Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Odbojnica została zrobiona z pasków forniru chyba topolowego. Fornir 0.7mm przeszlifowany, namoczony i pocięty na paski o szerokości odbojnicy. Przed przyklejaniem paski forniru były kształtowane, po uprzednim wygotowaniu, w formie o kształcie dziobu i rufy. Forma ze sklejki 5mm. Do kadłuba klejone na epidian, tyle warstw ile grubość odbojnicy. Na nic lepszego wtedy nie wpadłem. Zdjęć niestety nie mam bo jeszcze wtedy nie dokumentowałem prac.

A czy ktoś ma może inny sposób na wykonanie odbojnicy? Powoli się szykuję również do budowy R-17 i na razie stanąłem na etapie jak zrobić odbojnicę. Na razie to nie próbowałem żadnej techniki ale myślałem o wykonaniu jej z paska gumy lub wężyka paliwowego (średnica około 5-6 mm) przecinając go pól i ewentualnie w plexi wyfrezować wgłębienie (frez okrągły) i zalać to żywicą. Jeżeli ktoś z was ma inne pomysły prosiłbym o pomoc.
Antosiek a stery do swojego modelu robiłeś z jednego kawałka mosiądzu czy kilku?
Pozdrawiam Grzesiek

Sory Gregory, ale dopiero teraz doczytałem, że pytasz o stery. Myślałem o pucu, ale po wypiłowaniu wszystkich mocowań obudowy wału miałem już dosyć i zlutowałem z blaszki mosiężnej. Stery można zdejmować bo inaczej nie wysuniesz (gdyby zaszła potrzeba) śrub z wałami.

Witam.

Wykonaniu sterówki z laminatu trzeba trochę czasu poświęcić. Praktycznie cały dzięń. Zarezerwować warsztat, czyli stół w kuchni. Dlatego taka zwłoka czasowa. Wcześniej przygotowałem sobie szablony z tektury według których podocinałem tkaninę szklaną i delaminaż. Technika laminowania identyczna jak przy opisie wykonania nadbudówki maszynowni tylko dużo bardziej pracochłonna.
Zdjęcia przedstawiają stan po dwóch dniach od laminowania. Było trochę pietra czy wszystko wyjdzie jak trzeba, ale na szczęście udało się. Przeszlifowane zostały tylko wstępnie krawędzie. Widać jeszcze nadlewki w miejscach podziału formy.
Następne prace po świętach. Sterówka wraca do formy.

Fajnie Ci to wyszło:) Pokład nawigacyjny z czego będziesz robił?

Pogoda w święta nadawała się raczej do siedzenia przy stole, to posiedziałem w kuchni i wkleiłem do sterówki kilka wręg i usztywnień ze sklejki 3mm. Na te fragmenty konstrukcji, które będą widoczne nakleiłem polistyren 1mm.


Ogromne podziękowania dla Tomka i Grzegorza za rozpropagowanie tego tworzywa. Jak sobie pomyśle o różnych koncepcjach przygotowania tych powierzchni. A tak szybko, łatwo i przyjemnie.

Witam. Tak własnie przeglądałem internet i szukałem starych zdjeć R17nastek i trafiłem na wasze forum. znalażłem stare fotki Arkony, Halnego i pasata. Najbardziej chodziło mi o Arkonę , poźniejszego Szkwała a poźniej został zakupiony przez Mazurską Służbę Ratowniczą w Okartowie i przerobiony na statek turystyczno rekraacyjny. oto jak wyglada aktualnie ( zdjecie z przed 1,5 roku, przed malowaniem) Nie wiem czy w dobrym miejscu umieszczam tego posta, jesli tak to proszę o przeniesienie. Pozdrawiam. Oto zdjęcie

Trochę podłubałem przy Halnym. Zrobiłem podstawy pod włazy awaryjne, wycięte są wszystkie otwory pod okna i bulaje, potrasowanych i wywierconych jest większość otworów pod poręcze, uchwyty, oświetlenie. Całość dopasowana do otworu w pokładzie i wstępnie przeszlifowana.
Udało mi się dorwać do małej tokarki i potoczyłem z mosiądzu trochę części (bulaje, podstawy lamp). Zaczęte są też (kominy?). Rdzenie z olchy oklejane są polistyrenem.
Nabyłem małe żaróweczki 12V. Myślałem nad diodami, ale żarówka daje ciepłe, naturalne światło.









Patrząc na zdjęcie z poprzedniego postu pokazujące przerobiony R17 mam autentycznie mieszane uczucia.
Wygląda to koszmarnie. Pewne konstrukcje powinno się pozostawić takie jakie były.

Halny wygląda coraz ładniej. a co do zdjecia to faktyvcznie nie wygląda na nim zbyt ładnie, . jest trochę zaniedbany. na tym zdjeciu wygląda lepeij ale może oczywiście się komuś niepodobac, kwesta gustu, ... :) pływa sie na nim pięknie i jest duzo miejsca, duza mesa i dodatkowych 10 koi... pozdrawiam

Te zdjęcia to ciekawostka, ale tak jak Antosiek uważam, że to wzbudza mieszane uczucia.:huh: R-17 to piękna jednostka i każda przeróbka nie powinna mieć miejsca.Wielkie dzięki za te zdjęcia. Budując Bismarcka myślałem o oświetleniu. Do wyboru mam diody i żaróweczki, ale po tym co przeczytałem to będą żaróweczki. Masz rację,żaróweczki są bardziej naturalne. Tak na marginesie to Halny wychodzi pięknie. :) :) :)