Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Moim zdaniem bardzo ładnie to wyszło
Następnym razem będzie jeszcze lepiej , bo wiadomo doświadczenie robi swoje

Witaj
Mam pytanko - jakiej grubości blachy użyłeś?
Płytka wyglada ogólnie OK z wyjątkiem tych dwóch elementów, gdzie widać niedotrawienie.
Ciekawe czemu tam niewytrawiło?
Czy to błąd druku na kliszy, czy może źle oczyszczona powierzchnia?
Pozdrawiam.

Ps.
Piękny model :whistle:

Blacha 0.25mm. Miała być 0.2, ale tak wychodzi z pomiarów.
Dlaczego nie dotrawiło nie mam pojęcia, ale już nie chciałem dłużej trzymać w trawieniu.
Wogóle trawiło nierównomiernie. Szybciejm na górze niż na dole. Blacha ustawiona pionowo. Może zbyt słabe mieszanie. Gdzieś czytałem, żeby co jakiś czas płytkę delikatnie przetrzeć miękkim pędzelkiem. Tylko czy nie uszkodzi się emulsja? Trzeba poćwiczyć. Ale już widać, że metoda jest dobra i daje wyniki.
I tak Jurek wykonał czarną robotę. Duże podziękowania.

1.5 h do za długo!
Może za małe stężenie miałeś.
Ja daję na 2.5 litra prawie kg chlorku.
Kupuję w paczkach 250 gramowych i rozpuszczam takie 4 na moja pionową kuwetę.
Trawienie przy świeżym płynie trwa około 10-15 min, co oczywiście zależy od grubości i ile ma zostać wytrawione.

Ważne jest aby po bokach było sporo miejsca na cyrkulację, zauważysz że w środku trawi się szybciej.
Dlatego ja mam spore naczynie.

Ultra Vitalux ma 300 wat, czas naświetlania około 1-2 min w zależności od grubości płytki.
No i samej grubości farby. Trzeba dobrać metodą prób i błędów. Ale generalnie polecam.

Samą płytkę również co jakiś czas obracam aby właśnie uniknąć lub zniwelować nierówne trawienie na górze i dole.

Teraz myślę o zrobieniu komory sprayowej do trawienie. Ale to później ;)

Witam jestem od niedawna na kodze ale to co pan dokonuje to prawdziwy majsterszczyk modelarstwa dech mi zapiera w piersi :woohoo: pozdrawiam

Dzisiaj szczęśliwy dzień. Udało mi się skończyć przedni panel. Poszły pierwsze elementy fototrawione. Niedługo go wkleję i niewiele będzie widać. Przynajmniej dla aparatu. Trochę godzin przy tym spędziłem.
Przybyła radiostacja ze słuchawką i sznurem, po lewej stronie. Dalej dokleiłem brakujące blaszki (srebrne) pod wskaźnikiem położenia steru. Po prawej stronie od koła sterowego znalazły swoje miejsce regulatory obrotów silników i na pionowej ściance po lewej stronie dokończyłem główny panel elektryczny, Doszły wskaźniki i bezpieczniki. Już z rozpędu wykonałem drugi regulator obrotów silnika. Znajdzie swoje miejsce na górnym mostku. I jeszcze druga radiostacja. Znajdzie swoje miejsce na lewej ścianie wewnątrz sterówki.

Obrazek