Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Posiadam taki fornir:

Nie wiem co to za drewno, ale gdyby nie był zbyt cienki, to wykorzystałbym właśnie ten, Wydaje mi się, ze słoje są tu zbliżone do dębu.
Jeśli pomysł jest zły, to oprócz krytyki dobrze byłoby coś doradzić.

Ja bym Ci doradził ,gdybym się znał,ale jedno mogę Ci podpowiedzieć : :P sklej coś, zbuduj i pokaż , bo szósta strona tematu i jedynie zdjęcie wystruganego patyka poparte dywagacjami :P .... Z całą sympatią do Ciebie oczywiście ;) ....

grzegorz75 napisał:

sklej coś, zbuduj i pokaż , bo szósta strona tematu i jedynie zdjęcie wystruganego patyka poparte dywagacjami

Święte słowa :ohmy:

Jaxa trochę twórczości "nieteoretycznej" by się przydało.
Bo teoria jest zgodna z praktyką w teorii..
A za dużo teorii jest (teoretycznie) niezbyt praktyczne.
Więc teoretyzując
to trochę twórczości praktycznej byłoby w relacji wskazane.

Romek, odpowiem tu na Twoją PW...

....
Zmoderowane - JurekBiń
.....

Ja bardzo proszę towarzystwo o powstrzymanie się od super szczerych wypowiedzi.
Jeśli ktoś ma coś do siebie to na PW albo na podwórko :angry:

Nie chcę wskazywać palcem, ale uspokójcie się.
Jak się Wam nie podoba wątek to nie czytać.
Jedni lubią to inni tamto. Trochę wyrozumiałości.
Nie podoba się, nie pisz w wątku zajmij się swoją pracą i tym co Cię interesuję an nie bluźnić mi tu.

To może ja poproszę o przeniesienie wątku do działu Stępka - czyli forum dla początkujących - może tam na większą wyrozumiałość natrafię.
RomekS napisał:

...trochę twórczości praktycznej byłoby w relacji wskazane.

No to tyle, że łupanie stępki nie jest proste... zwłaszcza z listwy.

I dziękuję za wszystkie przydatne informacje przesłane na PW - dużo wniosły.

Problemy ze stępką są niczym w porównaniu z rozrysowaniem poszczególnych listew poszycia. Wiedziałem, że planki cięte są na podstawie pasowania do stępki i stew (eksperymentalnie), ale jeśli chce się wykreślić ich profil, to już trzeba się mocno "nagłowić". Rozrysowanie planów od podstaw nie jest prostym zadaniem, ale bez nich trudno ustalić ile i jakiego materiału będzie się potrzebować do budowy modelu. Na razie siedzę sobie w programach graficznych i pracuję nad planami - to nie jest proste i nikomu nie polecam, jednak satysfakcja wynikająca z rozrysowania nawet tak prostej łodzi jest niewspółmierna do zwykłego skopiowania.
Na razie pracuję powoli w zaciszu swego zaplecza i nie spieszy mi się do sklejania i pokazywania (no bo co i jak?).

Kolejnym problemem są stewy. Aby uniknąć TAKIEJ sytuacji z jaką borykał się Bryza podczas budowy swojej Łodzi św. Wojciecha, najlepiej przeanalizować tą kwestię wcześniej.
Poniżej widok stewy łodzi Ralswiek II odkrytej na Rugii

(za "Der Nachbau eines altslavischen Bootes. Ein archäologischer Fund aus Ralswiek auf Rügen wird seetüchtig" - Jochen von Fircks, 1999)

i stewy łodzi znalezionych koło Gdańska - Orunia I i Orunia II

(za "Die Bootsfunde von Danzig- Ohra aus der Wikingerzeit" - Otto Lienau, 1934)

OK, masz rację.
***********

O ile się nie mylę, to jest FORUM a nie GALERIA (jeśli ktoś nie wie co to znaczy odsyłam do Wikipedii).
Moje podejście różni się widocznie od Twojego RomkuS (i nie tylko), gdyż mnie interesuje dlaczego jakikolwiek element wyglądał tak jak wyglądał i jakie miał zastosowanie. Łodzie klepkowe są specyficzne i połączenie burty ze stewą jest w ich przypadku dużym problemem (zwłaszcza dla modelarza), dlatego ważny jest jej wygląd i budowa, tym bardziej że nie ma tu pokładu.
Jeśli nie masz nic do powiedzenia na ten temat, to po prostu nie mów - chciałbym unikać polemik na temat sposobu prowadzenia relacji, a skoncentrować się na meritum (niepotrzebnie rozciąga to relację)