Re: Z INNEJ BECZKI
: 04 lut 2021, 10:31
Tomek
Tylko Ty potrafisz ocenić, czy Twój Młody ma szansę się załapać, to znaczy złapać bakcyla programowania.
Jeżeli tak, to pomyślimy nad skompletowaniem sprzętu. Na początek jakiś zestaw startowy.
Cena do 200 zł a zabawy na rok. Po tej zabawie na następny projekt zarobi sobie sam.
Ja tak osobiście oceniam, że taki projekt może zająć
circa 80-100 godzin. Dla kogoś kto programuje Arduino i ma w tym wprawę to może i 20.
Teraz policz sobie jakąś stawkę za godzinę i masz odpowiedź o kosztach programu.
Oczywiście te moje dywagacje są z niczego czyli z głowy. Ale zapytaj Młodego, czy chce sobie zrobić
zabawkę. Ja sobie zrobiłem, zajęło mi to 5 lat i wcale się nią nie bawię, a jeszcze nie jest skończona.
I jeszcze mechanika, to wcale nie jest najłatwiejsze, a wręcz może najtrudniejsze.
Przecież ta bronia nie może wyglądać tak : Jaki masz nick na Elektrodzie ? Popatrzę, i może coś podpowiem.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Tylko Ty potrafisz ocenić, czy Twój Młody ma szansę się załapać, to znaczy złapać bakcyla programowania.
Jeżeli tak, to pomyślimy nad skompletowaniem sprzętu. Na początek jakiś zestaw startowy.
Cena do 200 zł a zabawy na rok. Po tej zabawie na następny projekt zarobi sobie sam.
Ja tak osobiście oceniam, że taki projekt może zająć
circa 80-100 godzin. Dla kogoś kto programuje Arduino i ma w tym wprawę to może i 20.
Teraz policz sobie jakąś stawkę za godzinę i masz odpowiedź o kosztach programu.
Oczywiście te moje dywagacje są z niczego czyli z głowy. Ale zapytaj Młodego, czy chce sobie zrobić
zabawkę. Ja sobie zrobiłem, zajęło mi to 5 lat i wcale się nią nie bawię, a jeszcze nie jest skończona.
I jeszcze mechanika, to wcale nie jest najłatwiejsze, a wręcz może najtrudniejsze.
Przecież ta bronia nie może wyglądać tak : Jaki masz nick na Elektrodzie ? Popatrzę, i może coś podpowiem.
Z ukłonami
Andrzej Korycki