Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Co sądzicie Panowie i Panie .
Plany z Miyukikai , warto .
Może jakieś inne materiały poza kiłkoma zdjęciami , które znalazłem w internecie ?

Mimo najszczerszych chęci NIC się nie dowiedziałem z twojej informacji. Może by tak konkretniej.

orkan napisał:

Co sądzicie Panowie i Panie .
Plany z Miyukikai , warto .

A cóż możemy sądzić? Amagi - Battlecruiser (1925), Battleship czy Aircraft carrier (1944)??:(

Może jakieś inne materiały poza kiłkoma zdjęciami , które znalazłem w internecie ?

Dobrze popatrz jest troszkę zdjęć i nieliczne szkice sylwetki. No i masz plany!;)

Lotniskowiec ,skala 1/200 .Model bedzie kartonowy .Skopiowałem plany /przy budowie nigdy
nie posługuje sie orginałem /.
W następnym etapie rozrysuje szkielet , zajmie to pewnie kilka tygodni .
Dalej także będe szukał materiałów .

Znalazłem chwile i wydrukowałem wręgi . Niestety wodnice /KLW/ i wzdłużnice /PS/będe rysował ręcznie .

Dzięki pomocy kilku osób zdobyłem trochę zdjęć i mimo że nie ukończyłem swojej modelarni, w której
planowałem budowę modelu rozpocząłem budowę. Szkielet kadłuba wykonany jest z kartonu ,wręgi 1mm ,
KLW 2mm ,PS poniżej KLW 2mm , PS powyżej KLW 1mm ,pokład główny 2mm ,pokład lotniczy 1mm ,
ściany hangaru 2 mm .Poszycie planowane jest na 2 mm . Obecnie wykonywana jest pierwsza warstwa poszycia 1 mm .
Kadłub podzielony został na trzy czesci : dno do linii wodnej , burty od LW do pokładu głównego i hangar od PG do pokładu lotniczego . Prócz pokładu lotniczego z hangarem reszta została sklejona w jedną
całość .Dziób i rufa będą wypełnione balsą i oklejone drugą warstwą poszycia .
Być może pokuszę się o odtworzenie płyt poszycia kadłuba .
Na zdjęciach kolejne etapy mojej pracy:

Zdjęcia pokazują dzisiejszy stan budowy. Ostatnie płaty poszycia pierwszej warstwy przyklejone.
Ponieważ używam kleju polimerowego koniecznym jest , do czasu związania kleju ,użycie szpilek w celu
ustanowienia elementów .
W następnym etapie pierwsze poszycie zostanie delikatnie wyszlifowane a każdy styk nasączony klejem .
Potem lakierowanie .Następnie dotnę i wkleję wypełnienia dziobu i rufy .
Na podstawie zdjęć /w zasadzie jednego/i rysunków możliwym jest odtworzenie szybów podnośników
lotniczych /swoista wariacja /.
Do podjęcia ostatecznej decyzji powyżej PG niewiele się ruszy .

Dziób i rufa wypełnione , oszlifowane .
Kadłub został wyszpachlowany . Po szlifie szpachla została tylko we wgłębieniach .
Wszystko zostało pokryte caponem .W następnej kolejności pójdzie druga warstwa
poszycia .
Pokład lotniczy z hangarem jest w trakcie wklejania dodatkowych
wzmocnień wzdłużnych .
Pękały łączenia ścian hangaru konieczne więc było wzmocnienie całej
konstrukcji .

Przygotowałem materiał na drugie poszycie / brystol 0,4 mm / zagruntowany caponem .
Zdecydowałem , że poszycie kadłuba będzie odtworzone .W końcu całe moje życie zawodowe jak i
prywatne związane jest z okrętownictwem i jakąś mierną wiedzę posiadam .
Podnośniki lotnicze nie będą odtwarzane , szkoda "nafty" .
Istniejące otwory w PL wykorzystam by połączyć mechanicznie /prócz kleju / kadłub z hangarem .
Osobiscie uważam , że buduję łatwy model / żaglowce ,pancerniki ... są znacznie trudniejsze z
technicznego punktu widzenia /.
Z drugiej strony patrząc lotniskowiec jest wyzwaniem logistycznym i chyba każdy wie w czym problem .

Bez komentarza: