Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Kuter już teraz prezentuje się ładnie, i fajnie będzie zobaczyć go na żywo,też wybieram się w charakterze widza w sobotę,do zobaczenia.

No i znakomicie chłopaki, że tylu Was się zapowiada! Będzie o czym i z kim pogadać
Tymczasem mała ale wydaje mi się warta aktualizacja. Zrobiłem "płotki" (lasery od ArturaN), "przykręciłem" pokład i zrobiłem odbojnice. Na prawdziwym okręcie odbojnice są z drewna z przykręconą śrubami stalową listwą, którą zrobiłem z taśmy Tamiya. Nity papierowe z draf model wycinane laserem, nasączone CA.




Pozdr
Piotr

Małe sprostowanie to nie laser a zwykła fototrawka.
Pozdrowienia
Artur N

Oczywiście racja Arturze! Późno pisałem tego posta
Pozdr
Piotr

No i kolejna rewolucja w projekcie!
Po otrzymaniu od kolegi z 16.dKZOP dodatkowej, bogatej dokumentacji zdjęciowej podjąłem decyzję o zmianie malowania i zrobienia modelu podobnie jak Groźnego, na niedługo przed wycofaniem ze służby.
Długo się nad tym zastanawiałem bo w zasadzie musiałbym pomalować i wyrzutnie torped i armatę od nowa wliczając weathering...
Dla przypomnienia na początku budowałem okręt o tak wyglądający:

teraz będzie taki:

W tym malowaniu mam po prostu lepiej udokumentowane detale i ślady eksploatacji.
Rezultaty:




i trochę detali z dziobu:

A w weekend przemaluję kadłub
Pozdr
Piotr

I tu drogie dzieci macie przykład definicji masochizm . A tak na poważnie to trzymam kciuki

Tak na poważnie, to budowa modelu z "udokumentowanym brudzeniem" to mistrzostwo świata i mam nadzieję, że modele Piotrka, będą przykładem dla innych.

Pozdrawiam,
Łukasz

Może i masochizm Arturze ale...
Ataman, dla każdego coś się znajdzie:

Pozdr
Piotr

Jak obiecałem tak pomalowałem kuterka w weekend (i o dziwo się udało )!
Ogólnie jestem zadowolony z decyzji o zmianie kamo I pomijając mój antytalent fotograficzny i środek nocy to uważam, że w tym US Navy field blue wygląda o wiele lepiej niż w medium sea grey, ale sami oceńcie:



BTW wszystko się błyszczy od sidoluxu ale na tym etapie to normalne. Model po preshadingu dostaje kolor bazowy, na który kładę sido, potem wash, znowu sido, potem zacieki, obicia, kupy ptasie itepe itede...A na koniec półmat i finito.
Pozdr
Piotr
EDIT o fotki w dzień:

Piotrze, model w drugim malowaniu wygląda super, bardzo ładnie się prezentuje już teraz, czekam
w pierwszym rzędzie na dalszą relacje.
Pozdrawiam.
Zdzisław