Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Panowie tego nie da się bez nerwów czytać.
http://koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/func,view/catid,7/id,29319/#29319

orzebrowanie
złorzenie
złończa

Tyle się wałkuje temat poprawnej pisowni, prosi Kolegów o używanie edytorów tekstu jeśli maja problemy dyslektyczne.
Jestem wzrokowcem i takie niechlujstwo po prostu mnie razi, a czytać w okularach przeciwsłonecznych nie zamierzam.
Ignorowanie dobrych rad Kolegów i poleceń moderatora też nie zachwyca.

Mószę przyznać , że "mósiałem " jest znacznie fajniesze ;)

Witam!

Panie Krzysztofie - zgadzam się z Panem - może i sama nie jestem ideałem ortograficznym czy chodzącym słownikiem ale błędy poprawia za mnie Mozilla Firefox(polecam wszystkim osobom z problemami dotyczącymi pisowni).
To że ktoś jest "dyscośtam" nie zwalnia z obowiązku poprawnej polszczyzny zwłaszcza że jest to język obowiązujący na forum.
Jak taka osoba napisze potem CV? Czy inny ważny dokument gdy będzie on zawierał rażące błędy ortograficzne? Ludzie - jeżeli chcemy żeby nasz szanowali szanujmy innych - czyli w tym przypadku PISZMY POPRAWNIE PO POLSKU!

Można powiedzieć ze jestem na kodze jeszcze żółtodziobem co powinien szorować pokład ale przeglądałam bardzo długo zasoby Kogi i widzę jak często temat pisowni jest poruszany dlatego mam pewnie(trochę głupi) pomysł:
Może zrobić taki formularz poprawnej pisowni dla tych co chcą się zarejestrować? Kilka podstawowych pytań np: W jaki sposób trafiłeś na kogę? Kto zainteresował Cię modelarstwem i dlaczego akurat szkutniczym? Nie są to jakieś kosmiczne pytania a potem taki formularz trafiałby do jakieś automatycznej weryfikacji - jak by były błędy to formularz odrzucamy? Dobry pomysł?

Kiedyś natrafiłam po prostu na podobny formularz i dlatego wpadłam na pomysł bo go szanownemu gronu Kogowiczów zaprezentować - zwłaszcza - z powodu nagminnych błędów młodocianej załogi.

Pozdrawiam
Paulina

Paulino, Panów na Kodze niet, to po pierwsze. Szablony nie przejdą, kto ma to sprawdzać? Nie znajdziesz chętnego. Posługiwanie się poprawną polszczyzną, to obowiązek i przejaw szacunku dla użytkowników forum. Ja używam Mozilli, choć podobno piszę w miarę poprawnie, ale "literówki" każdemu się zdarzają.

Witam

Mnie również wydaje się że to raczej nie przejdzie,gdyż jak napisał Pan Krzysztof, kto to będzie sprawdzał a potem weryfikował jak jednego dnia będzie się chciało zarejestrować np 20 osób?

Poza tym takie podanie bardziej przypominałoby właśnie CV, a przecież o prace na Kodze się raczej nikt nie stara, a i rekrutacji też nikt nie ogłaszał :D

Forum z założenia ma propagować tę gałąź modelarstwa jakim jest modelarstwo szkutnicze i powinno być dostępne dla każdego; po co to jeszcze ograniczać jakimiś podaniami i formularzami ?

A to że ludzie maja problemy z ortografią to już jest inna bajka, chociaż jak tak obserwuje inne fora internetowe to z tym u młodzieży jest coraz gorzej. Pamiętam czasy kiedy to w szkole podstawowej "pałę"z dyktanda dostawało się już za zrobienie czterech 'byków" :P A jak jest teraz to pewnie tylko Paulina wie ;)

Pozdrawiam
Marcin J.

