Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Model kartonowo-fornirowy - Strona 7
Strona 7 z 14

O:Model kartonowo-fornirowy

: 29 wrz 2009, 19:14
autor: RomekS
Modele Shipyardu są świetnie opracowane i
idealnie nadają się do zrobienia w kartonie i fornirze.


Obrazek


Rufa...Aby zobaczyć nieprawidłowości trzeba zaglądać od spodu.
A kto ogląda model od spodu. ;)



Obrazek


Jest już maszt.
I docięte listwy prawej burty. Przykleję jutro.



Obrazek

O:Model kartonowo-fornirowy

: 29 wrz 2009, 22:57
autor: Andrzej1
Witaj(cie)

Romku - Tobie to się samo robi.
Do roboty nie chodzisz czy co ?

Z ukłonami
Andrzej Korycki

O:Model kartonowo-fornirowy

: 30 wrz 2009, 09:43
autor: ryszardw
Świetnie Ci to idzie.Czyściutko ,wszystko dopasowane.Rufę chyba też powinieneś pomalować na linii zanurzenia.R.

O:Model kartonowo-fornirowy

: 30 wrz 2009, 21:39
autor: RomekS
Dzięki za miłe słowa.
Zastanawiam się nad zaszpachlowaniem krawędzi styku forniru z malowaną częścią kadłuba.
Na razie poszycie skończone.


Obrazek



Obrazek



Obrazek

O:Model kartonowo-fornirowy

: 30 wrz 2009, 23:17
autor: jaxa
RomekS napisał:
Przejście między fornirem a częścią malowaną "zamaskuje" listwa odbojowa.
a następnie:
RomekS napisał:
Zastanawiam się nad zaszpachlowaniem krawędzi styku forniru z malowaną częścią kadłuba.

Zdaje mi się, że listwa odbojowa w zupełności załatwiłaby sprawę
...tym bardziej, że jak
RomekS napisał:
Aby zobaczyć nieprawidłowości trzeba zaglądać od spodu. A kto ogląda model od spodu.

Oczywiście najlepiej ocenia się pracę widząc ją na własne oczy, zwłaszcza kiedy jest się takim profesjonalistą, więc tylko przypominam koncepcję, która zdaje się wcale niezła...
:)

O:Model kartonowo-fornirowy

: 01 paź 2009, 09:30
autor: Hadżi
Witam!


jaxa napisał:
Zdaje mi się, że listwa odbojowa w zupełności załatwiłaby sprawę
...tym bardziej, że jak


A czy odbojnice były umieszczane na linii wodnej i jaką one wówczas rolę spełniały?

Pozdrawiam

"Hadżi"

O:Model kartonowo-fornirowy

: 01 paź 2009, 10:00
autor: RomekS
Hadżi napisał:

A czy odbojnice były umieszczane na linii wodnej i jaką one wówczas rolę spełniały?

"Hadżi"


Były dokładnie w linii wodnej (chociaż tak dokładnie to nie była linia wodna)
A jaka rolę spełniały ? . Bo ja wiem, odbojnice jak to odbojnice chronią burty.
Tak to jest na fotkach. Model na pewno nie będzie malowany powyżej linii wodnej.
Ten niebieski kolor jest ohydny.

Obrazek

O:Model kartonowo-fornirowy

: 01 paź 2009, 10:09
autor: jaxa
To nie jest mój pomysł, ale autora relacji i znaleźć go można TU
Mógłby to być np. doklejony wąski pasek pomalowany dajmy na to na czarno lub biało, ale nie będę dalej brnął w ten pomysł.

EDIT: zacząłem pisać przed odp. RomkaS , w której wyjaśnia tą kwestię.

O:Model kartonowo-fornirowy

: 01 paź 2009, 20:06
autor: Hadżi
Witam!

RomekS napisał:
Były dokładnie w linii wodnej (chociaż tak dokładnie to nie była linia wodna)
A jaka rolę spełniały ? . Bo ja wiem, odbojnice jak to odbojnice chronią burty.


Tak. Odbojnica ma za zadanie wzmocnić burtę i nadburcie i chronić je przed uszkodzeniem
podczas dobijania do nabrzeża, czy keji.
Obrazek

To, która odbojnica na tym rysunku spełnia swoje zadanie? Ja myślę, że nie ta tuż nad linią wodną.
Jeżeli na twoich planach jest odbojnica tuż nad linią wodną to znaczy, że najwięksa szerokość kadłuba jest właśnie w tym miejscu.

Pozdrawiam

"Hadżi"

O:Model kartonowo-fornirowy

: 02 paź 2009, 09:11
autor: RomekS
Hadżi napisał:

To, która odbojnica na tym rysunku spełnia swoje zadanie? Ja myślę, że nie ta tuż nad linią wodną.
Jeżeli na twoich planach jest odbojnica tuż nad linią wodną to znaczy, że najwięksa szerokość kadłuba jest właśnie w tym miejscu.


Odpowiadając na teoretyczne pytanie to ....

Twój teoretyczny rysunek jest do d*** w przypadku akurat tego jachtu.
Praktycznie odbojnicą była ta listew, która pierwsza
pi*******ła w pirs lub nabrzeże.

A która była pierwsza. Mogła być i górna i dolna.
Specjalnie do celów dydaktycznych nakleiłem kawałki
imitujące listwy odbojowe na środku i w części dziobowej.
Dobija się do brzegu właśnie tymi częściami kadłuba .
Praktycznie obie listwy to listwy odbojowe.
W części dziobowej górna a na środku kadłuba dolna.

Teoria jest zgodna z praktyką w teorii...

Na fotkach miejsce zamocowania.

Tylko nie teoretyzujmy dalej,
bo okazuje się, że największą szerokość kadłuba czyli najbardziej wysuniętymi elementami przekroju poprzecznego były ławy wantowe,
a one w żadnym wypadku nie są listwami odbojowymi.


Obrazek



Obrazek



A tu widok z boku. Sorry za ostrość, ale chyba widać.

Część dziobowa
tu obie są listwami odbojowymi. Na samym dziobie górna listew.

Obrazek

"Śródjachcie" a tu dolna jest listwą odbojową.

Obrazek