Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Kopyto Wicka
Strona 1 z 2

Kopyto Wicka

: 17 lip 2016, 20:31
autor: myszor
Witam.
Znajomi poprosili mnie o wykonanie trzech kadłubów modelu Wicka .
Po namyśle , postanowiłem zrobić kopyto i na tym zrobić skorupy .
Udało się , chociaż było trochę dłubania .
Waży to z 50 kg.
Jak zrobię kadłub to wstawię fotki .

Re: Kopyto Wicka

: 19 lip 2016, 19:57
autor: mirek
Kawał solidnej roboty ! Podziwiam cie Andrzeju i życzę powodzenia , czekam oczywiście na następne fotki

Re: Kopyto Wicka

: 20 lip 2016, 22:14
autor: myszor
Witam,
Dziękuje Mirku za dobre słowo :)
Wczoraj naciąłem listew 3 x 12 i 6 x 8 mm do wykonania skorupy. Idzie trochę tego drewna .
Kopyto jest czterokrotnie malowane lakierem natryskowo aby taśma przylepna dobrze się kleiła i w razie jakiegoś przecieku kleju listewki nie skleiły się z kopytem .
Okleiłem część kopyta taśmą i zacząłem układać listwy . Tym razem nie dawałem foli aluminiowej i taśmy pakowej ponieważ muszę widzieć jak mają przebiegać pokłady ( na trasowane na kopycie ).
Listwy 6 x 8 położyłem na sucho na górze i na dole otworów dział ( kwadraty sklejki ) i do nich dopiero doklejałem następne listwy .
Mocowałem je na gwoździe z podkładką ze sklejki aby było łatwiej je wyjąć .
Poniżej tych listew aż do stępki będą już szły listwy 3 x 12 mm trzy warstwy i jedna na tych co już są położona .
Grubość tej skorupy ma być ok 9 mm .
Nie będę budował tego modelu ale pokaże jak buduje ten jeden kadłub bo może się komuś przyda .
Tam trochę dalej buduje się kopyto INGERMANLAND ( też nie dla mnie ).
Budujemy i zobaczymy co z tego powstanie . Jestem dobrej myśli .
A willuś i sobek bidaki czekają . Doczekają się ;)

Re: Kopyto Wicka

: 20 lip 2016, 23:09
autor: acdd
W jakiej to skali będzie? :) I czy można zapisać się na jedną sztukę takiego czegoś?

Re: Kopyto Wicka

: 21 lip 2016, 07:08
autor: mati
Andrzejku a dlaczego nie wysmarujesz sobie kopyta woskiem np. pszczelim. Zrobisz jakąś prymitywną pastę z owego wosku, pokryjesz kopytko i już nic się nie przyklei.
Taka myśl przeszyła moją mózgownicę 8-)

Re: Kopyto Wicka

: 21 lip 2016, 09:53
autor: pablo62
Mati, powodzenia w obróbce i klejeniu do nasączonego woskiem wnętrza drewnianego kadłuba. To nie jest kopyto do budowy modelu z żywicy i włókna szklanego. ;)

Re: Kopyto Wicka

: 21 lip 2016, 19:06
autor: mati
Oj pablo, pablo... nie rozumiesz o co mi chodzi... 8-)
Robisz miksture z wosku pszczelego z terpentyną... po wyschnięciu i wypolerowaniu nie zostawia efektów ubocznych. Kto tu mówi nasączaniu skorupy.... Nie jestem takim idiotą aby sugerować klejenie do mokrego od wosku kopyta... Wielu już tak robiło na kopytach. I na tych mniejszych i większych. I jakoś wszystko się klei ;)

Re: Kopyto Wicka

: 21 lip 2016, 22:29
autor: myszor
Witam .
Fajnie że jest zainteresowanie . Dzięki :) .
Kłóćta się tutaj ile wleźie , mi to nie przeszkadza . Zawsze coś mądrego z tego wychodzi .
Dziś pojechałem drugą stronę . To dopiero pierwsza warstwa a materiału idzie że ho ho .
Listewek mam teraz jak głupi cieśla gwoździ , gdzie się nie obrócę tam listewki . Naciąłem tego bo zawsze myślę że może zabraknie .
Jutro zamierzam jechać już listewki 3 x 12 na zszywki w stronę stępki .
Rzeczywiście zapomniałem podać jaka to skala . Buduje na podstawie Planów Modelarskich nr 37 ( 1970 rok ) Pana Stefana Hebdy w skali 1: 50 .

Lukasz a na co Ty się chcesz pisać ? Na skorupe czy na kopyto ? :)
Pogadamy na PW .

Re: Kopyto Wicka

: 22 lip 2016, 22:43
autor: myszor
Witam .
48 godzin minęło i mogłem wyjąć z jednej strony gwoździe i trochę przeszlifować listwy .
Dziś zrobiłem obie strony dolnej części kadłuba listewkami na zszywki .
Używam zszywek o długości 12 mm , są dobre . 10 mm były za małe do listew 3 mm , nie trzymały tak jakbym chciał .
Kleje klejem Wikol a w miejscach gdzie jest duże naprężenie ( listwa chce się prostować ) klej Soudal 66A . Trzyma jak diabli .
Listwy oczywiście były namoczone , leżały dwa dni w wodzie . Pięknie się poddawały .
Teraz trzeba poczekać aż klej zwiąże i wydłubać zszywki .

Re: Kopyto Wicka

: 23 lip 2016, 22:29
autor: myszor
Witam .
Dziś ciąg dalszy przynudzania o skorupie :lol: .
Powyciągałem zszywki i przeszlifowałem listwy co kładłem wczoraj . Choć będą na nie szły następne listwy to trzeba było to wszystko wyrównać aby nie powstawały górki i doły . Teraz jest ok .
Wydłubałem gwoździe z drugiej strony burt i też oszlifowałem .
Położyłem już ostatnią warstwę listewek na prawej burcie . Trzeba to już robić bardziej dokładnie bo po oszlifowaniu już tak zostanie jak posklejamy .
Nie jest to jakaś skomplikowana technologia tylko żmudna . Cały czas to samo ;)
Bez narzędzi takich jak piła stołowa , piła taśmowa i szlifierka taśmowa radze się nie zabierać za to . Trzeba co jakiś czas dorabiać różnej szerokości listewki . Dziś np . potrzebowałem i wyciąłem listewki 3 x 38 mm . Nie da rady przygotować sobie listwy jednakowe i zrobić takich wymiarów kadłub . Jest z tym zabawy ale już pomału widać fajne efekty . Zabawa świetna i to co robię przynosi mi radoche i satysfakcje .
Dość przynudzania . Oto efekty dzisiejszego dłubania .