No cóż, wykształcenie młodych jest coraz gorsze. Programy się okrawa, żeby nie przeciążać. Nauczyciele żądają coraz wyższych pensji za swoją bylejakość. Oczywiście są wyjątki, ale masa jest szara.
To wszystko widać, nie tylko w postach. Moja mama (75 lat) potrawi pomnożyć dwie dwucyfrowe liczby
w pamięci a student 4 roku wydz. elektrycznego do podzielenia 10 przez 2.5 wyciąga kalkulator.
Jak coś liczy, to nie potrafi ocenić, czy wynik jest sensowny, czy nie.
Ogólnie psiejemy bo nam się robić nie chce - takie są moje smutne obserwacje.

A jak się Państwu podoba :

"fshut" oraz "óżont"

Z ukłonami
Andrzej Korycki

P.S.
Ja czasem jak czytam posty, to nie wiem, czy dany wyraz pisze się tak jak widzę, czy zupełnie inaczej.
Dyslektykiem nie jestem, ale zmiany starcze powodują, że człowiek coś tam pozapomina.
I wreszcie, my przestajemy pisać ręką - wszystko koń, który liczy (końputer ).
Jeszcze są inne konie :
Koń, który mówi : końferansjer
Koń, który lata : końkord
Koń elektryczny : końdensator
Koń taneczny : końtredans

Niestety :( błędy u "młodych" to takie jak chleb powszedni. Materiał okrojony, nauczyciele gonią, każdy wymaga, nauki ogrom, masa zbędnych przedmiotów z których są oceny a nikt nie ma pożytku - takie są realia.

Dodatkowo mogę powiedziec że filmy typu "High School Musical" i inne landrynkowe działają "W tEn SpOsUb Na ÓmYsŁy MłOdOcIaNyCh" (przepraszam - napisane specjalnie)

wyciąg z profilu:

państwo - Polaska
miejscowość - poniatowa

Moja odpowiedź to pewien dialog anglisz natiw spikera z "przedstawiaczem" angielskim:

-how do you do Janek?
-gud, hoł du ju du państwu?

Spytam się żony czego oni w tych szkołach uczą...

Witam.

A ja bym założył na Kodze taki specjalny dział np. "Włatcy móch" i każdą taką ładną wiadomość skazywał na banicję do tego działu. Zero komentarzy, zero znęcania sie nad autorem. Banicja i nic więcej, a efekt murowany.
Pozdrawiam Michał

P.S. Sam też nie jestem asem ortografi.

Witam wszystkich.

Banicja i nic więcej, a efekt murowany.

Od razu na banicję? Może najpierw zwrócić uwagę? Może to wystarczy? Wynik może być dużo lepszy.

Albo nad przyciskiem "Dalej" przy wysyłaniu nowych wiadomości umieścić tekst napisany dużymi,
czerwonymi literami "Sprzwdź błędy!!!".

A co do pociągania do odpowiedzialniści nauczycieli i system nauczania to on nie jest nic winny.
Jeśli ktoś nie zna ortografii to nie zna. Nawet jeśli przeczyta tysiące książek to i tak się nie nauczy
(znam to z autopsji "a może z autopsj?" - dużo czytam a wyników brak). Jedyne wyjście to nauka całego słownika na pamięć kosztem matematyki, chemii, fizyki, biologii... Raczej system nauczania nie jest winny za błędy.

A poza tym (korzystając, że jesteśmy w Hyde Parku, a tu można pisać co się chce) - świat jest logiczny:
2 + 2 zawsze będzie 4
3 * 3 = 9
Jak spadniesz ze schodów to możesz się połamać.

A ortografia jest całkowicie pozbawiona tej logiki:
Korzeń czy kożeń?
kura czy kóra (bo odmienia się na kogut)
Zero logiki, jakiej kolwiek przewidywalności. Czysty przypadek. Jak rzut monetą - będzie reszka albo orzeł... chociaż mając wystarczjąco dużo danych można nawet to przewidzieć.

- Dlaczego po "p" jest "rz"?
- Bo tak, i koniec.
- A pszczoła? Dlaczego nie przczoła?
- Bo tak, i koniec.

(Takie małe, subiektywne rozważania nałogowego dyslektyka...)

Pozdrawiam Łukasz