Hej,
Od początku roku walczę z artylerią główną do Fuso. Poniżej macie skróconą relację z ostatnich trzech miesięcy.
Na pierwszym zdjęciu widać lufy z zestawu dodatków Halińskiego (o lufach więcej będzie potem) plus dodatki, które projektowałem na podstawie elementów z modelu ale wydrukowane na drukarce 3D.
Następne dwa zdjęcia to wszystkie elementy szkieletu wież plus odcięte już od supportów osie, na których osadzę lufy.
Zeszlifowałem z luf opaski trzymające mocowania stanowisk mechanizmów ćwiczenia ładowania, gdyż przeszkadzały by mi w nasunięciu fartuchów, które chciałem wydrukować z życicy.
Poniżej niedoróbka związana z lufami, jedna z nich była krótsza o 0,8mm. Musiałem dorobić końcówkę aby wyrównać długość. Lufy różniły się także nieznacznie średnicą co dało mi mocno w kość podczas późniejszego dopasowywania fartuchów.
Balast w wieżach, tutaj przyznaję ściągnąłem patent od Szebiego.
Następnych kilka zdjęć to podposzycie i montaż głównych elementów w całość.
Zacząłem także składanie osłon dalmierzy. Przy tym skonstruowałem sobie i wydrukowałem mały szablon do uzyskania odpowiedniego profilu osłon (chyba termicznych?).
Ponieważ całość miała być malowana to chcąc uplastycznić model wydrukowałem też łączenia blach z nitami.
Platformy plot.
Na tych zdjęciach widzicie zrzut z ekranu programu do symulacji materiałów (Marvelous Designer). Jeśli ktoś będzie zainteresowany mogę później napisać o tym więcej. Zaletą takiego rozwiązania są przede wszystkim realistyczne fartuchy, minusem - brak możliwości podnoszenia luf. Można to obejść nieco drukując sobie takie fartuchy w różnych pozycjach podniesionych luf, nadal jednak będą one zamocowane na stałe. Rozwiązanie jednak osobiście uważam za ciekawe i godne rozważenia.
Gdy na wieżach znalazło się już na tyle dużo detalu, że nie było opcji brania ich do ręki nie łamiąc przy okazji jakichś elementów (poręcze drabinek ułamałem chyba 10 razy), postanowiłem wydrukować sobie w końcu podstawkę do dział, która pozwalała na dalszą pracę z nimi.
Działa złożone w całość i pomalowane.
Po brudzeniu.
i już na miejscu...
Następny etap to nadbudówka główna - sławna pagoda

Życzę miłego oglądania.