Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie • Trawienie - Strona 7
Strona 7 z 8

Odp:FOTO-Trawienie

: 11 paź 2006, 11:04
autor: JurekBin
Mirek,
i da się i się nie da. Zależy od wielkosci tej rufy, czyli w tym wypadku im większa skala tym lepiej.
Takie płaskorzeźby czy ornamenty są obłe i a nie kanciaste. W przypdaku trawienia w przekroju masz kąty proste, przynajmniej powinny być - chyba że nastapi proces podtrawienia. Jeśli skala jest duż wówczas te obłości zanikną i same wygibasy już będą ślicznie wyglądać... ale jak chcesz taką rufę w skali na przykład 1:20... to ja bym ją dremelkiem zrobił. z wyjątkiem tych małych "kwiatuszków" czy kwadracików na pawęży. Jem można fajnie wytrawić.

Wygibas wytrawiony i potem pilniczkiem poprawiony:
Obrazek

Jeśli za gruba będzie blacha wówczas będziemy mieli taki paskudnyefekt:
Obrazek

A te ala kwaituszki można ładnie zrobić:
Obrazek

Jakie są wymiary tego kadłuba?
Jurek

Odp:FOTO-Trawienie

: 11 paź 2006, 11:19
autor: mirek
JurekBin napisał:
ale jak chcesz taką rufę w skali na przykład 1:20... to ja bym ją dremelkiem zrobił. z wyjątkiem tych małych "kwiatuszków" czy kwadracików na pawęży. Je można fajnie wytrawić.


No to ja wiem i najlepiej z bukszpanu .
Ale mnie chodzilo czy da się to zrobić ładnie z blaszki
Kadłub ma ok 580 mm długości

Odp:FOTO-Trawienie

: 11 paź 2006, 13:32
autor: vegelus
Takie coś najszybciej uzyskasz przy wykorzystaniu grawerki CNC (lub ręcznej)
metoda fototrawiona polega na schodkowym dejmowaniu rarstwy materiału przy pomocy chemi. Oczywiście uzyskasz efekt naj na obrazku ale trzebaby zprojektować tyle warstw przejściowych aby zachować odpowiedni efekt. Jakoś jeszcze nikt nie podją się takiej karkołomnej próby ze względu na bardzo skomplikowany i wymagający precyzji proces. Blaszki najczęściej są trawione dwuwarstwowo (lub trzy) gdzie poddaje się obróbce chemicznej kawałek głównej warstwy, potem się ją przykrywa i trawi dalej aż do pozbycia się warstwy nie przysłoniętej o czym pisał Jurek.

Co co frezarek cnc to jest o wiele prościej bo tam mamy sterowanie w 3 osiach i możemy wykonać dowolny kształt o dowolnych przejściach ograniczony dokładnością maszyny :)

Odp:FOTO-Trawienie

: 11 paź 2006, 13:53
autor: JurekBin
Mirek, skoro kadłub ma 58 cm, to tak patrząc na tę rufę to pewnie ten górny ornament będzie miał jakieś 15x5 cm. Można by to spróbować wytrawić jednostronnie z 1.5m mosisądzu aby mieć te wzorki ornamentu i po term sobie to już zeszlifujesz krawędzie. 1.5 mosiądz to już kawał blachy. No i sam kształt zewnętrzny to już piłką recznię trzeba by było wyciąć.

Ornamenty na pawęży to już prostsza sprawa, ponieważ są mniejsze i pewnie z innej blaszki by to szło. Obramowanie oddzielnie, a potem te jakby paski opasające krawędzie to już przecież z innej cieńkiej blaszki można zrobić.

