Strona 1 z 22
Wodnik50. Fotorelacja z budowy
: 05 lut 2005, 22:47
autor: RomekS
Witam forumowiczow
Zaczalem budowe Wodnika w skali 1:50. Wzoruje sie na MM Wodnik 1:100. Po "tapecie samoprzylepnej" mam zamiar zmierzyc sie z fornirem. Kadlub wykonuje nadal tradycyjna technika "kartonowa" z kartonu 2 mm wypelnionego pianka. Brzegi wreg sa wzmocnione poprzez nasaczenie cyjanopanem. Brdzo ulatwia to potem szpachlowanie i wygladzanie. Co do piankowania to trzeba to zrobic ze wzgledu na wielkosc modelu w dwoch etapach. Najpierw czesc denna a potem burtowa. Przy piankowaniu burt mozna wykorzystac scinki pianki z czesci dennej do czesciowego wypelnienia luk. Chodzi tu o wyeliminowanie zbednych naprzezen jakie moglaby wywolac pianka w polzamknietych przestrzeniach. Ogolnie pianka jest bardzo "przyjazna" w sensie modelarskim. Zalaczam dwie fotki.
Pozdrawiam

Re: Wodnik50. Fotorelacja z budowy
: 05 lut 2005, 23:00
autor: RomekS
I jeszcze dwie fotki. Opis chyba zbedny. Ten maly to protoplasta tego duzego. Kadlub po szpachlowaniu i wygladzeniu zaimpregnowany farba akrylowa.

Re: Wodnik50. Fotorelacja z budowy
: 06 lut 2005, 12:33
autor: RomekS
Postepy w fornirowaniu. Najwazniejsze to dobrze docisnac i poczekac az wyschnie.

Re: Wodnik50. Fotorelacja z budowy
: 08 lut 2005, 21:02
autor: RomekS
Caly czas cos robie.

Re: Wodnik50. Fotorelacja z budowy
: 10 lut 2005, 21:32
autor: RomekS
C.d.

