Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witajcie

W tym wątku budowa modelu statku Kapitan Poinc.
Kilka fotek w budowy w czasie weekendu plus dzisiejsze złożenie na sucho.

Witam
Widzę ze wczorajszy wpis kolegi Tadeusza zniknął wiec może mój nie pozostanie bez odpowiedzi , czy Model ma być RC? (pływający?) bo jeśli tak to dobór materiałów jest najgorszy z możliwych chyba ze z tego co masz zrobione chcesz zrobić kopyto pod laminat, w jakiej skali to robisz?

Cześć Rychenko. Tak, to będzie pod kopytko. Model RC, skala 1:30. Laminat epoksydowy.

To polecam od razu skonsturować porządne nosidełko na zawodach klas NS pływa Kapitan Poinc w skali 1/48 i wytarganie go z wody grozi czasami pęknięciem spodni w wiadomym miejscu . Ten model w tej skali może przekroczyć 34 kg. Jak się uda dokończyć tą piękną jednostkę w tej skali to życzę miłego balastowania i podnoszenia z wody.

Cześć ArtutN

Zdaję sobie sprawę że model jest spory a zatem i będzie ciężki (na wodzie). Myślę raczej nad balastowaniem już na wodzie, nadbudówki i tak będą demontowalne i prawie cały pokład rufowy zatem będzie można go tam umiejscowić. Ale nosidełko dla kadłuba jak najbardziej. Coś w rodzaju ramy do wodowania. Trawersa z pasami lub coś podobnego.

Witajcie
A ja mam inne obawy, bo jeżeli ma być to szkielet pod kopyto, to po co wycinałeś środki wręg i stępki?
Czy szkielet nie będzie zbyt wiotki ?
Pod kopyto wykonuje się szkielety "pancerne", powinieneś zrobić dużo usztywnień międzywręgowych (chyba ze będą a ty nic nie wspomniałeś )
Czym będziesz pokrywać ten szkielet ?
No i napisz trochę więcej informacji o tym projekcie, bo nawet nie wiadomo w jakiej skali budujesz.

Cześć Irek.
Skala patrz posty wyżej. Szkielet jest dość sztywny nawet teraz bez poszycia. Poszycie listewkowe, szlifowane, na to warstwa szkła, wyszpachlowane i wypolerowane będzie. Wyciąłem bo nie chce mi się dzwigać cięższego klamota a pozatym jeśli mi się jednak nie zechce robić formy i modelu na tym kopycie to zalaminuje od zewnątrz i wewnątrz i będę miał gotowy kadłub. Ale to narazie pomysł. Co do realizacji to za chwilę bo tak czy siak trzeba wykończyć na gotowo to co jest czy to na kopyto czy na kadłub. Czas pokaże jaka będzie realizacja.
Pozdr

Witam

Pokrywanie listewkami kopyta to wyrzucanie pieniędzy, czasu i listewek w błoto.
Jak już wspominano, to kopyto MUSI być sztywne i przestrzenie międzywręgowe należy
wypełnić pianką niskoprężną, którą to piankę wystarczy czymkolwiek okleić i wyszpachlować.
Jednocześnie chciałbym zwrócić uwagę, że kształt wręg wyklucza zrobienie innej formy niż
dzieloną (albo aparat lub moje oczy coś przekłamują).
Dlatego decyzję o tym co to będzie : kopyto czy kadłub należy podjąć już.
A wręgi z mdfu w kadłubie modelu RC to pomysł niestety bardzo chybiony.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Andrzeju.

Kadłub idealnie nadaje się do formy niedzielonej ponieważ nie posiada żadnych uskoków i pochyleń do osi symetrii jednostki zatem bez problemu można go będzie wyjąć. Narazie myślę co i jak zrobić. Narazie kupię tkaninę i żywicę epoksydową Epidian 5.

TUGER pisze:Andrzeju.

Kadłub idealnie nadaje się do formy niedzielonej ponieważ nie posiada żadnych uskoków i pochyleń do osi symetrii jednostki zatem bez problemu można go będzie wyjąć... .

Z ukłonami
Andrzej Korycki