Strona 2 z 11
Odp:Alice RC
: 06 wrz 2006, 22:09
autor: Tomiss
Romek kiedy Ty to wszystko robisz. Dopiero co były dwie dżonki, że już o wcześniejszych modelach nie wspomnę, później kartonowa Alice, teraz prawie kompletny szkielet drewniany, a w międzyczasie podróż?
Na dodatek wszystko wychodzi bardzo fajnie :woohoo: :woohoo: :woohoo:
pozdrawiam
Tomisław
Odp:Alice RC
: 06 wrz 2006, 22:43
autor: golasz
Tomiss, taki lot do Hiszpani trochę trwa, więc w samolocie dłubał. Tylko jak go wpuścili z narzędziami?;) :blink: :P :)
Pozdrawiam
Odp:Alice RC
: 06 wrz 2006, 22:45
autor: Piotrek
golasz napisał:
Tylko jak go wpuścili z narzędziami?;) :blink: :P :)
Schował się w luku bagażowym. :-)
Odp:Alice RC
: 06 wrz 2006, 23:55
autor: RomekS
Szkielet robilem wieczorami wprowadzając samochód do garażu.
Małe piwko w kubeczku z baru, troche dłubania ot i wszystko.
Do Hiszpanii jechalem autokarem.
W samolocie bym nie zasnął nie mając spadochronu....
Najchętniej to bym popłynął,
nawet bez kamizelek ratunkowych.
Może kiedyś.... (jak zrobie coś w skali 1:1):unsure:
:) :)
Wypełnienie dziobu.... z lipy.

Odp:Alice RC
: 07 wrz 2006, 11:11
autor: RomekS
Witam jeszcze urlopowo... :woohoo: :woohoo:
W ramach porannej zaprawy fizycznej (trwającej 2 godziny - o zdrowie trzeba dbac....)
przeszlifowalem listwy zwracajac uwage na częśc dziobową.
Jest to newralgiczne miejsce modelu.
Jak szlifowanie wykona sie dobrze to i poszycie "samo sie przyklei"
W przeciwnym przypadku będzie d..a
Niestety urlop sie kończy,
nastąpił obfity wysyp grzybów na poligonie toruńskim,
a to nie bedzie sprzyjac postępom w pracy...
Dlatego następne fotki będą napewno nie codziennie :lol:
Jedna z listew "sie za głeboko schowała",
ale żywica ją przywołała do porządku...

Odp:Alice RC
: 07 wrz 2006, 11:15
autor: Zbyszek
ROmek uważaj na tym poligonie, nie mów trylko że będziesz tam obozował całymi dniami, czyżby cię do rezerwy powołali.:woohoo:
Odp:Alice RC
: 07 wrz 2006, 11:20
autor: ataman
zbyszek napisał:
ROmek uważaj na tym poligonie, nie mów trylko że będziesz tam obozował całymi dniami, czyżby cię do rezerwy powołali.:woohoo:
E.. z jakiegos Romkowego postu juz wynikalo, ze on raczej czynny conajmniej Pan Major...;)
Odp:Alice RC
: 07 wrz 2006, 11:35
autor: RomekS
Ataman napisał:
zbyszek napisał:ROmek uważaj na tym poligonie, nie mów trylko że będziesz tam obozował całymi dniami, czyżby cię do rezerwy powołali.:woohoo:
E.. z jakiegos Romkowego postu juz wynikalo, ze on raczej czynny conajmniej Pan Major...;)
Ataman,
prawie zgadłes, (ech.... Ci Historycy...)
ale nie w czynnej...
ppłk w st.spocz.
Wcześniej i teraz informatyk.
(w wojsku po rozwiązaniu WSO, jakoś nie potrzebowali informatyków z tym stopniem :laugh: :laugh: )
Obecnie ucze w CED www.ced.edu.pl w soboty i niedziele
a w dni powszednie już jako cywil pracuję w 1BMT www.1bmt.pl ....
W wolnych chwilach robię modele.....:woohoo: :woohoo:
Sczerze mówiąc, to czas mam wypełniony w 100 %....
To tak na marginesie żeby rozwiac"poligonowe" wątpliwości.
Ale żeby post nie byl suchy to zamieszczam fotke ....
jak najbardziej poligonową...
Model niestety jest pod stołem.
:woohoo:
ale juz jest z powrotem... :) :)

Odp:Alice RC
: 07 wrz 2006, 12:16
autor: maciejza
RomekS napisał:
Ale żeby post nie byl suchy to zamieszczam fotke ....
jak najbardziej poligonową...
no i po co tyle starych trypli nazbierales?
Odp:Alice RC
: 07 wrz 2006, 12:27
autor: RomekS
maciejza napisał:
no i po co tyle starych trypli nazbierales?
Ano Maciej po to,
żeby po wysuszeniu grzybki miały aromat.
Młode to są dobre tylko ..... ;)
Sam nie wiem :unsure:
a za to,
stary suszony grzybek, jak sama nazwa wskazuje,
tak jak stare wino...
po wysuszeniu będzie w sam raz...
:) :)