Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Dbałość o szczegóły jest powalająca .Gratuluję .R

Podziwiam precyzję, oglądam zdjęcia ze szczęką na podłodze i zachodzę w głowę jak można tak czysto kleić by nic nie było widać . Jakim klejem kleisz takie cuda?

Ależ odzew :O Dzięki Panowie ale to jeszcze nie koniec relacji
Rychu nie kadź mi za mocno bo jeszcze na to nie zasłużyłem! Poczekaj na więcej A poza tym jesteś ostatnią osobą, którą chciałbym zniechęcić do modelarstwa!
Ryka, do drobnych detali używam CA, a jak chcę, żeby jakiś element bardziej wżarł się w to do czego jest przyklejany to używam Revella Contacta. Muszę przyznać, że tak jak kiedyś używałem prawie do wszystkiego CA, tak teraz jego wykorzystanie oceniam more or less 50%.
Pozdr
Piotr

Witam,podglądam Twoje poczynania ,pięknie to wszystko wygląda,też lubię model lekko uciorany,cieniowany,Używasz do budowy nadbudówek i wyposażenia spienionego czy tylko twardego PCV,pozdrawiam Marek

Hej marek1!
W tym modelu spienione PCV używałem głównie do wręgów kopyta i... Podstawki roboczej reszta to polistyren różnych grubości i od niedawna laminat.
Pozdr
Piotr

Po wieczorno - nocnym maratonie wyrzutnie gotowe w 99%. I tak na razie zostaną.






Brakuje troszkę rdzy, obić i gdzieniegdzie plam oleju przy zaworach ale to, tak samo jak z armatą, zrobię na koniec jak już będę brudził cały model.
O torpedkach nie zapomniałem, zrobię jak mnie najdzie, a teraz to chyba czas zabrać się za kadłub?
Pozdr
Piotr

Piękne że cud . Bardzo realistyczne.

Hello!
Z lekkim opóźnieniem ale dzięki Ryka
Druga połowa ubiegłego roku, poza wypadem do Rumunii, ewidentnie nie sprzyjała sklejaniu stąd niestety taka długa przerwa. Ale mam nadzieję, że już przywykliście, że nie odpuszczam i czy krótka czy dłuższa przerwa to zawsze wracam I o to chyba chodzi
No dobra, korzystając z urlopu przysiadłem do kutra, wykończyłem kadłub i zamontowałem część jego wnętrza. Kadłub w zasadzie gotowy do malowania ale czekam na dostawę odbiornika, regulatora, generatora dymu i kilku elementów elektronicznych, żeby ostatecznie wyważyć model i zamknąć klapę na rufie - wówczas pomaluję. W międzyczasie spasowałem nadbudówkę z kadłubem, zaczynam łatać w niej niedoróbki i przygotowuję do wyposażania:













Pozdr
Piotr

Piotrek miło popatrzeć tak pięknie wymiziałeś kadłub no w końcu tytuł szlachecki zobowiązuje

Ile to maleństwo będzie wypierać (wody w kg) .Kadłub super i bardzo ciasny.