Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Dżonka Robina - Strona 3
Strona 3 z 8

O:Dżonka Robina

: 16 cze 2009, 18:50
autor: robin
Tak mało bo zaczołem dość niedawno i jakby nie było to jestem osobą pracującą, tak jak wszyscy. Zresztą nie będę się tłumaczył bo nie widze powodu:) . Poza tym ponoć pośpiech jest nie wskazany, więc robie sobie na spokojnie:) .

O:Dżonka Robina

: 16 cze 2009, 21:35
autor: Andrzej1
robin napisał:
Tak mało bo zaczołem dość niedawno ...

Za czołem jest "muzg" .
Z ukłonami
Andrzej Korycki

P.S.
Ustaw datownik w aparacie bo sugestie są jakie są.
Obrazek

O:Dżonka Robina

: 16 cze 2009, 21:59
autor: grzegorz75
No niewiele Robin , niewiele . Tłumaczyć się nie musisz , oczywiście , ale my już wszystko wiemy . Po osiemdziesięciu wpisach pokazujesz zdjęcia sprzed dwóch lat szkieletu i oklejonego kadłuba ??? .

Odniosę się do nich , wcześniej cytując jeden z Twoich wpisów

2008/03/27 ...W kregu modelarstwa siedze jakies 7 lat ale głównie były to modele plastikowe oraz kartonowe.


Pierwsze zdjęcie standard czyli szkielet , to na czym kończy większość budowniczych , ale Ty zaszedłeś dalej. Zdjęcie wystarczajaco niewyraźne , żeby cokolwiek powiedzieć , wyraźny jest za to stół .

Zdjęcie drugie jest już wyraźne , nawet z dużej odległości widać jak był wycięty szkielet i jak jest naklejone poszycie i pokład . "Siedząc jakieś siedem lat" w modelarstwie robisz ćwierć centymetrowe szpary ( dziób) i milimetrowe na burtach . Po siedmiu latach chyba nie jest się początkujacym .... Nie ważne ...

Pisząc wyżej o wodolejstwie i że się delikatnie wyraziłem "pierniczeniu w bambus" miałem również na myśli Twoje kolejne wpisy , w których oznajmiasz całemu światu o swych zamiarach , powrotach z projektami , poszukiwaniami planów itp . W jakim celu ?- (pominę już te pytanie )

Zobaczmy :



2008/03/27....poszukuje jakichs planów szalup ratunkowych.Pomyślałem ze tak mógłbym zacząć moja przygode ze szkutnictwem.Jak by była osoba która posiada takie plany prosiłbym o kontakt.

2008/03/28 .....Wczoraj koledzy z Kogi zaproponowali mi abym zrobił relacje z budowy prenumerowanego modelu okretu ST

2009/03/25 ....Po długiej przerwie wracam z nowym projektem . W przerwie nad przysyłanymi częściami od Santisimy wziołem się za brytyjską fregate HMS Cleopatra.

2009/06/13 .....Witam wszystkich ponownie . Zakładam nowy temat związany z wyżej wymienioną Dżonką.

