Strona 2 z 4
O:Bismarck
: 07 lut 2008, 20:59
autor: wodnik
Witam serdecznie!
Dawno nie uczestniczyłem w dyskusji (a właściwie wogóle-niestety obowiazki zawodowe nie pozwalały mi na to-takie mamy czsy!). Jednak czsami podglądam forumowiczów i to co zobaczyłem u Ciebie zaskoczyło mnie. Jestem pronumeratorem od drugiego numeru i w chwili obecnej mam dopiero nr 41. Z kad wziąłes pozostałe numery, skoro ja nie mam nawet dziobu. Swoją drogą podziwiam "kunszt wykonania kadłuba".
Pozdrowienia
Wodnik
O:Bismarck
: 08 lut 2008, 11:31
autor: msaar
Dzięki za słowa uzania. I zarazaem otuchy, mam strasznie mało czasu nazywa się to , że okręt buduję z synami ale tylko tak się nazywa. Buduję sam a przerwę w modelarstwie także miałem długą.
Regularna dostaw numerów Bismarcka to efekt uśmiechu do obsługi kiosku w Hipwermarkecie TESCO w Łodzi. Po prostu założłem sobie coś w rodzaju prenumeraty i co tydzień mam.
Do końca lutego muszę coś wykończyć a potem zanim wezmę się za ogród podgonię model.
I mam nadzieję , że zdjęcia wkleją się pojedyńczo.
pozdrawiam
O:Bismarck
: 02 mar 2008, 21:54
autor: damiss
Witam
Naprawdę pięknie Ci to szpachlowanie wyszło. Mam pytanie a czego użyłeś do szpachlowania?? Bo za bardzo nie wiem czego użyć po kolei na początek pewno jakiś podkład a potem to nie wiem. Prosiłbym o nazwy produktów. Z góry dziękuje.
O:Bismarck
: 07 mar 2008, 10:03
autor: msaar
Witam
Użyłem zwykłą szpachlówkę samochodową. Oczywiście najpierw przygotowana została powierzchia.
Tak jak pierwsza warstwa poszycia druga zostala jaknajdokładniej wyszlifowana. Po szlifowaniu trzy razy pomalowałem rozcieńczonym "Alkilakiem" i na tak przygotowaną powierzchnię nakładełem bardzo cieńką warstwę szpachlówki. Szlifowałem i następna warstwa. Na iluistracji widac pokrycie lakieram podkładowym jakoś mi kolor pasował a i cena jego jest nie duża. Sam lakier podkładowy także wyszlifowałem papierem wodnym gradacji ok.400. Ostateczny lakier wierzchni położę po wykonaniu otworów bulajów.
Nad mechanizmem przekładni pracuję.
Pozdrawiam
O:Bismarck
: 09 mar 2008, 22:18
autor: artur
Witam Was, jestem od nie dawna zarejestrowany na kodze, też jestem w budowie Bismarcka, ale nie buduje go z kolekcji ashet, tylko buduje go z planów. Pozdrawiam ;) ;) :) :)
O:Bismarck
: 15 lip 2008, 11:57
autor: msaar
Witam
Po długiej przerwie ale myślę , że przez wakacje coś ruszy.
Swego czasu ambicje sprawiły , że wiele detali planowałem wykonać sam.
Na załączonych ilustracjach winnmo być widać ile do dnia dzisiejszego wykonałem i zamontowałem w okręcie. Kadłub wstępnie pomalowałem milej się spogląda montując płyty mosiężne nadbudówek dostarczane przez "Hachette ".
Planowałem budowę także przegubów cardana ale chyba (jednak) kupię gotowe, wykonane przemysłowo.
Na obrotach mam bicia. A przekładnie - jeden silnik trzy śruby kończę.
Pozdrawiam Mietek

O:Bismarck
: 16 lip 2008, 09:16
autor: mic
Nie żebym się czepiał, ale mam pytanie czy będziesz przemalowywał jeszcze kadłub? Widać chyba trochę zacieków czarnej farby pomiędzy przejściem szarego i czerwonego...
POZDRAWIAM!!!
O:Bismarck
: 25 lip 2008, 19:17
autor: wurcelstock
O:Bismarck
: 08 mar 2009, 21:02
autor: komand0s040
Niezła ciekawostka.:)
Sam nurkuję.
Ciekawe na ilu m leży ,ale z pewnością poniżej 1000m.
Pozdrawiam.B)
O:Bismarck
: 09 mar 2009, 09:04
autor: msaar
Witam
Porównując efekty mojej twórczości i kolegów mam mieszne uczycia (in ninus dla mnie).
Śledzę postępy w budowie Bismarcka na niemieckojezycznych forach tam także wskazywane sa niedokładności wykonania elementów i konsekwencje z tego wynikające w budowie modelu. W zwiazku z tym staram się zwłaszcza we wskazanych miejscach zachować szczególną dokładność . I jak widać , nieszczęciem są wieże . Mimo odzklejania blach i szlifowania sklejonej konstrukcji i tak nie obyło się bez szpachlowania.
Elementy nadbudowy pryśnięte podkładem, tak dla pierwszego efektu.
Chyba zrobię model waloryzowany, przynajmniej niedokładności ukryję śladami korozji. przy planowanym modelu RC może być efektownie.