Re: Wodnik50. Fotorelacja z budowy
: 11 lut 2005, 20:15
autor: RomekS
cd

Re: Wodnik50. Fotorelacja z budowy
: 15 lut 2005, 17:24
autor: radek
witam "zza grobu". Właśnie zakończyłem sesję :laugh::
No Panie Romualdzie, widzę, że wychodzi Ci to całkiem całkiem. Mówiłem Ci , że zapytam Cię o fornir. I pytam. Czy możesz mi coś więcej o nim napisać?
Chodzi mi o jego grubość, czy nie masz takich problemów jak ja z prześwitywaniem. Dodatkowo jaki to gatunek drewna? Z tego co widzę, to robisz tak, że oblkejasz karton z każdej strony fornirem. Czy stępkę bedziesz robić na końcu? Jak chcesz ją rozwiązac?
Chodzi mi głównie o sprawę poszywania, czy deski poszycia wejdą Ci w kil.
Normalnie robiono tak, że w kilu były w górnej części wyrzeźbione rowki i w nie wspuszczano deski. W prakrykach modelarskich mój kolega stosował taki patent: robił sobie kil o szerokości np. 5 mm. Potem od wewnętrznej (górnej) strony przyklejał na płasko do niego pasek forniru o szerokości 3 mm. Tak zrobiony kil przyklejał do kadłuba, w wyniku tego uzyskiwał rowek, w który wpuszczał deski poszycia.
Może Ci się to przyda, a może masz jakiś swój patent ?
Pozdrawiam i życzę sukcesów,
Radek.
Re: Wodnik50. Fotorelacja z budowy
: 15 lut 2005, 19:51
autor: RomekS
Witam
Njpierw gratulacje za sesje.
Co do modelu to zdobywam pierwsze doswiadczenia fornirowe i popelnie pewnie duzo bledow. Zaczalem od gory i czesc dolna kadluba mialem zamiar pokryc tapeta jak w Wodniku75, ale doszedlem do wniosku ze pokryje ja fornirem brzozowym 0,6 mm. Ten jest mahoniowy 0,6 a zakupic chce jeszcze mahon 1,6 mm oraz brzoze 0,6 i 1,5. Jest z tym problem bo minimalna ilosc forniru jaka chca sprzedac w hurtowni to 100 "deseczek 20 cm x 2 m. Starczyloby pewnie na model w skali 1:1 :ohmy: . To co moge kupic to tylko z rozsypanych paczek i musze poczekac az sie "rozsypie" ten 1,6 mm (a rozsypuje sie trudno)
Co do technologi to faktycznie oklejam kazda stone deseczkami fornirowymi i brzegi paseczkami ktore potem doszlifowuje. Roboty z tym jest co niemiara dlatego zakupilem zestaw Einhela z walkiem gietkim (Dremel byl troche za drogi) oraz zestaw 100 roznych "pierdol" do szlifierki. Chociaz tak prawde mowiac nie ma to jak ostry noz Olfy, papier scierny i duzo cierpliwosci.
Burty chce jeszcze zabejcowac zeby uzyskac ciemny mahon. W tej chwili zastanawiam sie czy nie zagruntowac pokladow bo jak dokleje boczne scianki to nie dojde z pedzelkiem do wnetrza.
I tu pytanie : czy fornir trzeba wczesniej zagruntowac np kaponem a potem na to lakier czy tez sa jakies inne sposoby no i jak to pobejcowac zeby nie "popaprac burt od strony pokladu ?
Co do przeswitywania to stosuje metode na wikol tzn. tam gdzie sa ewentualne przeswity wpuszczam troche wikolu i szlifuje az pyl wypelni szczeline. Wiem ze szczeliny powinny bys czarnr od smolowania ale przy pierwszym modelu w tej technologii mysle ze bedzie mi to wybaczone.
Kil przykleje na wpusty ze szpilek i wyforniruje.
Sorry za przydlugi opis ale przy tej technologii jest wiecej niewiadomych niz sie spodziewalem. Jednak to nie tapeta...
Pozdrawiam serdecznie
Re: Wodnik50. Fotorelacja z budowy
: 15 lut 2005, 23:10
autor: stefan
Burty chce jeszcze zabejcowac zeby uzyskac ciemny mahon.
Witam panów modelarzy!
Radku przyjmij także moje szczere gratulacje!
Romku podziwiam Twoją prace, fajnie to wychodzi. Myslisz o bejcowaniu poszycia żeby je przyciemnic, a może spróbuj tylko pomalowac pokostem? Kazde drewno, „potraktowane” pokostem ciemnieje, i uwydatnia sloje co daje fajny efekt. Na fotce widac jak wyglada fornir mahoniowy malowany pokostem. Pozdrawiam
Stefan

Re: Wodnik50. Fotorelacja z budowy
: 16 lut 2005, 10:26
autor: RomekS
Dzieki Stefan za rade.
Troche sie boje tego pokostu bo podobno "rok schnie". Ale sprobuje na kilku probkach, roznych pokryc a potem wybiore.
I znowu dylemat. Oryginalny Wodnik mial burtu od wewnatrz prawdopodobnie czerwono brazowe i szczerze mowiac nie podoba mi sie oryginalny kolor wiec chyba zostane przy mahoniu i jego naturalnym kolorze natomiast burty od zewnatrz mogly by byc chyba ciemniejsze i stad pomysl z bejca. Po uporaniu sie z poszyciem nadwodnym zaczne poszywac paskami brzozowymi czesc denna. Linia wodna jest juz ladnie zaznaczona (wieczorem wstawie fotki)
Mysle ze to dobry pomysl pomalowac wstepnie burty i poklady. Kiedys przeciez trzeba to zrobic. nie wiem tylko jak potem takie malowane podloze "lapie" klej. Chociaz cyjanoglutem to mozna skleic nawet wode :laugh:: :laugh::