Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam
Trochę mnie tu nie było, ale to wcale nie znaczy że znudziło mi się modelarstwo, wręcz przeciwnie. Zdecydowałem jednak że nie będę zanudzał odwiedzających mój post każdą pierdółką którą wykonałem. Ostatnio robiłem takie detale, których wykonanie zajmuje dużo czasu a efekty są mało widoczne. Zamontowałem framugi do furt działowych, stopnie na burtach i odbojnice pionowe. Zamontowałem też rolki do lin hals i kontrhals. I tu chcę podziękować Sławkowi Kromerowi za pomoc, bo w wycinance na temat tych rolek nie ma nic, a Sławek udzielił mi wyczerpującej odpowiedzi i przesłał mi rysunek z zaznaczonymi rolkami, wiem że zawsze mogę liczyć na niego liczyć. Gdyby nie pomoc Sławka to na pewno kilka elementów w moim modelu byłoby gorzej a nawet nieprawidłowo wykonanych. Wkleiłem też dodatkowe listwy zabezpieczające od dołu ław wantowych, ponieważ linki wantowe w moim modelu na grotmaszcie i fokmaszcie będą miały średnicę 2,4 mm to teraz będę mógł je spokojnie naprężać bez obawy że mógłbym wyłamać ławy wantowe. Teraz zabiorę się za wykonanie słupków do falkonetów. Załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław.

Zdzisław, te bloczki chyba powinny być wpasowane w burty, a nie przyklejone do burt.

Witam
Janek masz zupełną rację. Ja do wczoraj jeszcze o tym nie wiedziałem. Naprawiłem jednak błąd. Zdemontowałem rolki, wyciąłem otwory w burtach i wpasowałem rolki w burty. Teraz wygląda to tak jak na załączonych zdjęciach. Być może wybuduję jeszcze kiedyś jakiś model, ale teraz to na pewno najpierw kupię jakieś porządne plany i przy okazji zaoszczędzę trochę nerwów i być może nawet trochę kasy bo wtedy popełnię mniej błędów.
Załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław

Tak miało być od początku

Witam.
Model wychodzi super. Drobne wpadki się zdarzają, po to jest koga żeby braki w wiedzy prostować

Witam
Wydłubałem sobie ostatnio słupki pod falkonety. Początkowo myślałem, co tam takie słupki, wystarczy mi parę godzin i będą gotowe. Potrzebowałem jednak "jedynie" dwadzieścia parę godzin. Wycinanie, szlifowanie, malowanie, metalowe okucia, klejenie i słupki gotowe. A tak to wyglądało i wygląda obecnie.
Teraz wezmę się za wnętrze rufy i pokład rufowy. Załączam zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie Zdzisław.

Witam
Wychodzi bardzo fajny model

Dzięki Piotr

Witam
Wydłubałem sobie ostatnio wszystkie 24 9 - funtówki . Strasznie dużo czasu mi to zajęło. Zdecydowałem też, że w linki i bloczki wyposażę jedynie 12 armat, które będą na śródokręciu. Pozostałe 12 9- funtówki będą schowane pod pokładem rufowym i dziobowym i lawety praktycznie będą nie widoczne. Pozostały mi jeszcze do wykonania 4 6 - funtówki i 4 18 - futowe karonady, które będą się znajdowały na górnym pokładzie rufowym oraz 2 18 - funtowe karonady na górnym pokładzie dziobowym. Ale na razie mam dość artylerii i muszę odpocząć od armat i zająć się czymś innym. Załączam zdjęcia.
Serdecznie pozdrawiam Zdzisław

Pięknie Ci wyszła artyleria Zdzisław.Zresztą jak i cały model.Widać,że wkładasz dużo serca w każdy detal.Lufki też sam toczyłeś?Czy z nabytku?Pozdrawiam.K.

Edit:
Nie doczytałem wcześniej,że lufy toczyłeś na tej tokarce z demobilu.Tym bardziej szacun za powtarzalność.