Dziędobry
Po krótkiej przerwie, która trwała dość długo, zabrałem się do modelowania.
Ponieważ Modelarstwo Okrętowe zamieściło plany wyrzutni pocisków, które
aktualnie są na Orkanie, to postanowiłem zająć się właśnie nimi.
A poza tym, Piotr80 tak kazał.
Część planów wygląda tak :
- Fotka1.JPG (66.3 KiB) Przejrzano 6494 razy
Na ich podstawie wykonałem z polistyrenu skrzynkę o kształcie przypominającym
z grubsza to co na planach (ta po lewej).
- fotka2.JPG (42.28 KiB) Przejrzano 6494 razy
Następnie napełniłem ją epidianem i próbowałem doprowadzić do kształtu zgodnego
z planami za pomocą pilnika.
Powiodło się to do tego stopnia, że druga skrzynka (ta po prawej) już z grubsza jest jaka trzeba.
Ponieważ to wszystko ma być lekkie, to postanowiłem wykonaną w ten sposób
wyrzutnię potraktować jako kopyto i wylaminować wyrzutnię.
Ale jeszcze wsporniki.
Było by miło, żeby były choć trochę podobne do siebie. Wymyśliłem, że zrobię jeden
i skopuję go odlewając w formie z silikonu dentystycznego. Wspornik zrobiłem
z polistyrenu, sklejając go z dwóch trójkątów i pasków. Powstałą bryłę wypełniłem
epidianem i doszlifowałem papierem ściernym. Następnie odcisnąłem w niebieskim
silikonie. Do silikonu wlewałem zabarwiony byle farbą epidian, wstawiałem drut 0.8
i czekałem.
Jak do tej pory wykonałem 5 wsporników i wszystkie są podobne. Są to wsporniki na górze.
Wspornik dolny właśnie schnie po uzupełnieniu braków.
Po odlaniu dolnych wsporników posklejam to wszystko do kupy i spróbuję odcisnąć
w silikonie. W powstałej w ten sposób formie będę laminował właściwe wyrzutnie.
Laminował będę tkaniną 50g/mkw. Ze 4 -5 warstw. Otrzymam lekką i trwałą skorupkę
a przynajmniej mam taką nadzieję.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Bardzo śliczne to lutowanie.