Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Vasa 1/65 - Strona 15
Strona 15 z 15

Re: Vasa 1/65

: 30 paź 2019, 19:52
autor: Tomasz_D
Slawek Kromer pisze:wczoraj wpisałem na sb
ja pierdziele ile razy można oglądać zdjęcie z kołkowania - wbił pare patyczków i się chwali
i Dziecko odpowiedziało
kto normalny od 3 miechów oglądał by to samo
tak traktuje oglądających

Ciesz się Sławek że nie ma fotki po każdej kolejnej wykałaczce :D

Re: Vasa 1/65

: 30 paź 2019, 21:31
autor: Dziecko
Fakt, trochę się z tym relacjonowaniem "postępu" (tudzież kolejne kilka cm naprzód) zagalopowałem. Dobrze, że została mi zwrócona uwaga. Będę się pilnował. Faktycznie dla kogoś innego może to być nudne i nie ciekawe.

Re: Vasa 1/65

: 26 gru 2019, 21:34
autor: Dziecko
Jak pisałem tak robię-nie daję "postępu" co kilka wykałaczek.
Jeśli chodzi o "coś specjalnego" co szykuje to będą to.... (będę się starał) zrobić część rzeczy sam. Np lawety armat z litego drewna, a nie ze sklejki jak proponuje DEA. Tak samo np, bocianie gniazda czy dziób, kończąc na gretingach.
Koniec kołkowania wykałaczkami.
Koniec gwoździowania na jednej burcie.
Jak na razie to jestem zadowolony choć, gdybym teraz (26.12.19) miał do tergo podchodzić to odpuścił bym sobie kołkowanie, jak już pisałem. A jeśli już to wykonał je bym trochę inaczej...

Re: Vasa 1/65

: 11 sty 2020, 22:19
autor: Dziecko
Hej.
Koniec kołkowania.
Serio.
Wszystko poszło zgadnie z planem. kadłub wygląda jak miał wyglądać.
Wreszcie po ponad pół roku Vasa jest zakołkowana. Efekt mnie satysfakcjonuje, choć niestety zdjęcia wyciągają babole które trudno dostrzec gołym okiem, ale i tak w gąszczu linek, dział, furt armatnich czy zdobień wszelkie niedoskonałości przestaną być widoczne w obliczu majestatu całej jednostki, tym bardziej, że będzie ona pod "szkłem" (zakładając, że skończę, a co już takie oczywiste nie jest :lol: ) . Tak już to wiele razy pisałem, teraz bym się tego nie podjął, i na prawdę radzę się dobrze zastanowić przed podjęciem takiej decyzji, bo potem nie będzie już odwrotu...


Teraz planuje się zająć pokładem... Wydaję mi się, że nie powinienem mieć większych problemów, może w tym miejscu: Obrazek
Ale jestem dobrej myśli.
Pokład na pewno zrobię inaczej niż w instrukcji i w sposób zbliżony do pierwowzoru....
Poeksperymentuję też z technikami, np: do wykonania imitacji dychtunku użyję cienkiej nitki, zamiast dotychczasowego ołówka...

Re: Vasa 1/65

: 13 sty 2020, 22:36
autor: Dziecko
Pokład dziobowy...
Wersja instrukcji była nie do przyjęcia. Więc walorka....
Z tego co patrzałem to wielu modelarzy chciało wykonać owy element inaczej (pewnie lepiej) niż w instrukcji, niektórym się udało, niektórym nie. Wątek zbiorczy o tym: http://www.koga.net.pl/grupy/viewdiscus ... groupid=39
Nie chcąc zbytnio ingerować w strukturę i samemu wyznaczyć poprawne wymiary elementów poszedłem po najmniejszej linii oporu.
Widząc, że listewki (tym bardziej w mojej modyfikacji) mają mało powierzchni styku (kleju) to dodałem od siebie trochę "wypełnienia".
Nie chcąc wykonywać wersji dea z metalowymi futrynami drzwi, wykonałem swoją, drewnianą wersję wzorując się na tych z dea.... Boki drzwi są z gruszy. Docelowo będą one zamknięte, nie planuje zrobić ich "w pół domknięte".
1 warstwa listewek zostanie obłożona listewkami z gruszy. Wzoruję się na "the royal warship Vasa".

Re: Vasa 1/65

: 18 sty 2020, 23:09
autor: Dziecko
Poszywanie pokładu. Tak jak pisałem dychtunek robiony cienką nitką. Owy sposób wymaga więcej pracy niźli popularna wśród początkujących metoda rysowania krawędzi desek ołówkiem, ale wg mnie efekt to wynagradza. Uszczelnienie jest bardzo wyraźne, i nic z nim nie ma prawa się stać. Prace na dziobie też posuwają się do przodu. Wszelkie nieopalone włoski znikną po cyklinowaniu.

Re: Vasa 1/65

: 01 mar 2020, 21:42
autor: Dziecko
Witam po krótszej przerwie.
Koniec poszywania pokładów.
Jestem zadowolony z efektu. To teraz tylko wiercenie otworów pod kołeczki, wsporniki nadburcia zrobić, lakierowanie, wykończenie kadłuba, detale pokładu, figurki, olinowanie i będzie koniec ;)

Re: Vasa 1/65

: 16 mar 2020, 21:17
autor: Dziecko
kołkowanie pokładu

Re: Vasa 1/65

: 16 lut 2021, 16:59
autor: ZUPAPOMIDOROWA
Witam wszystkich, jestem nowy na tym forum, ale ogólnie rzecz mówiąc do tej pory parałem się modelami latającymi RC, od pewnego czasu buduje Rzymską galerę RC, i z dużym zainteresowaniem obserwuje zmagania się kolegi z budową tego modelu Vasy. Jest to coś wspaniałego, bardzo mi się podoba, zawziętość i upór mimo błędów i porażek. Pięknie Ci kolego ten model wychodzi !!!
Ponieważ wiem jakie ja napotkałem trudności przy moim pierwszym aktualnie na stole modelem okrętu, naprawdę patrzę z podziwem !!!
I teraz widzę ogrom! trudności przy wykonaniu tego modelu, sam zamierzałem go zbudować ! mam cały zestaw, wszystkie zeszyty, ale jestem przerażony ogromem trudności i chyba go odsprzedam, bo nie mam tyle zaciekłości co Ty.
Pozdrawiam.