Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • HMS Badger w dwóch wersjach - Strona 4
Strona 4 z 5

Re: HMS Badger w dwóch wersjach

: 25 kwie 2019, 11:33
autor: ataman
jaroch pisze:uszczelnienie pokładu próbowałem robić czarnym markerem na krawędziach. niestety kolor z markera wnikał w fornir.


W paru miejscach na KODZE jest pokazane, jak to zrobić aby tusz nie wnikał w fornir, trzeba przejrzeć relacje (napewno opisywał to Emil przy budowie ST)

Re: HMS Badger w dwóch wersjach

: 26 kwie 2019, 09:06
autor: lkemot
Metoda jest prosta:
1. Składasz deseczki pokładu z forniru w pakiet i spinasz je spinaczami (tymi blaszanymi, nie drucianymi)
2. Malujesz jeden brzeg i czoło złożonych deseczek wikolem
3. Po wyschnięciu malujesz po wikolu mazakiem permanentnym
4. Delikatnie rozcinasz deseczki nożykiem i gotowe

Re: HMS Badger w dwóch wersjach

: 26 kwie 2019, 10:29
autor: TomekA
Dla tych dysponujących małą piłką tarczową (typu np. Proxxon), jest jeszcze inna, chyba lepsza i łatwiejsza alternatywa. Bierzesz deskę z twardego drewna (owocowe, brzoza, klon, czy buk...) o grubości takiej samej jak szerokość przyszłych planek na pokład i malujesz jej jedną stronę pędzlem na czarno (zwykła farba akrylowa, np. plakatówka). Potem kładziesz tą deskę na stole od piłki tarczowej stroną zamalowaną do góry i rozcinasz ją na cienkie planki, które wtedy będą miały jedną krawędź czarną.
Jeśli używasz drewna bardziej miekkiego, np. lipa, basswood, itp. (chociaż po jakie licho?), to wtedy pomaluj tą stronę w/w deski najpierw rozrzedzonym w wodzie białym klejem do drewna (typu Elmer's glue czy podobnym) i po jego wyschnięciu pomaluj tą stronę jeszcze raz czarną farbą. W koncu porozcinaj ją na piłce tarczowej na swe cienkie planki. Wstępna warstwa wyschniętego kleju zapobiegnie wsiąkaniu farby w głab drewna i powstawaniu zacieków z niej.
Można też się trochę samozadręczać, jeśli taka wola, i wklejać między planki cienkie paski z czarnego papieru, które będą imitować te szczeliny między plankami od smoły sztokholmskiej.

Re: HMS Badger w dwóch wersjach

: 26 kwie 2019, 11:57
autor: jaroch
Podobnie jak lkemot, nie mam piły tarczowej w salonie:)
Dzięki za rady, spróbuję w przyszłości zabezpieczyć warstwę wikolem zanim użyję markera.
Pozdrawiam

Re: HMS Badger w dwóch wersjach

: 07 maja 2019, 10:51
autor: jaroch
Skończyłem wiązanie lawet, ciekaw jestem Waszych opinii o tym jak poprawnie powinna być zakończona lina zblocza.

Re: HMS Badger w dwóch wersjach

: 07 maja 2019, 10:55
autor: jaroch
Teraz szalupy

Re: HMS Badger w dwóch wersjach

: 07 maja 2019, 10:59
autor: jaroch
Szlupy zamontowane, jeszcze kotwice, knagi i jufersy i przesiadam się z powrotem na wersję drewnianą aby dociągnąć do tego samego stanu.

Re: HMS Badger w dwóch wersjach

: 12 wrz 2019, 12:12
autor: jaroch
Więcej fotek wersji kartonowej

Re: HMS Badger w dwóch wersjach

: 12 wrz 2019, 12:15
autor: jaroch
Bukszpryt, jufersy i reszta osprzętu kadłuba

Re: HMS Badger w dwóch wersjach

: 12 wrz 2019, 12:18
autor: jaroch
Marsy i maszty