Beagle Occre ref.12005 Scala 1:60

Opisy budowy jednostek żaglowych
Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 536
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Beagle Occre ref.12005 Scala 1:60

Post autor: Jarek »

Sylwsz pisze:Często w opisach spostrzegam ze chłopaki lakierują Caponem czy to dobry wybór ?
Spotkałem się tez z Nitrocellon bezbarwny.


Wymienione przez Ciebie lakiery to produkty nitro. Nitrocellon służy do zupełnie czego innego niż lakieowanie. Ja preferuje lakiery wodorozcieńczalne (koniecznie mat lub satyn). Nic mnie bardziej nie denerwuje niż model który lśni jak psie .... ;)
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 383
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Beagle Occre ref.12005 Scala 1:60

Post autor: TomekA »

Na razie jeszcze niczego nie przyklejaj na stale do tej wypaczonej stepki, tylko na sucho wloz w ten szkielet swoj podpoklad i zobacz czy to moze wyprostowalo owo wypaczenie?
Jesli nie, to musisz wyciac z nowej sklejki nowa stepke - juz prosta. Jesli do tego uzyjesz sklejki baltyckiej z brzozy, bedzie ona znacznie lepszej jakosci od tej sklejki zestawowej i najprawdopodobniej bedzie trzymac swoj prosty profil. Dalsze prasowanie tej wypaczonej stepki da tylko krotkotrwala poprawe, bo gdy stepka wyschnie, znow sie wypaczy...
Montuj swoj kadlub w desce montazowej (czy, jak to inni nazywaja, stoczni modelarskiej), aby podczas poszywania zapobiec ewentualnym wypaczeniom kadluba. Poszywaj tam po jednej plance z kazdej strony i naprzemiennie z drugiej, a nie zaraz cala burte i potem przeciwna - to mogloby znow wypaczyc caly kadlub po wyschnieciu wstepnie przygietych na mokro planek!
Nie uzywaj zadnych lakierow, w modelarstwie szkutniczym redukcyjnym uzywa sie przewaznie tylko jakiegos oleju do konserwacji drewna (mebli), czy to oleju dunskiego czy tung, albo nawet zwyklego oleju lnianego, takze bezbarwnego pokostu lnianego, tudziez czasami roznych bejc, czy to na bazie wody czy nafty. Naniesione pedzlem.Nie ma nic gorszego niz swiecacy sie model pokryty jakims blyszczacym lakierem. Tylko chlopaki od modeli plywajacych pokrywaja je lakierem, by dalej uczynic je wodoodpornymi.
No i najwazniejsze, przejrzyj sobie na tym forum rozne posty archiwalne, gdzie juz wczesniej poruszano te sprawy. Kup tez sobie na poczatek przynajmniej ksiazeczke Zu Mondfelda i sprobuj poczytac tam to i owo (oryg. niemiecki, albo tlum. w angielskim). Budujac swoj model, ucz sie jednoczesnie, jak wykonywano przed wiekami rozne detale i probuj to imitowac w swym modelu - modelarstwo szkutnicze to przede wszystkim nauka historii w praktyce! I nie spiesz sie - pospiech jest wskazany tylko przy lapaniu pchel - jak to mawial moj s.p tesc. :lol:
Powodzenia!
Awatar użytkownika
Hadżi
Posty: 448
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska k\/Olkusza","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Beagle Occre ref.12005 Scala 1:60

Post autor: Hadżi »

