Karl und Marie -cdn -emerjan

indywidualne relacje z budowy uczestników projektu Karl und Marie
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 386
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Karl und Marie -cdn -emerjan

Post autor: TomekA »

Emerjan pisze:Dzięki Tomku. A przy okazji może pomożesz rozwiać pewne wątpliwości dotyczące obsługi żagla mocowanego na noku bukszprytu. Żagle trzeba zmieniać w zależności od potrzeb, od wiatru i tu rodzi się pytanie. Jaka "małpa" na komercyjnej w końcu jednostce wchodziła tam na nok by wypiąć(zapiąć) raksy na sztagu? Chodzi o założenie odpowiedniego okucia na noku bukszprytu. Janek


Nie wiem, czy to pytanie bylo adresowane konkretnie do mnie czy tego kol. Wurcelstocka (okazuje sie, ze tez Tomek)! :D
Nie bardzo tez rozumiem Twe pytanie. Czy chodzi Ci o konkretny detal na Twym Karl-und-Marie, czy jak to bylo w sensie ogolnym? Czy jest to detal takielunku czy samego zagla?
Ja w ogole, to jestem szczur ladowy, a poza tym to troche orientuje sie w nazewnictwie anglosaskim, prawie nic w terminologii polskiej (ktora jest zbastardowana terminologia niemiecka). Zaczalem sie interesowac tym hobby juz po wyjezdzie z Polski (1980). Moja mala biblioteczka sklada sie w 100% z ksiazek pisanych w jez. angielskim... Tylko jedna jest w niemieckim i lezy sobie na polce nie tykana, zbierajac kurz. No, ale to neither here nor there...

Odpowiadajac ogolnie na Twe pytanie, to sluzba na historycznych zaglowcach absolutnie nie nalezala do bezpiecznych - wypadkow bylo mnostwo, takze i tych smiertelnych... Z drugiej znow strony, ludzie wowczas byli jacys tacy twardsi, odporniejsi i odwazniejsi od wspolczesnych, tych co to w wiekszosci przypadkow spedzaja swoj czas przed telewizorem.
Zycie przed iles-tam-set lat temu tez nie nalezalo do latwych i bezpiecznych. Na dziobie (bukszprycie) podwieszano siatki, ze gdyby w razie marynarzowi obsunela sie noga, nie spadlby do morza a w siatke - patrz liczne fotki na internecie).
A co do tego konkretnego rozwiazania na - jak Ty to nazywasz "stendze bukszprytu" (ang. jibboom). to czasami dawano tam taki stalowy pierscien (traveller), slizgajacy sie wzdluz owego jibboom'u, do ktorego zamocowywano sztagi, luzujac je czy napinajac. A samo przesuwanie sie owego pierscienia odbywalo sie z dziobu jednostki za pomoca odpowiednich kontrolujacych linek - tzw. outhauler'a (linki wyciagajacej ow traveller do przodu), i inhauler'a - sciagajacego traveller w kierunku ku tylowi jednostki. Patrz link.
http://modelshipbuilder.com/e107_plugin ... post_23147

Czy o to Ci chodzilo?
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2020, 01:51 przez TomekA, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Emerjan
Posty: 138
Rejestracja: 13 wrz 2019, 09:03

Re: Karl und Marie -cdn -emerjan

Post autor: Emerjan »

Właśnie o to chodziło. Gdyby w planach modelu była podwieszona pod bukszprytem siatka to nie powstała by moja wątpliwość. Pozostaje mi wyszydełkować siatkę bo to jest najbardziej prawdopodobne. Jeszcze raz dzięki. Janek
PS Jestem pełen podziwu dla twojej biblioteki i umiejętności poruszania się w niej.
Awatar użytkownika
Emerjan
Posty: 138
Rejestracja: 13 wrz 2019, 09:03

Re: Karl und Marie -cdn -emerjan

Post autor: Emerjan »

