Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Dziękuję Tomku za uzmysłowienie prawdziwej ceny tego urządzenia. Tym bardziej cieszę się że kolega Paweł "Vegelus" jeszcze działa(ł)!!!

Był to projekt społeczościowy :)
W efekcie jego realizacji zarobiłem dwa komplety gwintowników, jedną ścierarkę oraz wiertarkę kolumnową.
A tak szczerze to nikt nie chciał mi małych ilości aluminium sprzedać więc po przeliczeniu wyszło mi 10 scierarek:) :) :)

Obserwuję swego rodzaju zainteresowanie ścierarkami.
Proszę zainteresowanych o kontakt na PW. Rozejrzę się w cenach i podam co i jak

Pawle przypominam się o fotki rozszerzające funkcjonalność urządzenia - tokarkowe fotki, ścierarkowe fotki i krajzegowe!!!

Wczoraj byłem w hurtowni metali nieżelaznych i znam ceny materiałów potrzebnych na ścierarkę. Dziś jadę do zakładu ślusarskiego dowiedzieć się za ile mi potną, potoczą i po frezują. Do końca tygodnia będę znał cenę z robocizną więc end user :)

Co do parametrów to szerokość stołu roboczego (długość wałka) 10cm, długość 20cm, maksymalna grubość obrabianego materiału około 4cm (w starszej wersji to było około 2cm i w zupełności wystarczało).

Prowadzę jeszcze rozmowy z hurtownią na temat silników i włączników do tych maszynek ale boję się, że silnik będzie kosztował więcej niż scierarka.

jak tylko będziesz miał skosztorysowaną tą ścierarkę to proszę odezwij się.

Zaprezentowana poniżej scierarka jest zmodyfikowana co do pierwotnego projektu o śrubę.
Zapraszam chętnych do dyskusji nad jej ostatecznym kształtem oraz osoby chcące przyczynić się do pomocy w powstaniu dobrego urządzenia:

mysle ze centralna sruba do regulacji jest lepsza - nie powoduje tak duzych sil skrecajacych, jak to jest w przypadku sruby regulacyjnej ktora jest z boku (rozwiazanie podobne do maszynki od Brynesa + sprezyny po bokach)

Nie znam tej ścierarki, możesz podać link.

Co do sił działających to raczej nie ma co się tam skręcać. Blat o grubości 10mm i długości 200mm raczej pod niewielkim naciskiem szlifowanej listewki nie będzie się uginał. W mojej poprzedniej zastosowana jest zastosowana śruba jak widać to na zdjęciu. Przy zgrubnym szlifowaniu nie ma zresztą to znaczenia. Przy końcowym przeciągam listewkę kilka razy prawie bez docisku aby papier tylko muskał drewno. W ten sposób osiągam dokładność do 0,01mm. Większym problemem jest proste założenie papieru. Obecnie używam papieru z maszyny do cyklinowania. Zostało mi po cyklinowaniu kilka pasów o różnej gradacji . Cholera jest bardzo miękka ale nie daje się załamać ani wygiąć w przeciwną stronę. Na 36 zbieram listewki o szerokości 50mm po 1,5mm (materiał to buk) i nic się nie gięło.

Mam pytanie do Zbyszka. Czy dwie śruby są niezbędne? Czy maszynka dałaby sobie radę na jednej?

na tej stronce sa zdjecia "rozebranej" z obudow maszyny Byrnesa ,
http://www.byrnesmodelmachines.com/KrolSanderReview.html

na ostatnim zdjeciu widac na srodku srube regulacyjna + dwie sprzezynt przytrzymujace od dolu stolil, zeby sie nie podnosil do gory

a sama scierarka od Byrnes Model Machines :
http://www.byrnesmodelmachines.com/sander.html