Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Dżonka pozbawia mnie dziewictwa w modelarstwie okrętowym
Strona 1 z 2

Dżonka pozbawia mnie dziewictwa w modelarstwie okrętowym

: 23 lut 2017, 18:55
autor: Cobran
Cześć. Tak jak wielu swoją przygodę z modelarstwem szkutniczym zaczynam z Dżonką.
Zakupiłem potrzebna narzędzia i materiały, wydrukowałem plany, powycinałem elementy kadłuba i ponaklejałem je na dwu milimetrową tekturę (tu popełniłem błąd, mogłem je odrysować). Następnie wszystko zostało wycięte i przymierzone na sucho. Nie jest to idealne ale jak na pierwszy raz nie narzekam.

Re: Dżonka pozbawia mnie dziewictwa w modelarstwie okrętowym

: 23 lut 2017, 22:12
autor: ostry_gl
Cześć,

I tak trzymaj - dżonka to bardzo dobry start.

Pozdrawiam,

Łukasz

Re: Dżonka pozbawia mnie dziewictwa w modelarstwie okrętowym

: 24 lut 2017, 17:50
autor: Cobran
Witam, szkielet wyszedł mi bardzo niechlujnie. Zaczynam od początku, tym razem w tekturze o grubości 1mm. Mam już wycięte elementy kadłuba i prezentują się one o niebo lepiej. Niestety nie mam już więcej czasu. Dopiero w niedziele albo w poniedziałek będę mógł przysiąść na dłużej.
Jutro po pracy planuję skoczyć do "Liroja" na małe doposażenie swoich narzędzi i materiałów. Planuję kupić multiszlifierkę (NPERTK1 135 W NU POWER, na lepszą mnie nie stać) i imadełko modelarskie.
Chcę rozejrzeć się już za fornirem ale nie wiem jaki będzie najlepszy. Możecie mi podpowiedzieć jaką grubość i jaki kolor powinienem wybrać ?
Doradźcie mi również przy wyborze drewna do bloczków, wioseł, steru i reszty akcesoriów z drewna dżonki, z jakiego drewna robicie i skąd je bierzecie.
Pozdrawiam.
Maciej

Re: Dżonka pozbawia mnie dziewictwa w modelarstwie okrętowym

: 24 lut 2017, 18:32
autor: ostry_gl
Cześć,

Fornir kup na allegro. Części drewniane do dżonki robi się z tego co znajdziesz w domu, np maszt z trzonka od pędzla, detale z patyczków od lodów itp. Popatrz do relacji kolegów. Ja bym nie kupował na szybko multiszlifierki, bo przy dżonce wystarczy Ci ręczny uchwyt do wierteł za 18 zł i jedno wiertło. Pozbieraj trochę i kup coś lepszego. Warsztat i tak będziesz kompletował przez resztę swojego modelarskiego życia:)
Kolor jak Ci się podoba, a jak nie trafisz kupisz bejce i skorygujesz.

Pozdrawiam,
Łukasz

Re: Dżonka pozbawia mnie dziewictwa w modelarstwie okrętowym

: 28 lut 2017, 21:04
autor: Cobran
Witam.
Tak jak informowałem wcześniej, szkielet kadłuba wykonałem na nowo. Poniżej efekt mojej pracy. Mogło być na pewno lepiej, ale dopiero się uczę i już wiem gdzie błędy popełniłem. W kolejnych dniach będę oczywiście dalej kontynuować.
Pozdrawiam.
Maciej

Re: Dżonka pozbawia mnie dziewictwa w modelarstwie okrętowym

: 02 mar 2017, 16:31
autor: Cobran
Witam,
jaka szpachlówkę polecacie ? Niedługo kończę kadłub i będę musiał uzupełnić ubytki.
Pozdrawiam.
Maciej.

Re: Dżonka pozbawia mnie dziewictwa w modelarstwie okrętowym

: 02 mar 2017, 17:16
autor: PanLipazMiodem
Ja ostatnio używam szpachlówki Wamod. Tania, dosyć elastyczna i dobrze się szlifuje.
http://www.mojehobby.pl/products/Szpachla.html
Na allegro znajdziesz tańsze.
Małe ubytki możesz też zalać klejem wikolopodobnym pomieszanym z delikatnymi trocinami albo pyłkiem z forniru ale musisz pamiętać że klej ten jest na bazie wody i kiedy ta odparuje (czyli klej wyschnie) to przy większych dziurach, które chcesz zalepić, mogą pojawić się wgłębienia i zabieg trzeba będzie powtórzyć. Poza tym wyschnięty klej jest dosyć twardy i będziesz musiał uważać żeby szlifować klej a nie karton wokoło.

Pozdrawiam
Przemek

Re: Dżonka pozbawia mnie dziewictwa w modelarstwie okrętowym

: 05 mar 2017, 18:18
autor: Cobran
Witam,
niedawno przykleiłem ostatnie części burty i dna. Dzisiaj wyszlifowałem krawędzie. Czekam teraz na szpachlówkę dzięki której poprawie wszystkie niedoskonałości. Kolejny krok to fornir (macie dla mnie jakieś rady co do przyklejania forniru ? Wiem ze warto go zwilżyć przed cięciem, czy to oznacza zanurzenie w wodzie czy wystarczy przejechać parę razy mokrym pędzlem ?)
Poniżej zdjęcia z postępów prac (wiem, nie wygląda idealnie ale po szpachlowaniu będzie lepiej)

Re: Dżonka pozbawia mnie dziewictwa w modelarstwie okrętowym

: 05 mar 2017, 18:27
autor: PanLipazMiodem
Ja fornir oklejam z jednej i drugiej strony taśmą malarską i tak wycinam. Z moczeniem forniru jakoś nigdy mi nie wychodziło. Później zrywasz taśmę.
Zainwestuj jeszcze 1zł w arkusz brystolu koloru błękitnego, który kupisz w każdym papierniczym i na tym brystolu rób zdjęcia. Niech służy jako jednolite tło.

Pozdrawiam
Przemek

Re: Dżonka pozbawia mnie dziewictwa w modelarstwie okrętowym

: 06 mar 2017, 15:21
autor: Cobran
Nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie. Czy po położeniu forniru oraz innym elementów drewnianych należy je pokrys warstwa lakieru bezbarwnego?
Ps. Jak tylko będę w sklepie plastycznym zakupie błękitny bristol.
Pozdrawiam.
Maciej.