Rano ze świeżym umysłem wróciłem do planów KiM i zauważyłem że na cztery sztagi biegnące od grotmasztu do bukszprytu tylko 3 mają napinacze a jeden ( drugi od noku - ten który był przedmiotem rozważania jak go obsługiwać) takiego napinacza nie ma. Wniosek z tego taki że musiał być napinany pierścieniem ruchomym jak nazwał go z ang. TomekA travellerem. Sprawdziłem też ilość oczek do mocowania linek na bukszprycie - wszystko pasuje. Sprawa się wyjaśniła. Traveler będzie zastosowany w moim modelu. Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Emerjan
Posty: 138
Rejestracja: 13 wrz 2019, 09:03

Re: Karl und Marie -cdn -emerjan

Post autor: Emerjan »

Witam. Tak jak zapowiedziałem przystąpiłem do wykonania okuć bukszprytu w tym do travellera. Wzorując się na rysunkach TomkaA i Adama (Oksala) oraz biorąc pod uwagę niewielką powierzchnię żagli wieszanych na tym sztagu wybrałem wersję prostą bez skomplikowanej talii bloczków. Traveller będzie się poruszał do przodu przez ukryty w stendze podwójny bloczek poprzez przelotki na delfiniaku i mocowany naglem na dziobie. Ruch wsteczny poprzez bloczek zwrotny i dalej jak fał napinający tylko po drugiej stronie bukszprytu. A teraz parę zdjęć. Pozdrawiam Janek.
Załączniki
P1014804.JPG
Traveller na stendze jeszczebez fałów
Traveller na stendze jeszczebez fałów
Ukryty i okuty bloczek w stendze
Ukryty i okuty bloczek w stendze
Widoczny bloczek zwrotny
Widoczny bloczek zwrotny
Trochę się tych okuć zebrało
Trochę się tych okuć zebrało
Do okucia noku były trzy podejścia
Do okucia noku były trzy podejścia
Okucie noku to rurka mosiężna fi 7 mm z czterema parami otworów fi 0,7  i przewleczonymi przez nie prętami mosiężnymi zalutowanymi pastą i palnikiem.<br />Pierwszy raz używałem palnika i oczywiście przetopiłem mosiądz.
Okucie noku to rurka mosiężna fi 7 mm z czterema parami otworów fi 0,7 i przewleczonymi przez nie prętami mosiężnymi zalutowanymi pastą i palnikiem.
Pierwszy raz używałem palnika i oczywiście przetopiłem mosiądz.
Awatar użytkownika
Emerjan
Posty: 138
Rejestracja: 13 wrz 2019, 09:03

Re: Karl und Marie -cdn -emerjan

Post autor: Emerjan »

Maj chłodny w tym roku a to dla mnie oznacza że poza ogrodem mogłem popracować nad modelem. Zdecydowałem że segarsy zrobię drewniane bo przecież były charakterystyczne dla jednostek o ożaglowaniu gaflowym na Bałtyku i nie tylko. Materiałem jest świeżo nabyty fornir z gruszy. Musiałem je zrobić przed osadzeniem masztów bo są obręczą zamkniętą. Zacząłem olinowanie stałe. Wanty i sztagi napinałem dwukrotnie bo jakby linki się wyciągnęły. Po stabilizacji zacząłem wiązać wyblinki na drabinkach wantowych. O ile wanty są z linki o średnicy 1 mm to wyblinki wiązałem z 0,7 mm i okazało się że są za grube. Dobrze wybrana linka chudnie natomiast luźna na szczebelkach nie traci na średnicy. Trzeba było zmienić na średnicę 0,6. To doświadczenie na przyszłość. Inne doświadczenie to wiązanie wyblinek odwrotnie tzn odcinkiem ściągającym do wnętrza okrętu. Wychodzi wtedy bardziej płasko i przypomina prawdziwy szplajs. Dla ilustracji tych niewielkich postępów parę fotek.
Załączniki
P1014817.JPG
Nie widać różnicy 0,3 mm na średnicy lin. Całość do wymiany. Dodatkowo jasna linka optycznie wydaje się być grubsza
Nie widać różnicy 0,3 mm na średnicy lin. Całość do wymiany. Dodatkowo jasna linka optycznie wydaje się być grubsza
P1014818.JPG
założony traveller
założony traveller
Częściowe olinowanie bukszprytu. Liny obwodowe będą robione później
Częściowe olinowanie bukszprytu. Liny obwodowe będą robione później
Segarsy po lewej to sklejka z dwu warstw forniru w włóknami prostopadłymi do siebie a te po prawej to jedna warstwa zwijana wzdłuż włókien
Segarsy po lewej to sklejka z dwu warstw forniru w włóknami prostopadłymi do siebie a te po prawej to jedna warstwa zwijana wzdłuż włókien
&quot;półfabrykaty&quot; do segarsów to fornir namoczony i zwinięty na rurce oraz pozostawiony do wyschnięcia na noc
"półfabrykaty" do segarsów to fornir namoczony i zwinięty na rurce oraz pozostawiony do wyschnięcia na noc
Awatar użytkownika
Emerjan
Posty: 138
Rejestracja: 13 wrz 2019, 09:03

