Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Śliczności ta armaturka Andrzejku .... Znowu zazdroszczę ... Muszę się zabrać wreszcie do roboty przy swoim modelu :silly:

P.S. Może w tym roku - (koniec listopada) pojawi się Halny na wystawie w Gdańsku ...

grzegorz75 napisał:

Śliczności ta armaturka Andrzejku .... Znowu zazdroszczę ... Muszę się zabrać wreszcie do roboty przy swoim modelu :silly:
...

No właśnie, brakuje mi Twojej roboty Grzegorzu. Tomasz_D czyni cuda, ale we dwóch to ho ho ho.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

P.S.
Przepraszam Cię Andrzeju za zaśmiecanie Twojej relacji.
Nie będę ani się powtarzał, ani powtarzał po innych.

Zdrówka.

Andrzej Korycki

No właśnie. Co się Grzesiek z Tobą dzieje. Sezon na jednoślady już się zakończył to i czasu więcej.

Rysiek. Najlepiej takie rzeczy maluje się olejnymi modelarskimi. Używam Humbroli i MM. Najpierw kładę mat jako podkład. Jak coś wychodzi do poprawy to można dać szpachlówkę modelarską. Na gotowo idzie półmat, kilka cienkich warstw. Wszystko natryskiem z ruskiego aerografu.

Kontynuacja masztu.
Dorobiłem imitację trzech gniazd z mufami do podłączania świateł. Jakieś tam uchwyciki pod różne kabelki. Szczebelki drabinki narobiły troszeczkę kłopotu bo w przekroju są kwadratowe a w skali modelu to tak 1x1mm. Zapewne dla bezpieczeństwa, żeby stopa się nie omsknęła. Myślałem, że jak udam się do grawera czy jubilera to przewalcuje mi ze 40cm pręta mosiężnego i po kłopocie. Nic bardziej mylnego. Jak se sam nie wystrugasz to nie będziesz miał. Chcąc nie chcąc powycinałem włośnicą, lub jak kto woli laubzegą, z blachy 1mm paski o takiej samej szerokości. Potem trochę piłowania w imadle i już pełnia szczęścia. Drabina jest na miejscu. Szczeble wklejone na cyjanoakryl. Zacząłem balkon co widać na zdjęciach. Na razie tyle.
Mosiądz się marnie fotografuje przy sztucznym świetle (odbłyski) albo ja nie potrafię i dlatego zdjęcia są jakie są.

Witam

Wycięcie paska blachy 1mm z blachy (jaka by nie była gruba) za pomocą włośnicy to już jubilerstwo.
Mnie się nigdy taka sztuka nie udała. Zawsze otrzymywałem przekrój pofalowanego morza.
Może jeszcze używałeś okrągłego brzeszczotu ?
A wygładzenie tego za pomocą pilnika w imadle to też niezły figiel. Jak to to ułapić ?

Jedyne do czego mogę się przyczepić, to że otwory wierciłeś okrągłym wiertłem, to i okrągłe wyszły.
A powinny być kwadratowe, czyli wiercone wiertłem kw... no trójkątnym.
Będziesz musiał robić imitację spawów. Może tym co Rychenko nity ?

Ale maszt "prezycyjny" jest strasznie - pełen podziw dla Twojego kusztu w obróbce mosiądzu.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Nie wiem czy w polskich hipermarketach budowlanych: OBI, Castorama itp. można nabyć pręty, a raczej prątki 1x1 o przekroju kwadratowym. W UK. w hipermrketach B&Q tej samej branży mozna dostać takie prątki mosiężne. A na 100% są do kupienia w sklepach modelarskich zwłaszcza o branży modeli kolejowych.
To tak z ciekawostek piszę bo w zasadzie już "musztarda po obiedzie" - robotę masz skończoną.
Na ostatnich fotkach widzę elementy, do których zbliża się ta część relacji, która mnie najbardziej interesuje ;)

Witam

Profile mosiężne można kupić w Conrad Elektronic.

http://www.conrad.pl/websale7/Mosi%b1dz---profile.htm?Ctx=%7bver%2f7%2fver%7d%7bst%2f3ea%2fst%7d%7bcmd%2f0%2fcmd%7d%7bm%2fw

Profil Kwadratowy o wymiarach 1 x 1 mm Numer katalogowy 29 78 87-61 w cenie 1.95E za sztukę o długości 500 mm można nabyć w Conrad Electronic w Warszawie.

Zauważyłem że ten adres,który podałem nie otwiera się.

Ja mam sporo profili:
Metalowe Profile
Parę się wysprzedało, ale już są w drodze nowe. W Telford sporo poszło.

Szkoda a może i nie, że nie wiedziałem o możliwości kupna takich prętów. O sklepie Conrada nawet nie pomyślałem. Wydawało mi się, że go już w Warszawie nie ma. Zapisałem sobie adres sklepu Jurka i Conrada. A dlaczego nie szkoda. Bo zrobiłem to sam i zawsze coś tam się nauczyłem. Jeszcze czeka mnie falowód od radaru. Ta sama robota tylko inny przekrój. 1x1.5mm.
Znowu dorobiłem kilka dupereli. Dokończenie rur wydechowych i usztywnienia masztu przy mocowaniu do nadbudówki. Jeżeli chodzi o wydechy to założyłem, że wszystkie wygięcia mogą być w jednej płaszczyźnie. Tak też zrobiłem nacinając rurkę. Nacięcia są skośne i nie do końca. Mogłem sobie wyginać i pasować. Ostateczne pasowanie odbyło się na modelu co widać na zdjęciach. Lutowania tylko wstępne, żeby utrzymać kształt. Końcowe lutowanie dopiero poza modelem. Trochę to wstępnie opiłowałem. Jeszcze trzeba nad tym popracować. Z dolnej części masztu została do wykonania rura pneumatyczna do syreny wraz z uchwytami.