Strona 3 z 4
O:Przemka Dżonka
: 28 mar 2009, 03:28
autor: wurcelstock
Zamiast męczyć się z oprawianiem wiertła w kołku - kup sobie Chłopie śrubokręcik "zegarmistrzowski"
z wymiennymi grotami za jakieś 10 PLN.
Na bazarku albo w LeroyMerlin, Castoramie, czy Obi.
Znakomicie trzyma drobne wiertła i w palcach łatwo się obraca...
Tomek
O:Przemka Dżonka
: 28 mar 2009, 08:46
autor: PanLipazMiodem
Wiertełko wkleiłem na glucie także nie namęczyłem się zbytnio a wykonanie "BOSZ"a na chwilowe potrzeby dżonki zajęło mi jakieś 48 sek czyli o wiele mniej niż wyjście do Obi czy tam i innych wielkich gjeesów, na śląsku nazywanych "żeleźniokami" :laugh: :laugh: :laugh:
Na dniach będę kończył projekt...
Już zauważyłem że wiele elementów zrobiłem po swojemu, z różnych gatunków drewna i łajba będzie się różnić od pozostałych... ale chyba o to chodziło... o niepowtarzalność
No i wiem że nitkę, którą używam mam za grubą....ale nie będę nic już zmieniał
Dzisiaj służba a jutro znów coś od rana podłubie
Czy dobrym posunięciem po skończeniu dżonki będzie zabranie się za Karola i Marysie?
Czy może jest coś prostrzego?
O:Przemka Dżonka
: 28 mar 2009, 10:03
autor: Budrys
PanLipazMiodem napisał:
. . .Na dniach będę kończył projekt...
Już zauważyłem że wiele elementów zrobiłem po swojemu, z różnych gatunków drewna i łajba będzie się różnić od pozostałych... ale chyba o to chodziło... o niepowtarzalność .
. . . Czy dobrym posunięciem po skończeniu dżonki będzie zabranie się za Karola i Marysie?
Czy może jest coś prostrzego?
Ohh, cała gama modeli. Choćby prosta szalupa, stanowisko artyleryjskie itp;) Wystarczy przejrzeć relacje wstecz na Kodze.
A tak przy okazji warto zapoznać się z tym:
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,21541/catid,526/
Tomek! I cóż z taką zafrasowaną miną podpierasz głowę? Twoja ulubiona "Karl und Marie". To może być ciekawe - chodzi przecież o niepowtarzalność!:unsure:
O:Przemka Dżonka
: 29 mar 2009, 20:33
autor: PanLipazMiodem
O:Przemka Dżonka
: 29 mar 2009, 21:18
autor: PanLipazMiodem
DŻONEK prawie skończony ale jeszcze mu paru elementów brakuje.
Już wiem jakie błędy popełniłem, jakich będę unikał przy następnym projekcie.
Nici na żaglach są za grube, w ogóle to olinowanie jakoś mi się nie podoba.
Poza tym bloki są za wielkie...robiłem je z głowy w pracy i nie miałem skali ani punktu odniesienia... ale to mnie nie usprawiedliwia.
Przyznam rację wszystkim, którzy twierdzą, że dla osób początkujących takich jak ja, dżonek jest najlepszym modelem do stworzenia jako pierwszy aby rozdziewiczyć swoje "zdolności"

O:Przemka Dżonka
: 29 mar 2009, 21:34
autor: RomekS
Gratulacje.
Wiesz już coś na temat budowy.
Zrobiłeś pierwszy krok.
Sam przyznasz, że Dżonka
na początek to dobry wybór...
O:Przemka Dżonka
: 29 mar 2009, 22:16
autor: GrzesiekD
Bardzo fajna dżonka (to rzeczownik o rodzaju żeńskim, a nie męski dżonek).
Wiesz co zrobiłeś źle, a o tym co dobrze to my ocenimy.
Z mojej strony dodam do tego co napisał Romeks, że model skleiłeś bardzo czysto, w stanie wręcz
stoczniowym:D świetna podstawka - trzyma klimat:) Jeśli masz możliwość to zabezpiecz model w jakiejś
gablotce - za parenaście lat z łezką w oku będziesz na niego spoglądał robiąc N-ty model.
A z modelu na następny ogień to polecam jakiś nieduży zestaw... lub plany + listewki od Kogowego Stolarza:D
O:Przemka Dżonka
: 30 mar 2009, 00:44
autor: wurcelstock
Bardzo ładny model.
Oby tak dalej.
O:Przemka Dżonka
: 30 mar 2009, 17:58
autor: PanLipazMiodem
O:Przemka Dżonka
: 30 mar 2009, 18:18
autor: PanLipazMiodem