Re: La Real 1:150
: 18 mar 2020, 23:49
No i po malowaniu. Nie mialem serca szarpać się z aerografem. Wybrałem akryle Royal Talens z serii Amsterdam w sprayu.
Jak już wspomniałem referencją jest dla mnie replika z barcelońskiego muzeum. Niestety w necie zdjęć tyle co kot napłakał, a ja nie widziałem jej na żywo. Tym niemniej jakbym nie patrzył, kadłub jest malowany a kolor wydaje się zbliżony do tego klasycznej sienny.
Wybrałem White Titanium i Burnt Sienna czyli sienna palona. Tak jak się obawiałem z białym są pewne problemy ale skoryguję je retuszem miejscowym - spojenia planek. Siena siadła bardzo dobrze. Oczywiście komfort malowania sprayem a aerografem to zupełnie coś innego, mniej więcej jakby kroć chleb siekierą albo nożem. Farby akrylowe w sprayu mają za to tę zaletę, że lepiej kryją, co przy materiale tak kapryśnym jak drewno bez żadnego podkładu sprawują się lepiej.
Próby ze znakomitym swoją drogą podkładem Mr Surfacer 1000 potwierdziły, że z drewnem chemia od Hobby Bossa kompletnie nie współpracuje. Więc tak jak wspomniałem malowanie na "żywym" drewnie.
Maskowanie najlepszą według mnie taśmą od Tamiya. Była obawa czy nie zedrze maskowanej warstwy białej farby ale poszło bez problemów.
Ze zdjęciem maskowania pokładu musze poczekać na polakierowanie malowania matowym werniksem. Tutaj też obawiam się zastosowania innego lakieru akrylowego, bo niby akryl to akryl ale tak kombinują producenci z chemią, że zastosowanie innego niż z serii Amsterdam byłby ryzykowne.
Nieodmiennie trapi mnie wątpliwość co do tego jak wykonać złocone odbojnice? biegnące od rufy do dziobu galery. Na zdjęciach ewidentnie mają przekrój owalny co utrudnia trwałe klejenie innego materiału niż drewno do drewna. Sytuację pogarsza fakt że burty malowane. Waham się między gięciem drewna lub zastosowaniem elastycznego profilu z evergreena - tutaj w grę wchodzi jedynie cyjanoakryl.
Nieśmiało przypomnę się z pytankiem o ropewalka. Czy ktoś kręcił linki z cienkich drucików miedzianych?
W mojej skali wydaje się to jedynym rozwiązaniem.
Dodałem jakieś elementy drewnianej posadzki rufowej - stan przed pokostowaniem.
Malowanie:
Referencja - barcelonski La Real
Z maskowaniem:
I w całości:
I upraszam o wybaczenie za burdel na biurku przy zdjęciach. To tylko robocze foto telefonem
Jak już wspomniałem referencją jest dla mnie replika z barcelońskiego muzeum. Niestety w necie zdjęć tyle co kot napłakał, a ja nie widziałem jej na żywo. Tym niemniej jakbym nie patrzył, kadłub jest malowany a kolor wydaje się zbliżony do tego klasycznej sienny.
Wybrałem White Titanium i Burnt Sienna czyli sienna palona. Tak jak się obawiałem z białym są pewne problemy ale skoryguję je retuszem miejscowym - spojenia planek. Siena siadła bardzo dobrze. Oczywiście komfort malowania sprayem a aerografem to zupełnie coś innego, mniej więcej jakby kroć chleb siekierą albo nożem. Farby akrylowe w sprayu mają za to tę zaletę, że lepiej kryją, co przy materiale tak kapryśnym jak drewno bez żadnego podkładu sprawują się lepiej.
Próby ze znakomitym swoją drogą podkładem Mr Surfacer 1000 potwierdziły, że z drewnem chemia od Hobby Bossa kompletnie nie współpracuje. Więc tak jak wspomniałem malowanie na "żywym" drewnie.
Maskowanie najlepszą według mnie taśmą od Tamiya. Była obawa czy nie zedrze maskowanej warstwy białej farby ale poszło bez problemów.
Ze zdjęciem maskowania pokładu musze poczekać na polakierowanie malowania matowym werniksem. Tutaj też obawiam się zastosowania innego lakieru akrylowego, bo niby akryl to akryl ale tak kombinują producenci z chemią, że zastosowanie innego niż z serii Amsterdam byłby ryzykowne.
Nieodmiennie trapi mnie wątpliwość co do tego jak wykonać złocone odbojnice? biegnące od rufy do dziobu galery. Na zdjęciach ewidentnie mają przekrój owalny co utrudnia trwałe klejenie innego materiału niż drewno do drewna. Sytuację pogarsza fakt że burty malowane. Waham się między gięciem drewna lub zastosowaniem elastycznego profilu z evergreena - tutaj w grę wchodzi jedynie cyjanoakryl.
Nieśmiało przypomnę się z pytankiem o ropewalka. Czy ktoś kręcił linki z cienkich drucików miedzianych?
W mojej skali wydaje się to jedynym rozwiązaniem.
Dodałem jakieś elementy drewnianej posadzki rufowej - stan przed pokostowaniem.
Malowanie:
Referencja - barcelonski La Real
Z maskowaniem:
I w całości:
I upraszam o wybaczenie za burdel na biurku przy zdjęciach. To tylko robocze foto telefonem