Vegelus....no fajnie... ale ja nie mam CNC. I chyba szybko nie będę miał :pinch: Ręcznie ... ręce mi się trzęsą przy takiej robocie :lol:

Pozdrawiam
Jurek

Odp:FOTO-Trawienie

: 11 paź 2006, 14:56
autor: mirek
Oczywiście najlepiej byłoby zrobić to na frezarce CNC ale jak ktoś takiej maszynki nie ma to pozostaje tylko gdzieś zlecić wykonanie .
No tylko jest jedna przeszkoda !! Cena
Jednak wydaje mi się fototrawienie będzie o wiele tańsze a , że trzeba troszkę popracować pilniczkiem no cóż popracować troszkę trzeba

Odp:FOTO-Trawienie

: 11 paź 2006, 20:18
autor: vegelus
Moja opinia raczej dotyczyła skomplikowania i kosztów uzyskanych efektów zaprazentowanych przez Mirka metodą trawienia. Wydaje mi się niemożliwe osiągnięcie takich efektów.

Chociaż tak jak pisałem jest możliwe naświetlanie wielowarstwowe ale to wymaga pracyzji i dobrania odpowiednich czasów trawienia aby warstwy były równo trawione. Pozostają problemy niedokładności samego traweinia.

Odp:FOTO-Trawienie

: 12 paź 2006, 12:32
autor: jerry_bee
vegelus napisał:
Pozostają problemy niedokładności samego traweinia.

co masz na myśli?

Odp:FOTO-Trawienie

: 12 paź 2006, 13:50
autor: JurekBin
Jerry,

wielkość niedokładności będzie proporcjonalna do grubości blachy.
No pomijam tu fakt czy kliszę są równo zestawione. Przy blaszce 0.5 i więcej dochodzi do procesu podtrawienia, i nie uciekniesz od tego. Dlatego trawienie na wylot jest ograniczone do takich grubości.
Już nawet przy 0.3mm, jeśli masz skomplikowane kształty to zauważysz pewne podtrawionka. Ale zawsze można wziąść do ręki pilniczek i troszkę pomóc płytce osiągnąć efekt :)

Moim faworytem jest blacha 0.1mm. Żre się pięknie i przy tej grubości podtrawień możesz pod mikroskopem szukać.

Jurek

Odp:FOTO-Trawienie

: 14 paź 2006, 21:11
autor: vegelus
To co Jurek już pisał i prezentował na własnoręcznie wykonanaych szkicach pokazuje, że ta metodę można stosować w ograniczonym zakresie zastosowań. Wspomniałem o CNC gdyż tutaj mamy większą sfobodę manewrowania narzędziem skrawającym. Trawienie jest idealne do obróbki cienkich lach (o,1 mm) gdzie dobór freza i prędkości skrawania może nastręczać prewne problemy techniczne i finansowe.
Pozatym trawienie umożliwia uzyskiwanie wymiarów liczonych w nm :)

To są jednak tylko moje teoretyczne rozważania gdyż jeszcze nie trawiłem blach a jedynie płytki elektroniczne. Co do blach to być może podejmę próby już niedługo.

O:Odp:FOTO-Trawienie

: 17 gru 2008, 10:46
autor: JurekBin
Paliwiak1 napisał:
Moje gratulacje, JurekBin model, że aż niemożna oderwać od niego oczu.

W galerii, jakiej zamieściłeś znalazłem, że trawiłeś blaszki miedziane, ale bez użycia grzałek i tu mam pytanie, co to był za środek??

mam nadzieje że to jest to ale i tak niewiem co to jest :blush:
Obrazek


Panie Paliwiak1,
Odpowiem tutaj - w prehistorycznym wątku.
Jest to nadsiarczan sodu - natriumpersulfat
Dobry środek do trawienia ale:
+ szybko trawi
+ jest przezroczysty. Robi się niebieski w trakcie trawienia
+ nie brudzi tak
- musi mieć ciepło! W instrukcji opisane jest 40 parę stopni. Przy niskiej temperaturze trawi znacznie wolniej
- jest 2 razy droższy od chlorku żelaza.

Przy małej ilości jest ok, ale jeśli potrzebujesz rozrobić ileś litrów tego ustrojstwa to po kieszeni Ci poleci.