Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Fototrawienie wygąda super.

Dzięki Oksal i dzięki Antosiek.
No ten rysunek raczej wyjaśnia podczepić linki do pokładu. Dzięki :)

Dziś uporałem się z dachem... wreszcie :S

będąc zainspirowny przez Tomka i Mirka tym polistyrenem....
postanowiłem użyć go do Zenita również:

obramówki pomostów są z 0.3 polistyrenu ;)


Ale nie należy również zapominac o starej i dobrej plexi!!

Właśnie pracuję nad zaczepem bloka do podnoszenia łodzi:



Jurek

tak sobie pomyślałem, że właściwie dawno nikt nie widział jak Zenit rośnie.

Więc zbieram go do kupy robiąc w wolnych chwilach to i owo... ostatnio napisy na burtach

oczywiście trawione :)

Słuchajcie...ja nie zapomniałem o Zenicie.
On stoi obok i dzielne znosi czas oczekiwania. Ostatnio strasznie dużo się dzieje w pracy i w pracy i w domu, że 24 godziny na dobę to za mało, do tego czeka mnie przeprowadzka w listpadzie :unsure: .

Ale na wiosnę Zenit będzie gotowy! No a niezależnie od tego wcześniej przecież będzie dalej relacja :)

Jurek.

Więc już na nowych śmieciah pora coś się zająć Zenitem :)

Dziś małymi kroczkami, zabrałem się łódkę, którą kiedyś dawno zrobiłem z gruszy i czekała na moje lepsze czasy z czasem.




Eksperymentując z żywicami i mikrobalonem calkowicie zaszpachlowałem. Takie współczesne łodzie są przecież z laminatu....



A dziś sobie oszlifowałem i zacząłem oklejać i wyposażać:





Pozdrawiam

"Nadeszła ta dnia", że wyszedłem z biura około 15:00 w piątek i już na nowe śmieci.... i nie miałem nic takiego co by się wiązało z przeprowadzką....czyli to już za mną :)

I zasiadłem do Zenita!!!!

dalej dłubię szalupę. Dokleiłem wcześniej wyprofilowane krawędzie i szpachlowanko i szlifowanko itd. Lipowa podłoga szalupy została docięta i dopasowana....



Zacząłem pierwsze podchody pod właz rufowy. Mimo, że zaopatrzyłem się w nowoczesne materiał (pcv itd.) jednal właz skleiłem z sosnowej listy podłogowej. Reszti gretingów będę docinał na wierzch klapy:




A to na dodanie piątkowych sił :P



59 centów w Billi....w Merkurze już czasami za 0.55... ale trzeba jechać...

Szalupa prawie gotowa, jeszcze wiosła i ich obejmy.
Dziś prysnąłem ją na biało i wkleiłem podłogę.

Cześć Jerzy!
Przeglądając relacje i zdjęcia z budowy modeli jednostek spod znaku blachy i żelaza zastanawiałem się czym są malowane podkładowo, że daje to barwę trudną do jednoznacznego określenia ze zdjęcia. Ato po prostu biały podkład! A barwna dominanta pochodzi od oświetlenia i oddania czystości barw przez aparat. A ja zastanawiałem się co to za specyfik.
PS. Na opisanej już "krzaczkowej" stronie http://photo.163.com/photos/he3hai/ powinieneś znaleźć również coś dla siebie: m.innymi holowniki i lodołamacze /str.5, grupa 468 (pod miniaturką)/.
Pozdrawiam Budrys.

Witaj,

tam maluję wszystko podkładem białym z OBI :-)
Zwykła farba podkładowa ogólnego zastosowania. Używam w dwóch wersjach .... rozcieńczoną wodą i czasami pryskam aerografem, a tę gęsta jak klej prawie.... maluję pędzlem pod szlifowanie... wówczas jest co szlifować :)

Pozdrawiam
Jurek