczki 10 mm grubości, które po szlifowaniu
ścierarką bębnową zostaną pocięte precyzyjną pilarką.
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
: 21 sie 2013, 21:20
autor: PawelCH
Kup sobie taką 54-56 zęby dokładnie nie pamiętam to zobaczysz jaka jest różnica .Też masz otwór tarczy 1,6? Ja kupiłem na allegro , bo w sklepach nie mogłem znaleźdź z taka średnicą a tych pierścieni nie chciałem stosować. Miałem 2 tarcze w zestawie i obie zajechałem błyskawicznie, a ta co kupiłem jeszcze jakoś tnie.
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
: 21 sie 2013, 21:47
autor: myszor
Jeżeli prowadnica jest dobrze ustawiona to musi ciąć prosto.
Ustawisz na 10 mm to utnie 10 . No chyba ze tnie to jakiś nieudacznik.
Czy Chinska czy Angielska to utnie wstepnie tak jaki jest ustawiony wymiar.
Tnę taką tarcza 300 mm już dosc dlugo i nie mialem zadnych problemow.
Do cięcia wzdłużnego tez urzywam tarczy z 32 zebami. Ale to juz jest kazdego indywidualna sprawa.
Przepraszam tarcza ma 290 mm

Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
: 21 sie 2013, 21:56
autor: tadheus
Też tnę na podobnej.Części do mojego ropwalk'a na niej wycinałem.Widoczna na zdjęciach w okolicach 8 strony relacji z budowy ropa.
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
: 21 sie 2013, 22:12
autor: PawelCH
No skoro daje rade to tak trzymać!Potnijcie sobie listewki na poszycie to zobaczymy.
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
: 21 sie 2013, 22:15
autor: PawelCH
PawelCH pisze:No skoro daje rade to tak trzymać!Potnijcie sobie listewki na poszycie to zobaczymy.
Ja do mieszkania wszystko na niej ciąłem no ale listewki do modeli to nie umię.
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
: 21 sie 2013, 22:19
autor: myszor
Paweł przecież my tu gadamy o cięciu wstępnym .
Do listewek to się wogóle nie nadaje.
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
: 21 sie 2013, 22:22
autor: RomekS
Na poszycie to tnę sobie deseczki 8 mm na pilarko frezarce (mogą być 0,5 mm), też jest na Forum.
Ta pilarka ma pociąć 1 cm x 7 cm deseczki, które potem doszlifowuje do 8 mm...x 70 mm.
Mogą też być inne wymiary. Chodzi o ideę.
Chodzi też o to aby zrobić i sie nie narobić... i żeby jeszcze na piwo zostało.
Na Szkutni w moim zakładzie mogą mi to zrobić na profesjonalnych maszynach i to za piwo.
Ale nie o to chodzi. Nie każdy jest stolarzem i nie każdy ma znajomości na szkutni.
Niemniej, każdy potrzebuje listewek o różnych wymiarach. A ta piła jest warta 2 x tyle...
Jak sie ją "zwaloryzuje" to potnie grube dechy.
I nie ma co "wyważać otwartych drzwi" bo amatorsko za 4 stówy takiej pilarki sie nie zrobi.
Re: Pilarkofrezarka weekendowa.
: 21 sie 2013, 22:33
autor: PawelCH
No do takiego wstępnego cięcia jest idealna , ale nie jest to precyzyjne urządzenie.