Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Sławku WIELKI SZACUN dla Ciebie za tą robotę.

Sławku, Grześku
bardzo Wam dziękuję w imieniu Kogi za ten gest i całą akcję.
Podziękowania należą się też Panu Bartkowi Kłyczyńskiemu z SHIPYARD-u za nieodpłatne udostępnienie materiałów do dokończenia tej jednostki.
Dziadek był ważną osobą na forum i na zawsze zostanie w moich wspomnieniach.
Kopalnia wiedzy, autorytet w wielu sprawach, super kolega.
Dlatego ten gest jest taki ważny. Cieszę się, że to właśnie Ty Sławku pociągnąłeś po Dziadku ten model, wszyscy wiemy jaki był drobiazgowy a Ty jesteś odpowiednią osobą aby sprostać temu zadaniu.

Pozdrawiam.

radek pisze:Sławku, Grześku
bardzo Wam dziękuję w imieniu Kogi za ten gest i całą akcję.
Dziadek był ważną osobą na forum i na zawsze zostanie w moich wspomnieniach.
Kopalnia wiedzy, autorytet w wielu sprawach, super kolega.
Dlatego ten gest jest taki ważny. Cieszę się, że to właśnie Ty Sławku pociągnąłeś po Dziadku ten model, wszyscy wiemy jaki był drobiazgowy a Ty jesteś odpowiednią osobą aby sprostać temu zadaniu.

Pozdrawiam.

A moze byloby mozliwym zapodanie tu jakiegos zdjecia tego Dziadka - dla tych ktorzy go nie znali osobiscie, by zblizyc jego ksywke z twarza?

Znalazłem zdjęcie Kacpra (Dziadka) na Kodze z Salonu Modelarstwa w 2013 roku, po środku:
http://www.koga.net.pl/phpbb3/bridge/file.php?id=23363

A tu ze zjazdu w Tczewie 2009 rok
http://koga.net.pl/components/com_jooml ... 594439.jpg
też pośrodku

Dziekuje Kolegom za zalaczone fotki sp. Dziadka!
Hmmm, Gosciu nie wygladal jeszcze na bardzo wiekowego! A co sie stalo ze zmarl? (jesli wolno wiedziec, bo wiem skadinad, ze w Polsce to jest czesto temat tabu, i jesli tak jest w tym przypadku to z gory przepraszam za nietakt.)
Sam czesto mysle jeszcze o s.p. kol. Kidz'ie Duvnjaku (co niektorzy tutaj starsi czlonkowie tego forum powinni go pamietac) i dochodze do wniosku, ze modelarstwo szkutnicze jest smiercionosnym hobby! Ostroznie wiec z tym!!!
PS: Model pierwszej klasy, trudno uwierzyc ze to model kartonowy!

Tomku, Tu masz małe info: viewtopic.php?f=508&t=46951
Dziadek podłapał przeziębienie, które mocno wdało się na płuca, z komplikacjami.
Jako, że byłem na pogrzebie to sfociłem nekrologi wiszące wtedy pod kościołem. Jest w nich dużo informacji o tym, jakim człowiekiem (nie tylko modelarzem) był Dziadek... więc pozwolę sobie je teraz, po ponad 2 latach tu pokazać.

Aha! Dzieki Atamanie za info na temat tego czlowieka. Szkoda ze nie bylo mi danym poznac go osobiscie...
Non omnis moriar!

Witam
W swoich pamiątkach znalazłem zdjęcie Dziadka Kacpra kiedy był instruktorem w nieistniejącej już modelarni
Pozdrawiam

....