Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Czyli jedna robi za matkę a reszta przejmuje jej zachowanie? Tak to rozumieć?

Koledzy wg mnie robicie sztuczny problem z tym oświetleniem. Można na Allegro kupić 10szt. ledów za 2,5zł. Ich wymiar to 0,7mm x1,6mm. Z tak małym elementem można zrobić wszystko!

Columbus super. Znam się na modelarstwie ale nie na elektronice. Jak mam zmusić te pchły aby świeciły jak świeca i jak to połączyć

Z białego plastikowego pręta (np. okrągły patyczek od lizaka) robisz imitację woskowego korpusu o dowolnej średnicy, lecz nie mniejszej od zewnętrznych wymiarów diody. Następnie przez wywiercone otwory (0,4... 0,5) przedziewasz przylutowane do diody druciki. Chociaż gdyby iść na pełen wypas, to można by tę świeczkę zrobić z modeliny, obklejając druciki, imitując nawet ściekający wosk. Trudne, ale do zrobienia.
Dziś nie mam już warunków ale może jutro pokażę (jeśli to kogoś w ogóle interesuje), jak przystosować zwykłą lutownicę transformatorową do lutowania takich maleńsw. Przez wiele lat, z powodzeniem, montowałem prototypy układów smd, adoptowanym grotem transformatorówki. Jak będziesz na etapie łączenia i zasilania tego oświetlenia, to daj znać - z przyjemnością pomogę.

Obróbka skrawaniem diody led.
Otóż z diody 5mm daje się zrobić 4mm i jeszcze świeci, ale przy 3mm już pewnie nie będzie. Przed zakupem ledów smd należy obejrzeć karty katalogowe ledów sterujących (tych co już "umią"
udawać świeczkę).

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Proponuję do świeczek ledy :
https://www.tme.eu/pl/details/l-2060yd/ ... lectronic/


a do sterowania
https://www.tme.eu/pl/details/os2mdk58a ... ptosupply/
Każda dioda musi sterować dwoma maluchami połączonymi równolegle.

Te duże trzeba będzie gdzieś ukryć.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Żeby nie było, że teoretyzuję. Zmontowałem prosty sterownik i zmusiłem te maleństwa do migotania. Do jednego modułu mogę podłączyć do 5 ledów. Jest zasilany z 12V. W celu uniknięcia identycznego migotania wszystkich ledów, można użyć kilka modułów.

columbus pisze: ↑05 maja 2021, 16:56 Żeby nie było, że teoretyzuję. Zmontowałem prosty sterownik i zmusiłem te maleństwa do migotania. Do jednego modułu mogę podłączyć do 5 ledów. Jest zasilany z 12V. W celu uniknięcia identycznego migotania wszystkich ledów, można użyć kilka modułów.

Dzień dobry

Aż zaniemówiłem, jakie to proste. Położyłem na stole prosty sterownik (miałem jeszcze okrągły, ale został w szufladzie), dwa goldpiny, 20 cm przewodu od serwa,pięć ledów, pięć oporników po 200 omów, 3 cm rurki termokurczliwej, włączoną lutownicę i baterię 9 V. Powtórzyłem dwukrotnie : zmontuj się, zmontuj się. I nic, nic, no wcale.
Doświadczenie powtarzałem wielokrotnie zmieniając skład wyrazów i w końcu dodając grube (wyrazy oczywiście).

I tu wyszedł z worka kot o imieniu szydło - to nie jest takie proste i oczywiste, może jednak objaśnisz mnie "gupiemu",
jakiego zaklęcia (bo przekleństwa już użyłem wszystkie) użyć, aby uzyskać mruganie ledów.

Może coś o prawie Ohma, spadkach napięć, bo jak ktoś będzie miał coś innego niż zasilacz 12V i nie chce uczyć się
prądu, to kupa. Oczywistą oczywistością jest to, że każdy led ma mrugać inaczej, bo synchroniczne
świeczki wynaleziono dopiero w dwudziestym wieku.

Z ukłonami
Andrzej Korycki

Chyba doszło do nieporozumienia i mówimy o dwóch różnych sterownikach. Nie wiem jakiego użył Kolega. Mój, to samodzielnie wykonany, prosty układ elektroniczny.

columbus pisze: ↑06 maja 2021, 21:26 Chyba doszło do nieporozumienia i mówimy o dwóch różnych sterownikach. Nie wiem jakiego użył Kolega. Mój, to samodzielnie wykonany, prosty układ elektroniczny.

Dobry wieczór.

To nie jest żadne nieporozumienie, mój wielce uczony Przedmówca był łaskaw dokładnie opisać, jak skonstruować samodzielnie taki wyrafinowany prosty sterownik. Na podstawie tego opisu, każdy średnio inteligentny szympans jest w stanie sobie sam zlutować świeczkę do oświetlenia żaglowca. Widać moja inteligencja jest znacznie poniżej średniej
u szympansów bo nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak na podstawie tego opisu mam oświetlić
swój "rzaglofiec".


Z ukłonami
Andrzej Korycki