Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Dzięki uprzejmości forumowego kolegi dostał się w me ręce kolejny model . Jest to jednostka do stawiania boi i pław nawigacyjnych . Skala modelu 1/40 , długość 960mm , szerokość 220mm . Te malaństwo wykonane będzie całkowicie z polistyrenu oraz elementów odlewanych z białego metalu i oczywiscie różnych odpadów których zawsze pod ręką pełno . Tak wygląda oryginał , jak wyjdzie i czy wogóle wyjdzie (może sam z siebie ) model - zobaczymy .



Jak zwykle zaczynam od końca , więc na pierwszy ogień bawie się przy wyposażeniu . Kabina operatora będzie posiadała wnętrze . Na podłogę położyłem blachę , wystrugałem też krzesełko



Zrobiłem podstawę dźwigu , narazie łączenia nie są jeszcze szpachlowane , jedynie troszkę papierkiem siernym przeleciane . Taśmą przykleiłem ścianki kanciapy operatora , żeby było widać jak mniej więcej będzie to miało kształt , aczkolwiek będzie ona troszkę niżej z boku , a nie na szczycie podstawy. Druciki też tylko są wetknięte i poprzesuwane .





I podstawę podstawy :)

Ella,
tzn. robisz te różne. A gdzie kadłub?
Czy może mi coś umknęło?

Umknęło...
Mówisz, że zaczynasz od końca. To kiedy początek?

Podrawiam
Jurek

:( .... bo nie lubie tych kadłubów , zwłaszcza malować , musze troszkę odsapnąć finansowo od ostatnich zakupów , a tu trzeba zanabyć : dwa regulatory , dwa silniki , wały , ster strumieniowy , akumulatory , slinik z przekładnią do obracania dzwigu i wiele różności które na dzień dobry trzeba wcisnąć w kadłub . Do montażu napędu na zewnątrz muszę przygotować przyrządy więc trochę zachodu jest . A jak zaczynam od góry to tylko nożyk , materiał i do roboty :) , żałuję że nie używałem tego materiału w poprzednich modelach , naprawdę fajnie się w tym robi i polecam gorąco .

Czytam tą Twoja relację i nie mogę zaskoczyć !!
Czyzby to był jakiś zestaw?
Części widzę ponumerowane , jakby naniesiony rysunek elementow , Grzesiu napisz cos wiecej o tym nowym projekcie

No faktycznie , trochę to nieskładne jest :) . Wiec model to zestaw firmy "Modelslipway" . W pudełku znajdziemy laminatowy kadłub oraz kilka metrów kwadratowych płatów polistyrenu z namalowanymi bądź natrasowanymi elementami . Trzeba wszystko wycinać nożykiem, stąd me obolałe ręce :-). Oprócz tego znajdziemy także polistyrenowe listewki o różnych przekrojach , garsc drutu i sporo części odlanych z metalu - nienajlepszej jakości moim zdaniem , ale dam radę. Mam już jakąś swoją wizję na budowe tej jednostki ,aby zrobic jak najwięcej detali , bo wiadomo że zestawy zazwyczaj są bardzo uproszczone , będę to przedstawiał na bierząco . Na plus dla producenta jest zamieszczenie pod produktem linku do porcji zdjęć oryginału , które napewno przydadzą się przy budowie .

http://www.modelslipway.com/vliestroom.htm

Tymczasem dorobiłem parę detali jak właz , nakrętki na podstawie podstawy i dwanaście końcówek do przewodów hydraulicznych . Szczeble drabinki są tylko wetknięte , a podstawy nie sklejone . Prysnąłem całośc frbką podkładową i teraz widać gdzie jeszcze trzeba uzupełnić ubytki szpachlówką .

Mogę tylko potwierdzić, że PCV to rewelacyjny materiał sam odkryłem w swej stercie, że tzw spienionego mam trzy gatunki: twardy, średni i miękki. Rewelacyjnie się go obrabia nożem jak i włośnicówką. Muszę się jeszcze popabić piłką mechaniczną do cięcia na listewki.

Byś może jak już będzie co pokazać to walnę kilka fotek. Narazie niech będzie to tajemnica ;)

vegelus napisał:

Mogę tylko potwierdzić, że PCV to rewelacyjny materiał ............ mam trzy gatunki: twardy, średni i miękki.

Ktory PCV jest najbardziej uniwersalny
jeżeli chodzi o twardość i grubość.
Inaczej zadając pytanie :
...jaki kupić na początek do naszych zastosowań?

Nakupiłem każdego rodzaju i i wiele grubości , nie jest to drogie , wt ym sklepie do którego Tomek dał linka . To co jest w moim zestawie to akurat polistyren , grubości 1mm i dosyć twardy , więc muszę sie produkować żeby wyciąć części z arkusza .Wymęczyłem ramię dźwigu , w środku ponaklejałem drewniane listewki , by całość sztywniejsza była i nie klapła sobie. Podparłem co się dało i czym się dało do zdjęcia .

Uszy



Ramię w uszach zamocowane ... Wiertłem

Co PCV to chyba wszystkie rodzaje i wszystkie grubości się przydadzą :)

Ja do kadłuba wykorzystałem spieniony miękki 3mm na wręgi i zamierzam go poszyć PCV(normalnym) 1 lub 1,5 mm tak samo będę go wykorzystywał do nadbudówek.

Ja zrobiłem skok na agencję reklamową i wziołem tyle tego, że samochód się nie domykał a w skrzyniach z odpadami nawet śladu nie było :)

Dla osób chcących moge zrobić małe rozeznanie i za niewielką odpłatnością :) za fatygę i znaczki przesłać trochę tego.

Co do sklepu o którym mowa to ja mam troche większe kawałki i dłuższe co może być ważne przy poszyciu z jednego kawałka lub zrobienie pokładu :)