Witam.
Jako, że poprzednia wylądowała w koszu czas zacząć drugą, mam nadzieję, że podołam.
Jak wszyscy najpierw szkielecik z tektury 2 mm, nie jest idealnie, ale lepiej niż w poprzedniej, wycinane nożykiem Ak-4 z ostrzem KB. (OLfa)
Oczywiście by móc robić dżonke nieodzowna jest "stocznia" . Zamontuje pokład i nie będzie już potrzebna.
Tło będzie od następnych zdjęć. wiadomo trzeba znieść z góry a brystol jest ciężki.
Bez ofiar się nie obeszło, wyjechałem nożykiem poza karton i oto efekty.
Pozdrawiam.
Dżonka
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
- Virs
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 lut 2016, 17:30
Re: Dżonka
Nożem trzeba delikatnie, lepiej ciąć 2 minuty dłużej niż nie ciąć dwa tygodnie przez szwy na paluchach i nie potrzebnie tektura 2mm, tektura 1mm już jest wystarczająca a można jeszcze cieńszą.
Staraj się też już na etapie szkieletu mądrzej klej dawkować, bo potem przy poszyciu właściwym może rutyna chwycić a tak to już czystość będziesz umiał zachować.
Staraj się też już na etapie szkieletu mądrzej klej dawkować, bo potem przy poszyciu właściwym może rutyna chwycić a tak to już czystość będziesz umiał zachować.
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Dżonka
Virs pisze:Nożem trzeba delikatnie, lepiej ciąć 2 minuty dłużej niż nie ciąć dwa tygodnie przez szwy na paluchach i nie potrzebnie tektura 2mm, tektura 1mm już jest wystarczająca a można jeszcze cieńszą.
Staraj się też już na etapie szkieletu mądrzej klej dawkować, bo potem przy poszyciu właściwym może rutyna chwycić a tak to już czystość będziesz umiał zachować.
Witaj.
Postaram się odnieść do tego co napisałeś, może trochę nieudolnie, ale jednak
Z cięciem po prostu się zagapiłem i jest co jest. Normalnie tnę kilka (naście razy) aż utne.
Co do tektura to (wg mnie) rzecz względna.
Z czystością problemu nie mam, stanowi go tylko dociskanie kartką papieru, na która przypadkiem dostał się butapren. pewnie dało się tego uniknąć.
Pozdrawiam.
- oksal
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Dżonka
Teraz ciecia dużo lepsze i to znacznie. Masz prawie tak jak u Sławka Kromera lub RomkaS ojców "d-żonki". Jakby to powiedział Tystus de ZOO;)
Virus ma rację, a na zjeździe Ci mówiłem, że będzie Cię czekać "wiele cięć placów", ale w pewnym sensie to też uczy. I co najważniejsze, na te fotki kartonowych wręg patrzy się z przyjemnością. Dziecko, chcę Cię pochwalić, duża poprawa.
Virus ma rację, a na zjeździe Ci mówiłem, że będzie Cię czekać "wiele cięć placów", ale w pewnym sensie to też uczy. I co najważniejsze, na te fotki kartonowych wręg patrzy się z przyjemnością. Dziecko, chcę Cię pochwalić, duża poprawa.
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Dżonka
oksal pisze:Teraz ciecia dużo lepsze i to znacznie. Masz prawie tak jak u Sławka Kromera lub RomkaS ojców "d-żonki". Jakby to powiedział Tystus de ZOO;)
Virus ma rację, a na zjeździe Ci mówiłem, że będzie Cię czekać "wiele cięć placów", ale w pewnym sensie to też uczy. I co najważniejsze, na te fotki kartonowych wręg patrzy się z przyjemnością. Dziecko, chcę Cię pochwalić, duża poprawa.
Bez przesady
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Dżonka
Witam.
Cd prac przy dżonce.
Zrobiłem kotwice ale efekt du... nie urywa więc zrobię 2.
Stępka widoczna na rufie (mały otwór) nie jest wyśrodkowana w wycięciu, ale na tylnej grodzi jest prosta. Nie wiem czemu tak się stało.
Pozdrawiam.
Cd prac przy dżonce.
Zrobiłem kotwice ale efekt du... nie urywa więc zrobię 2.
Stępka widoczna na rufie (mały otwór) nie jest wyśrodkowana w wycięciu, ale na tylnej grodzi jest prosta. Nie wiem czemu tak się stało.
Pozdrawiam.
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Dżonka
Witam.