Witam!
Po pierwsze przed sklejaniem szkieletu trzeba zeszlifować przypalone krawędzie laserem do żywego drewna. Jeśli chodzi o stocznię, to są zdania podzielone. Ja uważam, że kupowanie stoczni jest bez sensu. Jest to urządzenie wykorzystywane sporadycznie [przecież kadłubów nie buduje się co miesiąc]. Nie mniej trzeba sobie wykombinować stocznię mniej lub bardziej rozbudowaną samemu. Przykładów na Kodze jest wiele i jak inni sobie z tym radzą. Można pomysły podpatrzeć i zaadaptować do własnych potrzeb. Na desce montażowej [stoczni] umieszczając dolną część wzdłużnicy [kil] miedzy dwoma listwami, to się ją wyprostuje. Gorzej z górną jej częścią podpokładową. Prostowanie wzdłużnicy trzeba zacząć już na etapie wklejania wręg [grodzi]. Wklejając trójkątne wzmocnienia pomiędzy wręgą i wzdłużnicą i dodatkowo pomiędzy wręgą, a wręgą. Kontrolując prostoliniowość wzdłużnicy u góry. Te dodatkowe wzmocnienia i usztywnienia będzie można usunąć podczas postępu poszywania kadłuba listewkami. Poszywanie kadłuba listwami powinno być naprzemienne. Jedna listwa na jednej burcie, następna na drugiej burcie. Nigdy poszywanie najpierw jednej burty później drugiej. Jeżeli masz jakieś wątpliwości lub nie wiesz jak coś wykonać, to najpierw zapytaj, a po uzyskaniu porady wykonaj, nigdy odwrotnie. Dużo czytaj w różnych watkach na Kodze, a wiele się dowiesz i nie będziesz zadawał pytań na które wielokrotnie tu na nie odpowiadano. I przypominam kardynalną zasadę: dziesięć razy sprawdź, przymierz, zapytaj zanim cokolwiek zrobisz. W modelarstwie nie może być pośpiechu, pośpiech wskazany jest przy łapaniu pcheł. W modelarstwie najważniejsza jest precyzyjna dokładność, wierność odtworzenia oryginału w zależności od skali modelu i dokładności planów z których się korzysta. Koga jest vademecum wiedzy modelarskiej z której można ją czerpać ale też trzeba ją wzbogacać poprzez własne doświadczenia i pomysły udostępniając je innym użytkownikom.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w budowaniu modeli z drewna i w ogóle.

„Hadżi”
Na pochylni strajk zakończony: ok. podwod. SIEWIERJANKA, budowa wznowiona.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są trudne lub b.trudne.
Myślenie nie boli. Gdyby głupota bolała to nie jeden z bólu by wył.
emilc78
Posty: 8
Rejestracja: 24 maja 2017, 12:27

Re: Beagle Occre ref.12005 Scala 1:60

Post autor: emilc78 »

Nie wiem jak często ma miejsce sytuacja, gdy dwóch modelarzy postanawia składać ten sam model nieomalże w tym samym czasie, ale z moje doświadczenie z krzywym kilem w zestawie było identyczne. Namoczyłem i położyłem pomiędzy szybami na słońcu. A co do malowania pokładów, to sprawdź jak wyjdzie Ci z pokostem. Dla porównania połowa pokładu rufowego na surowo, a połowa pomalowana. Zainwestowałem również w deseczki o grubości 1mm i podklejałem krawędzie papierem, a waterwaya lepiłem z trzech warstw forniru.

Obrazek

Zobacz też sobie książeczkę, "HMS Beagle: Survey Ship Extraordinary (Anatomy of the Ship)", tam "parkiet" wygląda zupełnie inaczej niż na instrukcji.

Obrazek

Jak na razie u mnie na tym etapie.

Obrazek

W razie czego, zapraszam do rozmowy i wymiany doświadczeń. Również dysponuję tylko podstawowymi narzędziami, i kątem w mieszkaniu zagospodarowanym na modelowanie. Hejka!
Awatar użytkownika
Sylwsz
Posty: 58
Rejestracja: 03 lip 2020, 23:01

Re: Beagle Occre ref.12005 Scala 1:60

Post autor: Sylwsz »

O Kolega jest dużo, dużo do przodu :D.
Po krótkiej przerwie - praca i i wyjazdy ;)
To mój efekt.
20200719_122158.jpg

Układ deskowania nie podpatrzony. Taki porostu wpadł mi pomysł. Czytałem kiedyś ze stosowane były różne style układnisia klepek oczywiście w czasach budowy żaglowców.
Wykombinowałem tez efekt ze górne pokłady maj jakby przedłożenie dolnych klepek i z góry patrząc kontynuują układ klepek.
20200719_122234.jpg
Witam
20200719_122247.jpg

Efekt po przeszlifowaniu całkiem dobrze to wyszło.
20200719_122258.jpg

Teraz lakier.
Czytałem ze używany jest vernix lub capon ,tu tez kolega proponuje pokost.
Awatar użytkownika
Sylwsz
Posty: 58
Rejestracja: 03 lip 2020, 23:01

