Strona 6 z 8
O:Dżonka Robina
: 24 sie 2009, 12:31
autor: Emilius
Robin, ,
"I musze przyznać że tragicznie to nie wygląda"
Wygląda niestety. Psuje Ci to wygląd, a błąd podstawowy to ten, że użyłeś zbyt grubego materiału , którego nie opanowałeś. Czym grubsze listwy, tym dokładniej musisz je szlifować i dopasowywać. W tej chwili możesz jedynie uratować sytuację naklejając deskowanie z forniru 0,5mm i nie używaj herbaty na litość , tylko co najwyżej bejcy.
Inna sprawa- to ta, iż malowanie farbami o kolorze drewnopodobnym też jest bez sensu, bo zakres kolorów bejcy jest tak duży, że lepiej było bejcować. I na koniec uwaga - pomaluj element przed przyklejeniem , bo nakładanie masek jest bez sensu, to nie plastyk, nie ma takiej potrzeby, by pomalować po doklejaniu. Pobejcowane drewno też się dobrze kleją a unikniesz niedomalowań i rozmazań a zwłaszcza zbędnej roboty z taśmą i oklejaniem. Wymaga to oczywiście nieco zmiany kolejności pracy ale nie miałbyś białych placków przy listwach odbojnic.
O:Dżonka Robina
: 24 sie 2009, 12:36
autor: robin
Emilius, wezme to do siebie na przyszłość:blush: .oto zdjęcie jak wygląda pokład po tych moich walkach z wymyślaniem:unsure: .

O:Dżonka Robina
: 24 sie 2009, 17:50
autor: Jarek
Widzisz Michał (będę się teraz tak do Ciebie zwracał) od razu trzeba było tak zrobić. Relacje są też do tego, aby koledzy coś doradzili, żeby nie popełniać błędów. Gdybyś wcześniej się ujawnił z tą swoją "pokładową walką" napewno byśmy coś wspólnie wymyślili i śmiem twierdzić, że lepiej by to wyglądało. Teraz to już psińco, musztarda po obiedzie. Na przyszłość do innych modeli radzę: Wybieraj starannie na pokłady listwy zwracajac uwagę na równą szerokość. Grubość nie jest tak bardzo istotna, bo i tak po sklejeniu wszystkie się szlifuje razem. Nie klej tak jak to robiłeś - kawałkami, tylko kładź listwę na całej długości pokładu a przed przyklejeniem możesz sobie zaimitować cięcia desek na długości poprzez lekkie podcięcia. Pomiedzy listwy wklejaj paseczki czarnego brystolu. Tak wyklejony cały pokład możesz wstępnie przecyklinować takim nożykiem podobnym do żyletki a później dokładnie wyszlifować całość. Najlepiej zostawić naturalny kolor drewna. Farbom drewnopodobnym podziękuj za wspópracę. Lekko przelakieruj gotowy pokład zachowując tonacje matowe.
Na poszycia kadłuba nigdy nie używaj listew sosnowych. Bardzo gwałtownie działają na skoki wilgotności i kadłub po pewnym czasie jest popękany na łączeniach listew. Najlepsza oczywiście grusza, ale, że ciężko zdobyć to nadaje się też debina, jesion i machoń (mają bardzo ładny rysunek drewna), buczyna. Dębiny raczej nie bejcuj tylko zostaw naturalny kolor (ja w swoim Bountym pobejcowałem i zrobiła się łaciata), a buczyna, ze względu na swoje cętki nie za efektownie wyglada w naturalnym kolorze, dlatego wskazane malować. To tyle mojego wymądrzania się. Koledzy jeżeli mają inne uwagi to chętnie wysłucham tzn. wyczytam. Pozdrwaiam
O:Dżonka Robina
: 25 sie 2009, 12:00
autor: robin
Witam. Z pokładem juz nic nie zrobie... Nauczka na przyszłość. Dzisiaj zabieram się za ostatni żagiel, więc wieczorkiem postaram się wstawić foto.
A leciutko zmieniając temat, moge powiedzieć że zbieram juz materiały na budowę jednej z dwuch poniższych jednostek. Nie mam pojęcia czy były takie w na prawde:P . Ale oglądając film który niedawno sie ukazał w kinach "Trzy Królestwa" (z ang. Red Cliff) to śa tam pokazane takie statki. Naewt mogę powiedzieć że przez pewien czas była możliwość obejrzenia drugiej części tego filmu która pewnie bedzie u nas za jakieś 2 lata. W drugiej części jest pokazana piękna bitwa morska z udziałem setek dżonek:) .
Jak już zaczne budować tego olbrzyma bedę polegał jedynie na swojej intuicji paru malowidłach i waszej oczywiście pomocy. A Teraz zabieram się za żagiel. Pozdrawiam.

O:Dżonka Robina
: 25 sie 2009, 12:58
autor: RomekS
Michał, jeżeli masz nie polską klawiaturę
to brak ogonków jest wybaczalny.
Niemniej spójrz proszę na moduł sprawdzania pisowni.
Klikając na podkreślonym wyrazie komputer sam zaproponuje poprawny.
:) to taka przypadłość starego belfra

O:Dżonka Robina
: 25 sie 2009, 17:44
autor: robin
Zdjęcia w świetle dziennym aktualnego wyglądu jednostki.

O:Dżonka Robina
: 25 sie 2009, 20:05
autor: Budrys
RomekS napisał:
Michał, jeżeli masz nie polską klawiaturę
to brak ogonków jest wybaczalny.
Jeśli w jednych słowach są polskie znaki a w innych nie to co z tym ma wspólnego klawiatura!? Taka teraz moda, to nie szkoła żeby pisać poprawnie.
O:Dżonka Robina
: 25 sie 2009, 21:07
autor: Jarek
robin napisał:
Ale oglądając film który niedawno sie ukazał w kinach "Trzy Królestwa" (z ang. Red Cliff) to śa tam pokazane takie statki.
Proponuję Michał, abyś w pierwszej kolejności opanował jęz. polski a później wziął się za tłumaczenia na angielski.
O:Dżonka Robina
: 25 sie 2009, 21:29
autor: bartes123
http://www.filmweb.pl/f176582/Trzy+kr%C3%B3lestwa,2008
No niechętnie ale bronię - przetłumaczył dobrze, jak dystrybutor nasz.
Ale za te językówki i wykonanie modelu bym paluchy połamał linijką ;]
Ja tam proponuję mu modelu nie zaliczyć i niech dżonkę robi do skutku!
O:Dżonka Robina
: 25 sie 2009, 22:05
autor: Jarek
No bartes nie przesadzaj, bo zarówno Michał jak i Ty jesteście w błędzie. Red Cliff to dosłownie Czerwone Urwisko. Polski klif czyli strome wybrzeże morskie wzięło nazwę z angielszczyzny i w jęz angielskim znaczy dokładnie to samo. Filmu nie widziałem, ale być może tematycznie związany jest z prawidłowym tłumaczeniem. Trzy Królestwa to przecież Three Kingdoms. A dystrybutor tak samo tytuł przetłumaczył jak w tym kabarecie ::laugh:
http://www.youtube.com/watch?v=KbIohLTzuvU