Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

kolejne pierdoły na pokład

nie posiadam tokarki ale postanowiłem wykorzystać do budowy busoli zwykłą wiertarkę (toczyłem za pomocą wiertarki)

dzięki hojności "Rychenka frendasa from Dębe" otrzymałem od niego spienione PCV, z którego zrobiłem te oto koła ratunkowe wygładzając papiórkiem i wstępnie potraktowałem białym podkładem Motip.

Reszta czyli mocowania do linki która jest wokół koła będzie później...najpierw muszę potraktować koła pomarańczowym akrylem...

no widzisz jaki jesteś zdolny

Dzisiaj dokończyłem pierwszy z siedmiu gretingów które będą połączone ze sobą (pozostałe 6 o nieco innym kształcie są w budowie) - nie mam doświadczenia w tej kwesti także proszę fachowców o ewentualne porady (czyli w waszym języku "operdziel" hehe).

Wymiaty listewek 2x3mm o oczku 3x3mm - szlifowane pilniczkiem bez wzornika, czyli z suwmiarką i na tzw. oko.

dzwoneczek o wymiarach śr 8mm wys. 8,8mm, śr. oczka do mocowania 0,8mm szlifowany kolejno papiórkiem p220,p1000,p2000 i polerka filcem
serce dzwonu ruchome (pręt 0,4mm)

zdjęcia pokazują rysy, załamania światła których o dziwo gołym okiem nie widać (zdj. robione kamerką internetową)

STARE ZDJĘCIA ZOSTAŁY USUNIĘTE - NOWE PONIŻEJ

Pokaz chociaz z czego zostal wykonany ten dzwonek - co bylo materialem wejsciowym

dzwonek był toczony na tokarce z pręta mosiężnego śr.8mm

poprawione zdjęcia

dzownek fajny ale...............
jak każdy dzwon okrętowy twój nie ma uchwytu żeby sznur na dusze zalożyć i dzwonić.

Pozdrawiam