Zbudowałeś już tego całkiem sporo- oczywiście oczyma wyobraźni . Powtarzam to wielokrotnie , to forum modelarskie , czyli dla modelarzy . Ludzi którzy w bardziej lub mniej udany sposób budują ,sobie modele , dla zabawy , przyjemności , z zamiłowania . Dzielą się tym z innymi . Ale Robin... nikogo nie intersesują zapowiedzi relacji i tak zwane informacje o "przymiarkach" . Naprwdę ! Mnie to kompletnie nie obchodzi . Dla mnie jest to jednoznaczna informacja jakbyś napisał , że chodziłeś dziś w Wersalu w gumofilcach , albo jak była temperatura w Kielcach . Wchodząc tu , oczekuję i spodziewam się zobaczyć model(e) , poszczególne jego etapy montażu i techniki budowy . Tymczasem zacytowałem wyżej , to co zobaczyłem i przczytałem od Ciebie . Uwagi i rady Romka , Pana Romka , lub Romeczka :-) miały na celu to , byś przestał pisać idiotyczne wpisy o poszukiwaniach planów , przelewaniu wody z wiadra do wiadra i innych typowo trolowych kretynizmów , a wziął się do roboty i zaczął kleić , na co żeś się spiął jak barani nabiał . Wisi mi to kalafiorem , czy tu jesteś czy nie , czy się na mnie obraziłeś czy nie , ale jeżeli chcesz , aby traktowano Ciebie poważnie , to zacznij się zachowywać poważnie i nie wypisuj pierdół , tylko po to , żeby sobie popisać . Do tego są fora krasomówcze i inne czaty młodzieżowe , gadu gadu itp itd . Na tym forum jest dział , w którym piszemy sobie czasami jakieś bzdury , ale wiesz , to tak na marginesie , dla jaj , dla zabawy . Wszystko jednak w granicach umiaru ... i większość tam udzielających się , nie jest udzielającymi się tylko w tym właśnie dziale . Tak adekwatnie do swojego modelarskiego dorobku .

To tyle Robin . Przemyśl sobie , a jeżeli nie zrozumiłeś to przeczytaj jeszcze raz , jak nie poskutkuje to następne dwa razy . Może Twoje kolejne wpisy , dotyczyć będą już konkretnie budowanego przez Ciebie modelu .

Jest taka zasada tutaj , że jeżeli wykazuje się chęci , pokazuje się swoje prace , bezwzględnie na to jakie one są ,a nie wypisuje banialuki, to nie braknie tu kolegów , służących koleżeńską pomocą , którzy poprowadzą właściwą drogą .

O:Dżonka Robina

: 16 cze 2009, 22:45
autor: Jarek
OK. robin
Czas chyba zakończyć tą nierówną walkę.
Grzegorz ma rację.
Zamieszczasz zdjęcia sprzed dwóch lat i piszesz głupoty jak to ostatnio dużo się napracowałeś i niedawno "zaczołeś". Jak na modelarza z ośmioletnim doświadczeniem i człowieka w wieku 23 lat to trochę za dużo tych błędów. Te wypociny wyglądają jakby je robił nastolatek i to taki wczesny. Mydlisz nam oczy, ale jak sam widzisz wcześniej czy później "wychodzi szydło z worka". Ja już nie będę interesował się Twoimi postami i namawiam do tego samego kolegów. To nie ma sensu, bo jesteś niepoważnym człowiekiem.


P.S.
Andrzeju, to nie datownik jest źle ustawiony. Te zdjęcia rzeczywiście są robione dwa lata temu. Sylwester w 2007 roku był w poniedziałek, co widać na załączniku.

O:Dżonka Robina

: 16 cze 2009, 22:49
autor: Andrzej1
Jarek napisał:
OK. robin
...
Andrzeju, to nie datownik jest źle ustawiony. Te zdjęcia rzeczywiście są robione dwa lata temu. Sylwester w 2007 roku był w poniedziałek, co widać na załączniku.


To jest kopanie leżącego, tak się nie godzi.
A może ma stary kalendarz. Może coś sklei, albo rozwali.
Dajmy mu spokój, na który zasłużył.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

O:Dżonka Robina

: 16 cze 2009, 23:28
autor: WojSzal
Wydaje mi się, że Andrzej (mogę tak?) ma rację. Spójrzcie na daty w relacji z budowy Cleo. Dopiero od pewnego momentu są daty z 2007-ego. :blink:

O:Dżonka Robina

: 16 cze 2009, 23:39
autor: robin
Poczułem chłoste na mych plecach.
Po 1: Datownik jest żle ustawiony i co niektórzy niech sobie myślą co chcą. Zdjęcia były robione 2 dni temu.

