Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Mały przerywnik: http://backstay.hp.infoseek.co.jp/
Jest na co popatrzeć! Może nie ze szwajcarską dokładnością ale na pewno z japońską.
Może ktoś znajdzie coś ciekawego dla siebie?:unsure:

:woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo:
to rzuca na kolana z olbrzymim wytrzeszczem oczu. Plany jednostek tez musiały byc niczego sobie. Widać ze wszystko robione jest z twardego drewna. Skoro Japonia to kraj kwitnącej wiśni to i może zrobione jest cós tam z wiśni. Czy ktos próbował używac wiśni:) bo ja tylko wisie pcham w gąsior

Ja mam trochę wiśni i mocno przesezonowanej jak i jeszcze czekającej na siekierkę :)
Testowałem na gałęzi fi 20mm i muszę powiedzieć, że twarde to to jak cholera. Mocniejsze przyciśnięcie frezu dentystycznego powoduje od razu dym i przypalanie drewna. Podobny experyment na olsze czy buku powodował, że frez wchodził głębiej. Próba skalpela też przyniosła pozytywne efekty.

oksal napisał:

:woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo:
to rzuca na kolana z olbrzymim wytrzeszczem oczu. Plany jednostek tez musiały byc niczego sobie. Widać ze wszystko robione jest z twardego drewna. Skoro Japonia to kraj kwitnącej wiśni to i może zrobione jest cós tam z wiśni. Czy ktos próbował używac wiśni:) bo ja tylko wisie pcham w gąsior

Zgadzam się, ze modele robią wrażenie. Sporo z tych modeli było zbudowane na podstawie planów z ANCRE. Zobaczylem tam: Le Fleuron, Vaisseau de 74 canons, La Boullongne, Cerf.
Co do wiśni próbowałem. Drewno jest twarde i dobre w obróbce ale o wyrazniejszej słojowej strukturze niz grusza. Ale co do gasiorka to wisnia jest lepsza.
Artur

Co do gąsiorków to dziś zrobiłem oględziny moich wiśni o okazało się że jednak mróz obszedł się z kwiatami łagodnie więc w tym roku także zamierzam postawić dwa baniaczki :)

Mogę się jeszcze pochwalić, że w tym roku zasadziłem dwie odmiany winogron co oczywiście wpłynie na ilość gąsiorków :):)

Witam,
Odnosnie domowej produkcji to nie mam ogrodu z owocami do gasiorow. Wiec zamiennie idze cukier, drozdze i woda. Taki zacier pracuje przez 3 tygodnie (mam 3 gasiory o pojemnosci 30 l kazdy, napelniane w odstepach tygodniowych). W sobotnie popoludnie odpalam destylator "Tako 2" (a raczej kolumne rektyfikacyjna) na jakies 3 godzinki (wydajnosc jej to ok litr produktu na godzine o czystosci 94%) a wieczorem degustacja :) i butelkowanie zapasu na najblizszy tydzien.

Pozdrawiam

jesooo majster!! co ty pokazałes... za chwile ABW do drzwi zapuka..;)
(a swoja drogą, mógłbys podpowiedziec, jak takie cós domowym sposobem zmajstrowac..;) )

Fajna sprawa z termometrem :) Dość istotna jest temperatura. W domowym zaciszu można jeszcze browarek ważyć i tak się zastanawiam czy nie postawić sobie gąsiorka zanim wiśnie dojrzeją :)

Ataman dla potrzeb własnych można a w każdej książce z chemii znajdziesz jak zrobić destylator :)

a tutaj całkiem legalnie można sobie eleganckiego gotowca kupić
www.biowin.pl/?bio=1&lang=pol&str=4&grupa=3&podgrupa=246&produkt=309&session=321f7cefc82446ae38c1b32ce701042c

ataman napisał:

... a swoja drogą, mógłbys podpowiedziec, jak takie cós domowym sposobem zmajstrowac..;)

Niestety nie za bardzo wiem. Moja aparaturae zakupilem jakis czas temu na allegro. Na pewno jeszcze sa identyczne (lub lepsze) do kupienia.