Strona 3 z 4
Re: Oseberg
: 03 maja 2014, 22:58
autor: wodzu
krzysztof pisze:Pamiętaj jedynie, czy oprócz krawędzi będzie widoczna inna część wręgi. Muszą się pokrywać słoje drewna - tu okleiny.
Będą widoczne "płaszczyzny" (nie wiem jak to określić) sklejki, której bok będzie oklejany.
Czy to miałeś na myśli?
Re: Oseberg
: 03 maja 2014, 23:01
autor: krzysztof
Chodzi mi o widoczną krawędź i płaszczyznę. W obu słoje muszą się zgrywać.
Re: Oseberg
: 10 maja 2014, 21:31
autor: wodzu
Nigdy wcześniej nie robiłem nic z fornirem, więc miałem teraz okazję to nadrobić. Po kilku próbach
"na brudno" z cięciem, klejeniem i bejcowaniem, wypracowałem w końcu jakiś sposób na oklejenie tych wręg.
Tu muszę przyznać, że wszelkie problemy jakie napotkałem, rozwiązałem dzięki relacjom i artykułom z tego forum.
W każdym razie okleiłem widoczne w przyszłości końcówki wręg:
Re: Oseberg
: 18 maja 2014, 23:27
autor: wodzu
Dokończyłem prace nad wręgami, dokleiłem listwy, które będą podstawą dla klepek pokładu oraz listwy będące wierzchnią (widoczną) częścią.
----
Elementy z zestawu, w których osadzony jest maszt są takie "sklejkowe" i kanciaste. Dlatego właśnie, postanowiłem zbudować te elementy "od zera" wg zdjęć i rysunków łodzi znalezionych w sieci.
Zacząłem od wzmocnienia, które stanowi jednocześnie część wręgi. Przygotowałem szablony z papieru i przykleiłem je do listewki. Potem to już tylko wycinanie, szlifowanie i ostateczna przymiarka.
Na ostateczny montaż, ten element musi poczekać na przygotowanie i dopasowanie głównego "gniazda".
----
Tak w tej chwili prezentuje się łódź.
Re: Oseberg
: 01 cze 2014, 23:12
autor: wodzu
Pogoda ostatnio nie sprzyja dłubaniu przy łodzi, ale coś udało mi się zrobić.
Skleiłem
"szubienicę", dzięki której byłem w stanie wyznaczyć miejsca pod gwoździe. Teraz muszę poćwiczyć dokładne wiercenie na jakichś odpadach, a potem podziurawić kadłub w ok. 1300 miejscach.
Re: Oseberg
: 07 cze 2014, 23:05
autor: wodzu
Udało mi się wykonać drugą część obsady masztu. Tak jak przy pierwszej części skorzystałem ze sprawdzonego sposobu - na klocek nakleiłem papier z naniesionym kształtem.
Po wycięciu "rzutu" w jednej płaszczyźnie, w ruch poszły skalpele, iglaki i papier ścierny. Natrudniejsze było wycięcie takiego wgłębienia, które pokazuje "klin" do blokowania masztu.
Potem do już dopasowanie na miejscu.
----
W międzyczasie bawię się w dzięcioła i dziurawię kadłub.
Re: Oseberg
: 15 cze 2014, 22:38
autor: wodzu
Kolejny element z zestawu - wzmocnienie burty do zamocowania steru - zastąpiłem odpowiednim, wykonanym ze swoich materiałów. Przy okazji przekonałem się, że obłóg nie jest dobrym materiałem na elementy, które mają być wygięte/skręcone. Chociaż może to przez niedostateczne opanowanie wyginania na mokro.
A tak prezentuje się element już na swoim miejscu.
Re: Oseberg
: 24 cze 2014, 23:11
autor: wodzu
Elementy z zestawu, które przeznaczone są do oklejenia boków stewy dziobowej są z dość grubej sklejki. To razem ze stewą tworzy bardzo grubą "kanapkę" i wygląda to paskudnie.
Zastanawiałem się nad wycięciem kawałka stewy i wklejenie tylko tych elementów - widziałem coś takiego na kilku relacjach - jednak zrezygnowałem, bo bałem się, że mi się to wszystko rozleci i już nie naprawię tego z powrotem.
Aby uzyskać cieńszą krawędź dziobu, usunąłem warstwy sklejki z boków i tak spreparowane przykleiłem na zeszlifowaną stewę. Na krawędzi przykleiłem pasek forniru aby zamaskować brzeg sklejki.
Re: Oseberg
: 02 lip 2014, 00:27
autor: wodzu
Po oklejeniu jednej strony dziobu, okleiłem drugą stronę. Po wyszlifowaniu krawędzi zaczęło to wyglądać bardzo obiecująco.
Dodatkowym pozytywnym skutkiem oklejenia fornirem jest wzmocnienie (usztywnienie) tych
"ślimaków".
Po takim samym obklejeniu rufy, przyszedł czas na bejcowanie.
Re: Oseberg
: 02 lip 2014, 10:09
autor: bartes123
Rewelacja!
Bardzo ładny kolorek udało się uzyskać. A i samo wykonanie modelu bez zarzutu!!!