Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Mam już gotowe siłowniki i są już zamontowane .teraz muszę zrobić wzmocnienia ścianek

Witam . Mam pytanie może do sklejających z zestawów . jak radzicie sobie z częściami które trudno pomalować w gotowym modelu . Będę miał dwie ładownie obok siebie w odległości 9 mm i co mam najpierw zrobić przemalowac czy potem malować ale nie dojdę wszędzie . Jak w takich sytuacjach sobie radzicie .

Zawsze najlepiej wygląda, jak malujesz osobno elementy, które są względem siebie ruchome lub są bardzo blisko siebie na modelu, a dopiero później składasz model w całość.

Dziękuję , obawiam się tylko że muszę to wlutować i czy farba nie "spali " .

Jest taki specjalny płyn do zakrycia, zamalowania części przed zamalowaniem. Po malowaniu zrywa się warstwę tego płynu jak cienką warstwę gumy. Nazwy nie pamiętam.

Jacku, lutując pomalowane na pewno przypalisz farbę. Musisz pomyśleć o jakimś klejeniu albo skręcaniu.

Jacku!
Pomaluj śmiało wszystko aerografem już po złożeniu. Nie ma się czego obawiać, aerograf pryśnie tam gdzie widzisz a gdzie nie widzisz nie ma znaczenia.Farba schnie szybko, pomaluj zamkniętą, potem stopniowo otwieraj, maluj i się nie szczyp. Jak trzeba to odcinaj taśmą lub czym tam chcesz. Oczywiście maluj najpierw podkładem a potem farbą docelową.
Jak Cię nie przekonuję to spójrz na modele Grzegorza75. Wiele z nich malował już w zaawansowanym stadium budowy. Zresztą ja robię podobnie.
Pozdr
Piotr

Wreszcie trzecie pokrywy otwierają się grawitacyjnie czas wlutować do kadłuba, tylko muszę sie zastanowić czy robić użebrowanie zrębnic .
https://www.facebook.com/jacek.kempinsk ... 715272305/
https://www.youtube.com/watch?v=tbloOl3 ... e=youtu.be

Węzłówki są na każdym wręgu. Nie zapomnij na koniec zamarkować uszczelki między pokrywami - czarne paski






Pozdrowienia
Miłej zabawy
Ryszard

Doszło użebrowanie zrębnic. Nie wlutowywałem każdego użebrowania jak na rysunku tylko co drugie , dlatego aby nie zagęszczać co nie było by miłe do oka . Teraz pomaluję szpachlówka natryskowa i wlutuje .Zastawie tylko cienki pasek nie pomalowany aby można bez skrobania wlutować . Ta szpachlówka jest odporna na temperaturę i nie spali sie przy wlutowywaniu