Swobodna i szalona interpretacja Bellony z Victory
: 10 sie 2014, 00:15
Witam,zacznę może od genezy powstania pomysłu na poniższy "model", od dawna zawsze mnie obok lotnictwa fascynowały okręty ale poświeciłem się modelarstwu temu pierwszemu.
Mimo wszystko chodziło za mną zrobić coś przynajmniej efektownego by nie powiedzieć efekciarskiego ,na poziomie trudności starych wydań MM ale; był konflikt -spodobała mi się Bellona której wydanie Shipyardu leży na półce i czeka na (sam nie wiem-emeryturę?) ale skomplikowanie jej jest w tym momencie dla mnie za pracochłonne .
Rozpocząłem więc projekt własny kartonówki Bellony z wielkimi uproszczeniami bazując na skanach Bellony Shipyardu i Victory z MM -taki mix
Na razie model powstaje wirtualnie -kompletuje części ,zmieniam ich geometrie i co najważniejsze:teksturę która nawet w Shipyardzie jest praktycznie zerowa -spotkamy tam tylko trzy kolory-czarny ,żółty, biały
a ja skoro upraszczam model do bólu (to nawet nie będzie można nazwać modelem) to przynajmniej ożywię te monotonie
Pierwsze wstawki -monotonne żółte kolory zastąpiłem "drewnem"
Model nie będzie duży wiec liczę że uproszczenia geometrii kadłuba nie będą zbyt psuły efekt końcowy.
Teraz mam pytanko-jako że nie sklejałem wieki modeli kartonowych znikły z rynku kleje którymi się przy nich posługiwałem np HERMOL na bazie nitro (istnieje dziś jakiś Hermol ale to teraz klej polimerowy) czym do diaska teraz kleić (spodziewam się dużo klejenia na styk ) wilgoć z Wikolu raczej dyskredytuje ten klej na moje potrzeby.
Mimo wszystko chodziło za mną zrobić coś przynajmniej efektownego by nie powiedzieć efekciarskiego ,na poziomie trudności starych wydań MM ale; był konflikt -spodobała mi się Bellona której wydanie Shipyardu leży na półce i czeka na (sam nie wiem-emeryturę?) ale skomplikowanie jej jest w tym momencie dla mnie za pracochłonne .
Rozpocząłem więc projekt własny kartonówki Bellony z wielkimi uproszczeniami bazując na skanach Bellony Shipyardu i Victory z MM -taki mix

Na razie model powstaje wirtualnie -kompletuje części ,zmieniam ich geometrie i co najważniejsze:teksturę która nawet w Shipyardzie jest praktycznie zerowa -spotkamy tam tylko trzy kolory-czarny ,żółty, biały

Pierwsze wstawki -monotonne żółte kolory zastąpiłem "drewnem"
Model nie będzie duży wiec liczę że uproszczenia geometrii kadłuba nie będą zbyt psuły efekt końcowy.
Teraz mam pytanko-jako że nie sklejałem wieki modeli kartonowych znikły z rynku kleje którymi się przy nich posługiwałem np HERMOL na bazie nitro (istnieje dziś jakiś Hermol ale to teraz klej polimerowy) czym do diaska teraz kleić (spodziewam się dużo klejenia na styk ) wilgoć z Wikolu raczej dyskredytuje ten klej na moje potrzeby.