Re: Karl und Marie -cdn -emerjan

Post autor: Emerjan »

Ta pora roku nie sprzyja małemu szkutnictwu ale małymi kroczkami do przodu. Założyłem olinowanie stałe. Linki wybierałem 2-3 razy aby były dostatecznie naprężone. Lekki zwis pozostał na łańcuchu ale z tego co widziałem na prawdziwych jednostkach to tam też nie były napięte. Myślę że wynika to z rozszerzalności temperaturowej stali - przy niskich temperaturach mogłoby pozrywać okucia. Pozostały żagle i prace wykończeniowe. Parę zdjęć dla ilustracji. Pozdrawiam Janek
Załączniki
Na razie papierowe żagle do &quot; przymiarki&quot;
Na razie papierowe żagle do " przymiarki"
P1014844.JPG
P1014844.JPG (153.53 KiB) Przejrzano 4707 razy
P1014838.JPG
P1014838.JPG (145.1 KiB) Przejrzano 4707 razy
P1014834.JPG
P1014834.JPG (153.81 KiB) Przejrzano 4707 razy
P1014846.JPG
P1014846.JPG (149.88 KiB) Przejrzano 4707 razy
Kotbelki dostały rolki
Kotbelki dostały rolki
P1014824.JPG
P1014824.JPG (146.24 KiB) Przejrzano 4707 razy
Awatar użytkownika
Emerjan
Posty: 138
Rejestracja: 13 wrz 2019, 09:03

Re: Karl und Marie -cdn -emerjan

Post autor: Emerjan »

CDN - żagle. Aby coś wybrać miałem trzy tkaniny: batyst ecru, stara koszula lniana i tkanina na żagle od Amati. Batyst z rysunkami żagli zaniosłem do krawcowej a efekt zobaczycie na zdjęciu. Mnie się to nie spodobało i przypomniałem sobie zasadę NIGDY NIE IDŹ NA SKRÓTY. Drugie podejście to że sam uszyję i to pierwszy raz w życiu. Wybrałem tkaninę od Amati, jest sztywniejsza od batystu i ma lepszy kolor. Przeszyłem bryty i banty przy likach żagli gęstym ściegiem nastawionym na maszynie na 1 i dodatkowo wzmocniłem szew przy likach klejem do tkanin. Brzegi żagli tuż za szwem po jego zewnętrznej stronie obciąłem nożyczkami. Nic się nie siepie, nic się nie pruje, można obszywać liklinę klasyczną metodą igłą raz w liklinę raz w płótno tuż za szwem po jego wewnętrznej stronie. Mozolna to praca a wydajność to 15 do 20 cm likliny na godzinę w zależności od (uwaga) światła bo trzeba trafiać igłą w liklinę 0,7 mm. Aby żagle jeszcze bardziej nabrały swoich cech wykonałem reflinki. Najpierw linki przesmarowałem klejem do tkanin aby nabrały sztywności a następnie wszyłem w żagle.
Na dworze pogoda iście żeglarska, wiatr 4-5 w skali Beauforta, słońce i cumulusy na niebie aż się prosi by stawiać żagle ale to w następnym odcinku. Pozdrawiam Janek
Załączniki
gotowe żagle
gotowe żagle
P1014861.JPG (158.55 KiB) Przejrzano 4189 razy
reflinki na grocie i bezanie
reflinki na grocie i bezanie
P1014862.JPG (153.68 KiB) Przejrzano 4189 razy
wszystkie rogi żagli mają wprowadzone za liklinę metalowe obręcze jak na zdjęciu wyżel
wszystkie rogi żagli mają wprowadzone za liklinę metalowe obręcze jak na zdjęciu wyżel
Tym się wzorowałem wprowadzając metalowe oczka na rogach żagli- myślę że XIX w. to wskazane
Tym się wzorowałem wprowadzając metalowe oczka na rogach żagli- myślę że XIX w. to wskazane
szyłem z prowadnikiem i nie musiałem oznaczać kresek na tkaninie
szyłem z prowadnikiem i nie musiałem oznaczać kresek na tkaninie
obszywanie to trening cierpliwości
obszywanie to trening cierpliwości
żagle od krawcowej
żagle od krawcowej
P1014853.JPG (151.95 KiB) Przejrzano 4189 razy
Awatar użytkownika
Witek...
Posty: 92
Rejestracja: 16 gru 2016, 15:07
Lokalizacja: {&quot;name&quot;:&quot;Polska Zb\u0105szy\u0144&quot;,&quot;desc&quot;:&quot;&quot;,&quot;lat&quot;:&quot;&quot;,&quot;lng&quot;:&quot;&quot;}