Re: Beagle Occre ref.12005 Scala 1:60

Post autor: Sylwsz »

Obserwuje tez relacje na YT John Aliprantis
On znów używa do wszystkich swoich żaglowców a ma ich już kilka
Bez tytułu 1.png

to efekt stosowania jogo pomysłu na malowanie
Bez tytułu.png

Tak wiec jak zwykle początkujący ma zawsze dylematy ale chce żeby zrobić to jak najlepiej
Awatar użytkownika
Sylwsz
Posty: 58
Rejestracja: 03 lip 2020, 23:01

Re: Beagle Occre ref.12005 Scala 1:60

Post autor: Sylwsz »

Musze się tez zaopatrzyć w bejce ale w ModelNet jest ich tyle rodzai ze..
Jakie kolory są najczęściej używane ?
W tym modelu tez trzeba niektóre elementy bejcować ale jakoś nie doczytałem jakiego koloru użyć
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 383
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Beagle Occre ref.12005 Scala 1:60

Post autor: TomekA »

Sylwsz pisze:Musze się tez zaopatrzyć w bejce ale w ModelNet jest ich tyle rodzai ze..
Jakie kolory są najczęściej używane ?
W tym modelu tez trzeba niektóre elementy bejcować ale jakoś nie doczytałem jakiego koloru użyć


NAJCZESCIEJ? W takim razie, co budujesz? (myslalem, ze HMS Beagle).
Wzoruj sie na zestawie i instrukcji tamze, skoro nie ufasz mi i kolegom z Kogi.
Tu masz zdjecia budowanej repliki w Chile: https://www.flickr.com/photos/hmsbeaglereplica/page1
Awatar użytkownika
Sylwsz
Posty: 58
Rejestracja: 03 lip 2020, 23:01

Re: Beagle Occre ref.12005 Scala 1:60

Post autor: Sylwsz »

Oczywiście że Beagle.
Teraz już wiem skąd Emilc78 wziął wzór deskowania w swoim modelu.
Jest jak na zdjęciach czyli jak oryginał :shock:
Instrukcja akurat za dużo nie mówi o kolorach bejcy czy lakierowania.
Doświadczeni pewnie nie mają z tym problemu a moje pytania są wręcz prozaiczne,
Nawet an filmiku instruktażowym CASCO 10 podczas malowania lub lakierowania pojemniki z chemią są sprytnie odwrócone.
Nie chciałbym eksperymentować porostu wiedzieć np
Pokład lakierujemy tym czy tym ,reszta modelu może innym lakierem jeśli bejca ta np orzech czy ciemny dąb
Może za bardzo się przyzwyczaiłem do filmów instruktażowych "plastików" :D
Ufam Wam bardzo koledzy ale jestem pierwszakiem i lubię konkrety.
Na eksperymentowanie przyjdzie jeszcze czas :D
Nawet nie wiedziałem ze budują replikę
dzięki za link
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 383
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Beagle Occre ref.12005 Scala 1:60

Post autor: TomekA »

Sylwsz pisze:Oczywiście że Beagle.
Teraz już wiem skąd Emilc78 wziął wzór deskowania w swoim modelu.
Jest jak na zdjęciach czyli jak oryginał :shock:
Instrukcja akurat za dużo nie mówi o kolorach bejcy czy lakierowania.
Doświadczeni pewnie nie mają z tym problemu a moje pytania są wręcz prozaiczne,
Nawet an filmiku instruktażowym CASCO 10 podczas malowania lub lakierowania pojemniki z chemią są sprytnie odwrócone.
Nie chciałbym eksperymentować porostu wiedzieć np
Pokład lakierujemy tym czy tym ,reszta modelu może innym lakierem jeśli bejca ta np orzech czy ciemny dąb
Może za bardzo się przyzwyczaiłem do filmów instruktażowych "plastików" :D
Ufam Wam bardzo koledzy ale jestem pierwszakiem i lubię konkrety.
Na eksperymentowanie przyjdzie jeszcze czas :D
Nawet nie wiedziałem ze budują replikę
dzięki za link


No to przeczytaj sobie jeszcze raz wczesniejsze posty z 11 i 12 bm.
ODPOWIEDZ