Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Andrzeju zwracam honor !!! z tych ujęć dopiero widać ze lampka nie ma podstawy okrągłej i to mnie zmyliło a tak swoją drogą ładny wierszyk wyszukałeś na ta okoliczność :P

Witam

Ależ wcale honoru mi nie zabierałeś. Jak się cóś sknoci, to dobrze jest o tym wiedzić, aby
nie uważać się za najlepszego z najlepszych. Tym razem nie sknociłem i tyla.

Teraz nowości :
Moja Gura od procesorów dostarczyła mi dwa sterowniki : jeden od zbiornika i jeden od silnika
głównego i ledów (ten "obkrągły"). Oto i one :



Nie mam pojęcia jak i czy działają. Nie miałem czasu się zapoznać z nimi ale chciałem się już pochwalić.
Muszę w nich jeszcze wyjapać trochę dziur, aby dały się zamontować.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

P.S.
Wyszło mi, że jestem na Kodze już drugi rok. To chyba nadal w maluchach.

Witam

Podparłem drugie cięgno zaworu – zgodnie z obietnicą daną Andrzejowi (Antosiek).
Wygląda to tak :



Zamontowałem dostarczone sterowniki zbiornika i silnika. Ubyło nieco miejsca :



Płytka sterownika silnika mocowana jest na konektorach silnika. Do niej przyłączane są różniste druty
a to do ledów, a to do serw, a to do komputera centralnego, dlatego na dole zamontowałem uchwyt
utrudniający ruszanie się płytki. Uchwyt nie jest centralnie na dole, bo taka była topografia płytki.



Nie napracowałem się za bardzo i na swoje usprawiedliwienie nie mam nic.

Gura procesorowa przyznała się, że ona też nie wie, czy to co mi dała działa. Natomiast
w przeciwieństwie do mnie, wie jak powinno działać.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

To wszystko wygląda po prostu imponująco.

Pozdrawiam
Bartek

Mam nadzieję, że zabezpieczysz elektronikę przed wilgocią.;)

Andrzeju,

Tam ma być sucho i już.
Procedura będzie taka :
Skręcenie kadłuba. Napompowanie powietrza 0,2 atm. Włożenie do rybrariuma.
Jeżeli syczy, bąbelkuje, czy cóś, to rozkręcenie i apiać.
Jeżeli sucho, to można iść pływać.
Woda w kadłubie nie będzie tolerowana i już.
Nie wiem czy to wystarczające zabezpieczenie. Może Gura każe polakierować płytki.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Ja tylko zjarałem dwa regulatory przez małą wilgoć. Jeden tak się podjarał, że był mały pożar:evil: Wiesz co znaczy pożar pod wodą?:P

antosiek napisał:

...Wiesz co znaczy pożar pod wodą?:P

A niby skąd mam wiedzieć ?

Te regulatory są na mosfetach - nie wiem czy tak się robi ale te są.
Poza tym będzie jeszcze czujnik wody w kadłubie. Gdy woda się pojawi, to wyłączony zostanie napęd główny, okręt wynurzony i wyłączone wszystko.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Moje tyż były na mosfetach z różnymi zabezpieczeniami i g.. pomogło. Tam już był prąd zwarcia i wszystko się napędzało. Naprawdę był widowiskowy pożar. Aku i regulator won. To tylko moje małe doświadczenie. Popytaj guru. Ja bym lakierował.
A pożar na pokładzie to co najwyżej bul bul bul:lol: :lol: :lol:

antosiek napisał:

Ja bym lakierował.

Albo przyśpieszony kurs "arcybłyskawicznego spiningowania" :)