Nie za bardzo wiem gdzie mam się odnieść do:http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?p=82145#p82145. W Owym temacie prawdopodbnie moja odpowiedź zostąła by usunięta pdt. "zaśmiecanie relacji" co było by poniekąd prawdą.
Nie może Pan mówić, że jestem rozpieszczony bo nie rozmawiał Pan ze mną, nie poznał Pan mnie osobiście, jedynie z wpisów na tym (może nie tylko tym) forum, ocenianie człowieka (w tym wypadku nastolatka) jedynie po wpisach które nie muszą oddawać jego rzeczywistej natury. To że "kolekcjonuje" najwyższej jakości gazetki znanego wydawnictwa to nie znaczy, że jestem rozpieszczony, może po zestawach i pracowni? hmmm mogę zbierać kilka lat, pracownia nie tylko dla mnie? To, że jestem budowy jakiej jestem też nie wydaję mi się powodem by nazwać mnie "rozpieszczonym".
Owszem Na początku forum zaśmiecałem viewtopic.php?f=7&t=46721, i jeszcze Vasa tylko znaleźć nie mogę.
Fakt nie dałem źródła i nie zapoznałem się wcześniej z owym szkunerem~napisałem "posta" myślać: skoro jest tak na tym żaglowcu to musi być i na tym szkunerze. BASTA, jak się okazało g.... prawda
Człowiek nie jest bezbłędny.
Tak jak pisałem gdzieś viewtopic.php?f=7&t=46721 wole unikać niepotrzebnych spięć. Tym bardziej z bardziej doświadczonymi modelarzami.
Może tą jakże ciekawą "odpowiedzią" nie zaśmiecę forum.
pewnie i tak tego odbiorca (nie mam na celu nikogo urazić) nie zobaczy ale pisać mogę.
A żeby Post nie był sam to trochę zdjęć z postępu Dżonki.
Pozdrawiam.
Nie za bardzo wiem gdzie mam się odnieść do:http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?p=82145#p82145. W Owym temacie prawdopodbnie moja odpowiedź zostąła by usunięta pdt. "zaśmiecanie relacji" co było by poniekąd prawdą.
Nie może Pan mówić, że jestem rozpieszczony bo nie rozmawiał Pan ze mną, nie poznał Pan mnie osobiście, jedynie z wpisów na tym (może nie tylko tym) forum, ocenianie człowieka (w tym wypadku nastolatka) jedynie po wpisach które nie muszą oddawać jego rzeczywistej natury. To że "kolekcjonuje" najwyższej jakości gazetki znanego wydawnictwa to nie znaczy, że jestem rozpieszczony, może po zestawach i pracowni? hmmm mogę zbierać kilka lat, pracownia nie tylko dla mnie? To, że jestem budowy jakiej jestem też nie wydaję mi się powodem by nazwać mnie "rozpieszczonym".
Owszem Na początku forum zaśmiecałem viewtopic.php?f=7&t=46721, i jeszcze Vasa tylko znaleźć nie mogę.
Fakt nie dałem źródła i nie zapoznałem się wcześniej z owym szkunerem~napisałem "posta" myślać: skoro jest tak na tym żaglowcu to musi być i na tym szkunerze. BASTA, jak się okazało g.... prawda
Człowiek nie jest bezbłędny.
Tak jak pisałem gdzieś viewtopic.php?f=7&t=46721 wole unikać niepotrzebnych spięć. Tym bardziej z bardziej doświadczonymi modelarzami.
Może tą jakże ciekawą "odpowiedzią" nie zaśmiecę forum.
pewnie i tak tego odbiorca (nie mam na celu nikogo urazić) nie zobaczy ale pisać mogę.
A żeby Post nie był sam to trochę zdjęć z postępu Dżonki.
Pozdrawiam.
- PanLipazMiodem
- Posty: 357
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Dżonka
Moja propozycja jest taka: mniej pierdolenia, więcej robienia.
Dobranoc.
Dobranoc.
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Dżonka
PanLipazMiodem pisze:Moja propozycja jest taka: mniej pierdolenia, więcej robienia.
Dobranoc.
Dobra i taka zachęta Jesli dobrze zrozumiałem przekaz
Trochę dokleiłem.
Plamka na dziobie to klej którego zapomniałem doszlifować.
Pozdrawiam.
- Dziecko
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2017, 10:33
- Lokalizacja: {"name":"Polska starogard gda\u0144ski","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Dżonka
Witam.
Zrobiłem zalążek pokładu i wykończyłem burtę.
Pozdrawiam.
Zrobiłem zalążek pokładu i wykończyłem burtę.
Pozdrawiam.