Re: Karl und Marie -cdn -emerjan

Post autor: Witek... »

No i elegancko. Nic tak nie satysfakcjonuje jak własnoręczne wykonanie.
Pozdrawiam Witek
Awatar użytkownika
Emerjan
Posty: 138
Rejestracja: 13 wrz 2019, 09:03

Re: Karl und Marie -cdn -emerjan

Post autor: Emerjan »

Po 11 miesiącach mój Karl und Marie opuścił pochylnie i "może" wejść do eksploatacji (oczywiście wozić piwo). Jak czytam u publicystów historycznych, że Hiszpanie w XVI w. przed wyprawą na Anglię w okresie od kwietnia do początku lipca (3 m-ce) zbudowali sześć okrętów( w tym 3 duże galeony), to trudno mi w to uwierzyć. No ale mnie nikt nie gonił a oni skończyli wielką klęską. Ale do rzeczy. Żagle postawiłem używając więcej niż w specyfikacji bloczków podwójnych. Obsługują one gafle na obu masztach, talie obu bomów oraz żurawiki szalupy. Topsle nie są autonomiczne i są do gafli wiązane krawatami. Pozostałe otaklowanie to już klasyka. Jak to się skończyło pokazują niżej zamieszczone zdjęcia. Pozdrawiam Janek
Załączniki
P1014899.JPG
P1014899.JPG (156.67 KiB) Przejrzano 3747 razy
P1014918.JPG
P1014918.JPG (148.22 KiB) Przejrzano 3747 razy
P1014878.JPG
P1014914.JPG
koło się obraca a przekładnia ciągnie ster
koło się obraca a przekładnia ciągnie ster
P1014888.JPG
P1014886.JPG
To ma przypominać mój awatar
To ma przypominać mój awatar
P1014893.JPG (144.46 KiB) Przejrzano 3747 razy
P1014907.JPG
P1014907.JPG (151.86 KiB) Przejrzano 3747 razy
reflinki moim zdaniem robią swoje
reflinki moim zdaniem robią swoje
P1014897.JPG (150.75 KiB) Przejrzano 3747 razy
podstawka to sklejka ofornirowana
podstawka to sklejka ofornirowana
P1014870.JPG (148.29 KiB) Przejrzano 3747 razy
trymowanie żagli krochmalem z Limanowej tym od koronek
trymowanie żagli krochmalem z Limanowej tym od koronek
P1014867.JPG (103.26 KiB) Przejrzano 3747 razy
Awatar użytkownika
dali
Posty: 84
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Karl und Marie -cdn -emerjan

Post autor: dali »

Karl und Marie zawsze mi się podobał a w Twoim wykonaniu jest rewelacyjny. Gratuluję ukończenia modelu.

Pozdrawiam Piotrek
ODPOWIEDZ