Ze względu na poprawki Kogi przeczytałem temat od początku. Oto moje przemyślenia:
- Rozumiem, że nie wszystkim przypada model społecznościowy do gustu. Ja jednak widzę w tym potencjał. Tak jak napisałem kilka postów wyżej, podoba mi się to co robią koledzy z swoich grupach. Tak należy je traktować - jako zbieranie wiedzy w jednym miejscu. Dzięki temu będzie można bez zbędnego chodzenia i czytania wielu nic nie wnoszących postów dostać wiedzę w pigułce - niech znów będzie tak, że forum jest warsztatem Kogi. Niech grupy segregują wiedzę. Społeczność - to tylko nowe mechanizmy, które pomagają nam w tym ,aby łatwiej zarządzać treścią na Portalu przez każdego miłośnika modelarstwa. Łatwo jest odrzucić społeczność i nazwać ją Naszą Klasą - ciężej jest poprowadzić merytoryczną grupę. Zmierzcie się z tym, a gdy okaże się, że to nic nie wnosi - pomyślimy o innym modelu. Ja też mógłbym narzekać że piszecie za mało relacji, że nie przysyłacie artykułów, że za mało dodajecie informacji merytorycznych. Zamiast narzekania doszedłem do wniosku, że lepszym sposobem będzie Wam to ułatwić odpowiednimi narzędziami. I po trosze to się udało.
Wszystko można traktować na różne sposoby. Tak jak elementy społecznościowe można odnieść do NK tak SB można odnieść do chatów na innych portalach. Po co SB, skoro można sobie pogadać gdzie indziej na portalach do tego stworzonych. Po co PW skoro są maile. Itd itd. Wtedy w zasadzie cała Koga nie ma sensu.
Wszystko zależy od Was - od tego co z tym zrobicie. Jedni wyprą elementy społecznościowe, inni poprowadzą piękną grupę. Zasada jest prosta - przecież nie trzeba uczestniczyć we wszystkich częściach serwisu.
Po pewnym czasie działania NK(nowej Kogi
) można się pokusić o kilka statystyk:
- doszło bardzo dużo nowych galerii
- w społeczności cały czas coś się dzieje, nie ma dnia, aby coś się nie wydarzyło
Od dawna mamy dział "literatura" - mimo, że każdy mógł tam dodawać wpisy, mało kto dodawał. W tej chwili literatura jeszcze nie działa po przeniesieniu, ale nawet jak działała, aktywność była tam bardzo mała. Patrząc na to, że jednak osoby się zapraszają, tworzą grupy i galerie to ze statystyk wynika, że element społecznościowy jest dużo bardziej pożądanym elementem niż literatura. Smutne to, ale prawdziwe. Ale ja tak na to nie patrzę. Wiem, że te mechanizmy dają nam jedną piękną rzecz- nie jesteśmy tylko postami na Kodze, a żyjącą społecznością. Nie można tego pominąć.
Nie zapominajmy o tym, że element społecznościowy bardzo poprawił nam Prywatne Wiadomości oraz dał intuicyjne galerie. Nie pamiętacie może, że na starej kodze nie było grupowania PW po wątkach, nie było zakładki "wysłane wiadomości".
Wszystko to razem daje dużą wygodę. I to widać - nasza społeczność rozrasta się i kwitnie, przybywa galerii itd. To też nam jest potrzebne - kontakt i rozmowy. Czasami nawet o niczym.
Nie chcę tu zachwalać strasznie nowej funkcjonalności - chcę Was zachęcić do wzięcia sprawy w swoje ręce.
Wiem, że nie wszystko działa. Staram się jak mogę i proszę o obustronne zrozumienie.
Skoro już tak się rozpisałem, to chciałbym prosić o jeszcze kilka spraw:
- proszę o wyrozumiałość w dziale stępka, tak, aby nowe osoby tam piszące nie dostawały od razu obuchem między oczy. Tam ludzie się uczą, nawet jak mają skrajnie głupie pytania. Ten dział jest "pod ochroną". Proszę też moderatorów o to, że jeżeli ktoś "naskoczy" na adepta w tym dziale, to aby dawać mu odpoczynek od forum na jakiś czas. W ten sposób mam nadzieję, że Koga nie straci tego co było na początku: budujmy modele takie jak lubimy, nie wszyscy jesteśmy super specami od początku. Budujemy dla przyjemności.
- proszę o zaprzestanie używania wulgaryzmów w SB.
Jeżeli macie uwagi do nowej Kogi i jej nowego kształtu, przystąpmy do polemiki, jakich zmian byście chcieli. Proszę jednak o to, aby nie tylko pisać co nie działa i co jest nie tak, ale też podawać rozwiązania problemów, jak byłoby lepiej.
Nie wszystko da się zrobić ot tak. Ale krok po kroku możemy wypracować coś, w czym wszyscy będziemy czuć się tu fajnie.
Uff, ale się rozpisałem.
Pozdrawiam.
Muszę wybierać co bardziej chce pokazać. A chce pokazać wszystko.