Strona 7 z 16
Re: Jacht motorowy "IRA"
: 21 mar 2012, 18:52
autor: jeskom
spokojnie dzisiaj uchwyt bedzie..wczoraj już mi się oczy kleiły i nie chciało mi się robić
Re: Jacht motorowy "IRA"
: 21 mar 2012, 22:17
autor: jeskom
aktualizacja - dodano linkę do serca dzwonka
Re: Jacht motorowy "IRA"
: 21 mar 2012, 22:56
autor: Karrex
Romanov pisze:...
żeby sznur na dusze założyć i dzwonić.
...
jeskom pisze:...
dodano linkę do serca dzwonka
...
Ten "dzwonek" jakoś mogę przeboleć

, ale sznur?
To
ringabulina i na jachtach wygląda raczej tak

:

- Holenderski Gulden Leeuw

- HMS Victory :)
- IMG_1818a.jpg (118.2 KiB) Przejrzano 5549 razy
Myszor fachowiec od linek, taka ringabulina dla niego to pestka
https://lh3.googleusercontent.com/-W_rk ... C_1005.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-zVlR ... C_1152.JPG Porównaj kratownice, może wpadniesz co w Twoim gretingu jest nie tak
(greting trzeba było zacząć od tego artykułu):
http://www.koga.net.pl/budowa-%C5%BCagl ... tings.html
Re: Jacht motorowy "IRA"
: 22 mar 2012, 08:17
autor: jeskom
ta...zrób mi taki splot sznura o maksymalnej szer. 1mm to powiem ci mistrzu...ja się cieszę że udało mi się zrobić to co zrobiłem...a robie takie rzeczy pierwszy raz w życiu a niektórzy wymagają ode mnie pracy na poziomie mikroskopu.
Re: Jacht motorowy "IRA"
: 22 mar 2012, 10:59
autor: Karrex
Ach ci młodzi... "dajcie plany"..., "zróbcie mi"..., a samemu nie łaska

. Trochę wiary w siebie (z tym mikroskopem to nawet dobrze kombinujesz

)
Ten temat też na Kodze przerabialiśmy
viewtopic.php?p=35269#p35269 RomekS pisze:...
Warto zobaczyć będąc w Andorze.
Niesamowity Gość Nikolai Sadristy.
Nie wszystko było w Muzeum.
Ale wrażenia z tego co było do obejrzenia... niesamowite..
http://microart.kiev.ua/en/korabel.html [...]
Te igły do szycia są z tych małych. Żadne cerówki.
...


jeskom pisze:...
ta...zrób mi taki splot sznura o maksymalnej szer. 1mm
...
Osobiście nie widzę żadnych problemów

Re: Jacht motorowy "IRA"
: 22 mar 2012, 11:28
autor: jeskom
to gratuluje umiejętności...jestem początkujący i dopiero się uczę sztuki miniaturyzacji wszystkiego, więc zanim stworzę piramidę w oczku igły minie pare lat
do tego zebranie narzędzi które pozwolą na stworzenie takiego cuda też wymaga wiedzy którą się z czasem zdobywa...
zanim zacząłem budowe jachtu bombardowałem pytaniami Rychenka, który cierpliwie nauczał mnie...wszystko wymaga czasu, także proszę was o to abyście nie wymagali ode mnie rzeczy, które być może będę w stanie opanować jak będę na emeryturze...oczywiście wszelkie uwagi przyjmuję i w miarę możliwości i umiejętności się do nich stosuję.
Re: Jacht motorowy "IRA"
: 22 mar 2012, 14:02
autor: Romanov
jeskom pisze:to gratuluje umiejętności...jestem początkujący i dopiero się uczę sztuki miniaturyzacji wszystkiego, więc zanim stworzę piramidę w oczku igły minie pare lat
do tego zebranie narzędzi które pozwolą na stworzenie takiego cuda też wymaga wiedzy którą się z czasem zdobywa...
zanim zacząłem budowe jachtu bombardowałem pytaniami Rychenka, który cierpliwie nauczał mnie...wszystko wymaga czasu, także proszę was o to abyście nie wymagali ode mnie rzeczy, które być może będę w stanie opanować jak będę na emeryturze...oczywiście wszelkie uwagi przyjmuję i w miarę możliwości i umiejętności się do nich stosuję.
" Nie od razu Kraków zbudowali " a koledzy piszą to do Ciebie aby Cię zmotywować do jeszcze bardziej precyzyjnej roboty. Więc nie traktuj tego jako wyśmiewanie czy ubliżanie

)
Pozdrawiam
Re: Jacht motorowy "IRA"
: 22 mar 2012, 14:27
autor: jeskom
Nie traktuje Romanov tego jako wyśmiewanie czy ubliżanie...motywacji mi nie brakuje, lecz z przyczyn technicznych i braku umiejętności nie jestem w stanie narazie sprostać waszym wymaganiom co do szczegółów danych elementów..
Re: Jacht motorowy "IRA"
: 24 mar 2012, 19:48
autor: jeskom
polutowałem w ciągu ostatnich 15 min element łączenia kotwicy z łańcuchem..(ruchomy na wszystkie strony)
Re: Jacht motorowy "IRA"
: 28 mar 2012, 08:24
autor: jeskom
dzisiaj posłuchałem kolegi Grzegorz75 i będąc przy okazji u wymiany opon w mojej karocy poprosiłem o zużyte ciężarki ołowiane...dostałem wiadro za friko

....teraz muszę odmierzyć odpowiednią wagę, zrobić formy do odlewania i przetopić sposobem opisanym ze strony:
http://www.sfd.pl/Chcesz_zrobić_ołowiane_ciężarki_ale_niewiesz_jak_Wejdź!!-t255560.html
ale to jak już kadłub będzie ogarnięty. narazie prace nad głaskaniem statku wstrzymane z powodu zbyt dużych objawów alergii sezonowej na pylki i inne dziadostwa
