Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Zdjęcia burty.





Pozdrawiam.

Witam.
Doszło kilka linek, niestety zabrakło chęci by zajrzeć do książki i napisać poprawną nazwę (chociaż szczery jestem ). Plus wykonane 4 gałki tureckie, oj namęczyłem się z tym dziad <cenzura>
Tak nawiasem mówiąc nieubłaganie zbliżam się do etapu szycia żagli, niestety zestaw nie jest pierwszej młodości więc trzeba samemu zrobić. A poza tem szukając kawałka forniru znalazłem model plastikowy z przeceny znanej sieciówki, zapomniałem o nim. W sumie nawet dobrze się złożyło ponieważ za jakiś czas planuje spróbować z plastikami. Tak wiem moge założyć bloga, nie w relacji o tym ale czemu nie? Niestety za ostrość przepraszam, zrobiłem 1 nie spojrzałem i jest nieostre
*edit* chciałem coś napisać i zpomniałem









Pozdrawiam.

Poprawione zdjęcie

Pozdrawiam.

Witam.
Zakupiłem "Mirkowe bloczki", 2mm, 3mm i 6mm, jest ich mało ponieważ zamówiłem "na próbę". ( 2mm około 7, 3mm tak samo 6mm jedno, na fotkach widać mniej).
Z góry uprzedzam, że moja opinia jest mocno subiektywna i nie każdy musi się z nią zgadzać.
Nie wiem za bardzo co mam napisać ale spróbuję , bloczki wymiarów się bardzo dobrze trzymają, jedynie w 2mm coś się z otworami rozjechało, i jeszcze brak frezów na linkę, w 2mm jest to zrozumiałe ale w 6mm? To jedyne minusy jakiś (ja) zdołałem znaleźć, reszta jest ok.





Pozdrawiam.

Dziecko pisze:Witam.
Zakupiłem "Mirkowe bloczki",... bloczki wymiarów się bardzo dobrze trzymają, jedynie w 2mm coś się z otworami rozjechało, i jeszcze brak frezów na linkę, w 2mm jest to zrozumiałe ale w 6mm

Nie narzekaj. Masz rewelacyjny produkt. Są obłe, trzymają proporcji wymiarów, a to że nie ma czasem frezu, to banał. Samemu można go naciąć. Zerknij na te porównanie.



To zestawy znanych, cenionych firm na zachodzie i w Polsce są do dupy. Zawsze mówię: jak się czegoś samemu nie zrobi, to się czyjeś pracy nie docenia, nie szanuje itd. Dotyczy to każdej dziedziny życia.

Swego czasu dostałem od Mirka w prezencie paczkę bloczków i to z serii próbnych, początkowych wyrobów. Już wtedy były rewelacyjne. To że nie kupuję bloczków, nie oznacza, że mi się nie podobają i są be.
Po prostu, nie szkoda mi czasu na ich samodzielne zrobienie dłubanie

Proszę się porawić

Na samym początku kiedy zakładałem tu relacje z budowy szkotki (pierwsze fotki "wyblinek"),
bałem się własnie takiej reakcji jak ta powyżej, w takim wypadku nie pozostaje mi nic innego jak Odpuszczenie sobie relacji na kodze ymmmmmm, zrywanie wyblinek + oczywiście wstawianie nowych bloczków ponieważ prawodpodobnie po wyblinkach przyszła by kolej na bloczki.....

Oj tam oj tam. Trochę konstruktywnej krytyki nie zaszkodzi. Kontynuuj dalej nawet jeśli nie będzie idealny. Nie od razu Rzym zbudowano. Ja trzymam cały czas na półce kartonowego Bounty i wierz mi gdybym pokazał go na forum to od razu znaleźli by się chętni żeby go wziąć na podpałkę do kominka. Ale fajnie mieć porównanie że w każdym kolejnym wychodzi coś lepiej. Czekam na kolejne wpisy z postępów, masz zapał i chęci a to już bardzo dużo. Trzymam kciuki i do pracy

Zrywanie to nie problem,Z tym, że odpuszczę tu relację to nie na serio....
Pozdrawiam

Kolega dostał ode mnie tonę literatury i już nie będzie robił baboli Tak obiecał. Czekamy na zdjęcia poprawionych skuch.