Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Przepraszam, ale chyba trochę przesadziłem. Garść uzupełniających informacji.
To małe "ustrijstwo" znane jest od średniowiecza, chociaż nie nazywano tego wtedy " ........... ...............". Około roku 1670 Lord Admiralicji, admirał Royal Navy, nosił go jako oznakę swojej funkcji. Inne elementy tego "urządzenia" poza muszkietem to: kil i bojka. Dziś rzadko stosowany, ale w epoce żaglowców był stałym elementem życia na okręcie.
Pozdrawiam
Paweł

Jako nieoficjalny nadzorca Quizu stwierdzam,że albo brać szkutnicza śpi, leni się, obija itp.,:P , albo zagięto nas:laugh: :laugh: :S

Strzelam, bo tak szczerze to nie wiem. Na większości portretów wodzów z tamtych czasów, oczywiscie zwiazanych z morzem, dzierżą oni w dłoniach lunety, niczym królowie berła. Obstawiam więc lunetę - fachowa nazwa jest chyba nieco inna.

Niestety nie.
Dam jeszcze jedną podpowiedź.
Mimo, że był symbolem władzy admiralskiej to był używany przez oficerów, a także bosmanów.

Pozdrawiam
Paweł

Paweł! Chyba nie powiesz, że chodzi o gwizdek?!!

Oczywiście, że jest to gwizdek bosmański.
Bosmani dostali go w swoje ręce stosunkowo późno. Nosili go przede wszystkim oficerowie, którzy w ten sposób wydawali niektóre komendy np: wybierać, luz, bosman do mnie, przerwać pracę. Gwizdki oficerskie wykonane były ze srebra, często bardzo kunsztownie zdobione.
Dzisiaj gwizdek bosmański kojarzy się głównie z ceremoniałem, świstem trapowym, może dlatego, że flota brytyjska traktowała ceremoniał ze śmiertelną powagą.


Marten wygrywa! Przepraszam, że sprawiłem tyle kłopotu swoim pytaniem

Pozdrawiam
Paweł

Paweł! Ty nie przepraszaj za zadawanie trudnych pytań. Przecież im trudniejsze pytanie, tym większa frajda, gdy się na nie /przypadkiem;) / odpowie.
Teraz ja pytam, w związku z rozpoczęciem budowy jachtu "Chatham" z 1741 roku:
W angielskiej flocie wojennej jest miły zwyczaj dziedziczenia nazw okrętów, szczególnie tych zasłużonych. Czasami jednak zdarzału się przypadki, gdy w służbie były jadnocześnie okręty pod tą samą nazwą. ILE OKRĘTÓW ANGIELSKICH O NAZWIE " CHATHAM" ZOSTAŁO ZWODOWANYCH I SŁUŻYŁO POD ANGIELSKĄ BANDERĄ ZA "ZYCIA" JACHTU "CHATHAM? /czyli w latach 1741-1867/?

Zuerst... to zdaje się ze ten jachcik żył znacznie dłużej, niz napisałeś ( czeski bład: chyba 867a nie 767..a w 1794 przebudowany? ale moze sie myle).
No i za jego pływalności napewno zeglował juzszec 50-gunowiec o tej nazwie, oraz okreslany jako tender w Est India... No, byl tez w latach 30 XIX w. postrojony jakis metalowy o tej nazwie, ale to zdaje sie hamerykanski... a jakie jeszcze.. czort wie..

Ataman! Dzięki za to, że czytasz to , co ja piszę, bo jak widać, ja nie czytam :blush: :blush:
Masz rację : zwodowany w 1741r., przebudowany w 1793r., złomowany w 1867 r.
Co do twojej odpowiedzi: ciepło, ciepło... 50-działowiec się zgadza, kanonierka z żelaznym poszyciem / wg. moich danych jednak angielska, bocznokołowiec - 1835/ się zgadza... szukaj dalej, to nie koniec.

:) podejrzewałem, że to zwykła niezamierzona pomyłka, sam też często myle czy przestawiam litery przy szybkim pisaniu. A co do shipa o takiej nazwie, to znalazłem jeszcze, ze w poczatakch lat 90-tych XVIII w na Pacyfik wyprawiły się dwa okrety : Discovery i Chatham.. ale za cholere nie znalazłem co to za Chatham...