Forum Koga • Strona główna - Koga Portal - Modele - Żaglowce - Statki - Okręty - Forum modelarskie

Witam drogie forum,
Moglby ktos doradzic ktore nadzie bedzie sie najlepiej nadawalo do nadawania listewkom odpowiedniego ksztaltu? nie wiem ktore wybrac
http://www.cornwallmodelboats.co.uk/aca ... _7381.html

http://www.cornwallmodelboats.co.uk/aca ... ender.html
Z gory dzieki, pozdrawiam!

Tyle razy było to opisywane, że aż palcy szkoda do stukania:
1. gorąca woda lub para;
2. cóś do szybkiego suszenia (np. zrobione z lutownicy, choć ja pierwsze swoje listewki wyginałem żelazkiem - nota bene śmiertelnie je zniszczyłem, tak że nie polecam) i odp. szablon do nadawania kształtu.
Słowem gięcie na gorąco. "Narzędzia" pokazane na linkach z dużym prawdopodobieństwem połamią słoje i na pewno nie nadają się do gięcia grubszych elementów.
Pozdrawiam
Marek Kasprzak

Witaj MJK,
W moim poscie chodzilo mi o to nie jak wyginac listewki, tylko ktore z 2 urzadzen (patrz link) sie lepiej do tego nada bo ja jeszcze doswiadczenia z tymi narzedziami nie mam a wlasnie liczylem na to ze ktos tu na forum posiada jedno lub drugie i powie co lepsze a co do bani

To ja odpowiem oba są do piz.. do bani

Strata kasy na te tajemnicze wynalazki...
Szklanka wody i lutownica za parę złoty (funtów) a czasem 36,6 st. z palców wystarczy

A tak na marginesie powinieneś bynajmniej z grzeczności podziękować Markowi, choćby za to, że poświęcił czas aby napisać tego posta o gięciu listew... No chyba, że w tej materii jesteś mistrz tematu i takich rad nie potrzebujesz

Pozdrawiam
Mateusz

W 2-gim temacie narzędzia masz przyrząd do gięcia za kilka zł.
viewtopic.php?f=536&t=28915
Na pewno będzie lepszy od Twoich Internetowych znalezisk.
Tak myślę, że lepszy, chociaż jak chcesz to kup te "dziwne" giętarki i przedstaw jak się sprawują.
Ta lutownica za parę zł jest sprawdzona praktycznie, bo nikt nie cierpi teorii.
Są jeszcze metody na mikrofalówkę (opisywałem w relacji)
i piekarnik (też opisywane). Obie bardzo dobre.
A Koledzy tak się wypowiedzieli i maja rację. Znajdujesz jakiegoś
"dziwoląga" i wręcz żądasz aby Ci powiedzieć czy się to do czegoś nadaje.
A "to" się nadaje raczej do niczego. Aczkolwiek mogę się mylić,
niemniej nie zamierzam tego sprawdzać, bo mikrofalówka, piekarnik i lutownica za 3 zł
sprawują się wyśmienicie.

Cześć
Moim zdaniem najlepsze są narzędzia psychologiczne.
Sadowimy listewkę na krześle, kierujemy na nią ostre światło lampki wyposażonej w żarówkę co najmniej 100W mocy (musi odpowiednio grzać), pod nosem mruczymy niejasne inwektywy i patrzymy surowo, a następnie pytamy listewkę:
"Niech mi pani powie - szczerze - dlaczego zabiła pani mecenasa Rolskiego?"
... i obserwujemy, jak listewka się sama wygina ... nad odpowiedzią.
Pozdrawiam i życzę sukcesów
Bartek

Taki mały wtyk/przytyk bo nie wiem jak to nazwać.

Z żarówką to już nie wyjdzie a to dlatego, że Unia wymienia nam na energooszczędne a te emitują dużo mniej ciepła niż te stare.

I żeby ktokolwiek sobie nie pomyślał, że kiedykolwiek próbowałem, ot tak sobie na to wpadłem.

To ze nikt z was takich narzedzi nie widzial wcale nie znaczy ze sa do dupy, starzy ludzie po prostu nie lubia zmian=) macie te swoje techniki na goraca itd i upieracie sie ze narzedzia produkowane przez firmy modelarskie sa niepotrzebne i w ogole nie ma sensu ich probowac, tyle ode mnie juz sie nie udzielam a wy piszcie sobie zlosliwe komentarze

Pokazane przez Ciebie narzędzia "gną" listewki poprzez niszczenie struktury drewna, tak mniemam. Gięcie na gorąco zachowuje całość włókien i myślę, że jest to lepszy sposób. Z chęcią bym zobaczył relację z użycia tych jak to zwą jigów, które pokazałeś. Każdy sposób dobry, który prowadzi do sukcesu.

Michal87 pisze:haha bardzo jestescie zabawni... w ogole nie ma sensu ich probowac...

Ależ wypróbuj, zobaczymy może jesteśmy zacofani.
Aczkolwiek wątpię, że przedstawisz wyniki prób.
Nie chcesz giąć znanymi metodami "staruchów" to
podaj swoją metodę z nowoczesnymi metodami znanych firm modelarskich.
I pokaż co zrobiłeś do tej pory, ocenimy pochwalimy,
bo tak to raczej jałowa bezprzedmiotowa dyskusja będzie.
A tak w ogóle to raczej wątek do usunięcia.