Po 2: Grzesiek piszesz że co chwile rozpoczynam nowe relacje i ich nie kończe. Fakt faktem mam słomiany zapał (robie coś, przestaje, a potem znowu do tego wracam), ale jak zaczołem ST to niektórzy mi powiedzieli żebym to na chwile przerwał bo jest to dla mnie za trudny model jak na początek, więc zbieram prenumeratę dalej ale nie buduje. Potem zabrałem się za Cleo bo pomyślałem że to będzie łatwiejszy model, zrobiłem kadłub i dostałem wiele uwag że żle to mi wychodzi. Ponownie dostałem od Was informacje żebym to porzucił (nawet spalił) i zabrał się wreszcie za Dżonkę. Gdy wreszcie po roku czasu się za nią zabieram znowu dostaję lanie, tym razem za całokształt. Wiem że bardzo na tym wszystkim zaważyło to że się pokłuciłem z Romkiem. Teraz wiem że raczej dobrze na tym nie wyszedłem. Nie mówie że odczuwam to przez Was. Raczej coś mnie rusza samego siebie.

Po 3: Piszecie do mnie że jak czegoś nie wiem to mam pytać. W końcu jak pytam to mi odpisujecie że znowu kombinuje. A to w końcu tylko pytania o które sami mnie męczyliście żebym je zadawał.

Po 4: Nie jest fajnie usłyszeć od ludzi których oglądam prace i jestem w szoku jak one świetnie wyglądają że np "nie mam zamiaru oglądać twoich postów i namawiam do tego kolegów"

PS. Rozumiem że nie jestem wart waszej uwagi, że myślicie jak myslicie i że co niektórzy mają mnie za kłamce bo datownik jest nie ustawiony (tak apropo nigdy go nie ustawiam). Myślcie co chcecie. Ja wiem jedno...będę dalej skejał. Nie musicie zaglądać na moje posty, odpisywać itp.

PS 2. Nie chciałbym także żeby po tym poscie nie było że znowu to ja pobudzam atmosferę.
Dziękuję Andrzeju za słowa otuchy.

Z wyrazami szacunku Michał-Robin-Wojtczak

O:Dżonka Robina

: 17 cze 2009, 21:54
autor: PanLipazMiodem
Nie żebym bronił tutaj Robina bo też irytuje mnie postęp jego prac ale w 2007 nie było promocji Żubra "Pensja na 20 lat":)

A Ty Robin zastosuj więcej praktyki a mniej pytań niepotrzebnych tak jak i niektórych teorii i pomysłów:)

Pozdrawiam

O:Dżonka Robina

: 17 cze 2009, 22:05
autor: Jarek
PanLipazMiodem napisał:
Nie żebym bronił tutaj Robina bo też irytuje mnie postęp jego prac ale w 2007 nie było promocji Żubra "Pensja na 20 lat":)

A Ty Robin zastosuj więcej praktyki a mniej pytań niepotrzebnych tak jak i niektórych teorii i pomysłów:)

Pozdrawiam


Zanim coś napiszesz to najpierw sprawdź w internecie. Data 12.09 2007.
załacznik:
http://www.wirtualnemedia.pl/article/240081_Zubr_pensja_na_20_lat_czyli_360_000_zl.htm
Wczytaj się w tekst : Działania promocyjne zaplanowane zostały do końca października.
Kalendarz, datownik, promocja żubra ??? Coś za dużo tego 2007 roku tutaj. Chyba, że robin pije piwo po upływie dwóch lat ważności do spożycia.

A dla robina mam taką wiadomość:
Nie jestem zwolennikiem przekreślania ludzi, jednak poirytowałeś mnie trochę i mnie poniosło. Aby odbudować sobie zaufanie kolegów na "kodze" musisz zrobić rachunek sumienia i porządnie wziąść się do roboty. Jak będą tego efekty to również wzbudzisz zainteresowanie innych. Na dzień dzisiejszy jest lipa. Może być z miodem.

O:Dżonka Robina

: 18 cze 2009, 00:21
autor: robin
Jarek wierz lub nie ale Dżonka naprawdę była robiona przed paroma dniami.