Witam
W celu pomniejszenia niezasłużonego podziwu Panów zdradzę, teraz, jaką krętą drogą myśl moja chadza.
Wymyśliłem sobie elektryczny sposób sprawdzania czy kiosk jest w wodzie.
Do tego celu musiałem znać prawo Ohma. Po ukończeniu Wydziału Elektrycznego Politechniki
Szczecińskiej prawo to jest mi znane w stopniu podstawowym. O ile sobie przypominam, to
znałem je również (w tym samym stopniu) po ukończeniu szkoły średniej.
W zapisie, w postaci wzoru, brzmi ono tak : I = U / R.
Czyli, prąd jest proporcjonalny do napięcia a odwrotnie proporcjonalny do oporu
przewodnika. Napięcie zasilające procesor wynosi voltów 5.
Procesor w zasadzie nie pobiera prądu z narysowanej gałęzi (prąd jest pomijalnie mały, więc go pominiemy).
Gdy elektrody ( te pionowe kreski ) znajdują się nad wodą, to na wejście procesora podawane jest napięcie 5V (bo prąd nie płynie). Gdy przyłączymy opornik RW (zanurzymy całość w wodzie ), to popłynie prąd I = 5 /( R1+ RW + R2). W związku z tym na wejściu procesora zmieni się napięcie z
5V na Up = 5V – I * R1. Aby to wszystko zadziałało, to, to napięcie musi być mniejsze niż jakieś
napięcie progowe. Żeby tak się stało trzeba dobrać jakoś R1 i R2. A to wszystko zależy od RW (oporność wody). Czuję sercem całym, że RW zależy od : rozmiaru elektrod, odległości między nimi
oraz rodzaju wody. Dlatego zrobiłem powiększoną atrapę kiosku i czekam aż klej zwiąże i dostanę
butelkę wody z jeziora Dąbskiego (Dąb szczanki) w celu dokonania pomiarów.
Mniejszy wymiar atrapy powodował (w moim pojęciu ) zmniejszenie oporności RW. Dlatego
atrapa została powiększona.
Oto raz jeszcze atrapa, tym razem powiększona :
Prąd ma płynąć z jednej strony kiosku na drugą( jak ta czerwona linia).
Dlatego nie boję się naczyń włoskowatych, tylko
długiego na 20 cm glona oraz naczyń wieńcowych.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
[Edit]
Póki co, wody Dąbszczanki nie będzie, bo woda po powodzi jest tak brudna, że żaden pomiar nie będzie
wiarygodny. W ten oto sposób, powódź dotknęła stocznię LAli.
Wezmę jakąś inną (wodę ?, LAlę ?, powódź ? - nie, powódź nie ).