Strona 4 z 16
					
				Re: kolejny K&M - ralfee
				: 17 lis 2017, 23:04
				autor: ralfee3
				Łukasz,  plany mam tylko te z Kogi. No i Wasze relacje,  tam jest wszystko na różne sposoby, a i tak że sterem dałem ciała 

 do końca roku może wezmę jeszcze dwa dni urlopu to pociągnę, bo robota po pracy to nie robota,  wchodzisz do garażu,  posprzątasz po poprzednim dniu i już trzeba wracać 
 Pozdrawiam
 
			 
			
					
				Re: kolejny K&M - ralfee
				: 21 lis 2017, 20:25
				autor: ralfee3
				Witam,
Staram się coś robić, chciałoby się więcej, ale wiadomo są też inne zajęcia 

 Przygotowuję się do pokładu, a że idę w ślady wurcelstoka 

 to robię jak on, tymczasowe burty nad pokładem, formy wsporników imitujących wręgi i waterway. Reszta na fotkach.
pozdrawiam,
Rafał
 
			 
			
					
				Re: kolejny K&M - ralfee
				: 23 lis 2017, 08:56
				autor: ralfee3
				Witam,
Wczoraj trochę posiedziałem w modelarni. Odciąłem końcówki grodzi, przeszlifowałem je pod pokład i nawierciłem otwór pod grota. Wiercenie nie jest moją mocną stroną 

 No i rozpocząłem pierwsze przymiarki listew pokładu podczas szlifowania. 
pozdrawiam,
Rafał
 
			 
			
					
				Re: kolejny K&M - ralfee
				: 23 lis 2017, 20:41
				autor: ostry_gl
				Cześć,
Mam pytanie, po co na tym etapie odciąłeś końcówki wręg? Pytam, bo sam jestem na podobnym. Czy nie łatwiej jak RomekS czy Mirek, dokończyć burty, a potem je wyciąć? Przedstaw proszę swój tok rozumowania, bo może jest lepszy. Wiem, że Wusterlock, też szybciej obciął zakończenia wręg, a jego model choć nieskończony jest wzorcowy. Tak głośno się zastanawiam 

Pozdrawiam,
Łukasz
 
			 
			
					
				Re: kolejny K&M - ralfee
				: 23 lis 2017, 22:31
				autor: ralfee3
				ostry_gl pisze:Cześć,
Mam pytanie, po co na tym etapie odciąłeś końcówki wręg? Pytam, bo sam jestem na podobnym. Czy nie łatwiej jak RomekS czy Mirek, dokończyć burty, a potem je wyciąć? Przedstaw proszę swój tok rozumowania, bo może jest lepszy. Wiem, że Wusterlock, też szybciej obciął zakończenia wręg, a jego model choć nieskończony jest wzorcowy. Tak głośno się zastanawiam 

 
Cześć,
No właśnie dlatego, że tak nie jest łatwiej 

A poza tym te końcówki nie pozwoliły by na wklejenie chocksów, pomiędzy którymi będą spod waterwaya wyłaniały się końcówki wręg (imitacje oczywiście).
Jest jeszcze jeden powód 

 chciałem mieć przez chwilę na swoim blacie taki widok:
Zapomniałem jeszcze dodać, że o wiele łatwiej wyszlifować grodzie pod położenie pokładu, a to jest moim zdaniem tak samo kluczowe jak szlifowanie pod poszycie kadłuba.
 
			 
			
					
				Re: kolejny K&M - ralfee
				: 26 lis 2017, 00:03
				autor: ralfee3
				Witam,
Udało mi się dziś znaleźć chwilę żeby pomajstrować przy moich wypocinach. Zabrałem się za pokład, zaczynając od listew odbojowych. Choć w sumie sporo zrobiłem, to efektów w postaci wyraźnego postępu nie ma 

pozdrawiam,
Rafał
 
			 
			
					
				Re: kolejny K&M - ralfee
				: 26 lis 2017, 00:12
				autor: ralfee3
				... i jeszcze parę fotek jak robiłem formy do imitacji wręg 

 
			 
			
					
				Re: kolejny K&M - ralfee
				: 03 gru 2017, 00:04
				autor: ralfee3
				Witam,
Walczę dalej z pokładem. W między czasie kupiłem trochę blachy mosiężnej 0,5 mm i nie za bardzo wiem jak i czym to ciąć. W rzuciłem na piłkę tarczową, ale chyba już nie będę powtarzał tego eksperymentu -:). Jeśli macie doświadczenia, a macie 

 to bardzo proszę o radę.
A w stoczni trochę się dzieje, dalszy ciąg relacji poniżej.
pozdrawiam.
 
			 
			
					
				Re: kolejny K&M - ralfee
				: 03 gru 2017, 00:11
				autor: ostry_gl
				Super robota 

 
			 
			
					
				Re: kolejny K&M - ralfee
				: 03 gru 2017, 09:30
				autor: KrzychS
				@ralfee3, Do przecinania blachy mosiężnej możesz użyć nożyc. Przy 0,5 mm grubości powinny elegancko ciąć.