Santa Leocadia

Opisy budowy jednostek żaglowych
Awatar użytkownika
Killim
Posty: 162
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santa Leocadia

Post autor: Killim »

Witam, prace nadal postępują tym razem wykonałem wieloliny i podwantki. wykonałem również stengi i bramstengi oczywiście już na nowej tokarce :D Mam w związku z tym pytanie na stengach są rowki przez które przebiegały liny tak jak zaznaczyłem na zdjęciu. Czy wie ktoś jakie liny tamtędy prowadzono i do czego służyły? W dokumentacji nie ma nic na ten temat a i w literaturze jaką posiadam nic nie znalazłem.
Załączniki
11.jpg
10.jpg
9.jpg
8.jpg
7.jpg
To są te rowki zaznaczone jak na zdjęciu zauważyłem również że po zamocowaniu w jarzma nie widać tych rowków ani rolek przez które były przeprowadzane liny.
To są te rowki zaznaczone jak na zdjęciu zauważyłem również że po zamocowaniu w jarzma nie widać tych rowków ani rolek przez które były przeprowadzane liny.
5.jpg
4.jpg
3.jpg
W Stoczni:
Santa Leocadia
W Porcie:
Szmaka
Santa Maria


Kamil
Awatar użytkownika
Siberian
Posty: 63
Rejestracja: 11 sty 2014, 20:58

Re: Santa Leocadia

Post autor: Siberian »

Cześć.
Zacytuję tu Jarcia, który wyjaśnił mi to ongiś na pw:
"Lina do podnoszenia steng zwana jest top rope. Na okrętach angielskich wyglądało to następująco: stała część mocowana była do oka pod dybami, na jednym boku dybów. Następnie lina przechodziła przez otwór w stendze (w tzw. sekcji zwanej blokiem) od dziobowej strony otworu, następnie biegła w górę gdzie przechodziła przez blok zamocowany do oka pod dybami, po przeciwnej stronie tego oka, do którego mocowana była stała część top rope i następnie w dół do pokładu. Na końcu top rope był podwójny (lub potrójny) blok połączony z kolejnym podwójnym (potrójnym) blokiem tworzącym talię do podnoszenia stengi. Na jednostkach francuskich co do zasady funkcjonowało to tak, jak na jednostkach angielskich z tym, że talia składała się z pojedynczych bloków i mocowana była do kabestanu.

Nie znalazłem informacji, czy ta lina była mocowana na stałe, ale wydaje mi się, że ją zdejmowano bo stenga nie była w końcu tak często opuszczana i podnoszona. Poza tym po umieszczeniu we właściwym miejscu stenga była utrzymywana przez sworzeń przechodzący przez stengę i opierający się na podłużnych jarzmach marsa stąd nie było konieczności utrzymywania tej liny na stałe."

Mam nadzieję, że autor tego tekstu nie będzie miał mi tego za złe. :)
Od siebie mogę dodać, że te liny montowano tylko w razie potrzeby opuszczania stengi, więc można je pominąć.
Ostatnio zmieniony 17 gru 2017, 20:23 przez Siberian, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam, Wojtek.
Awatar użytkownika
Killim
Posty: 162
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santa Leocadia

Post autor: Killim »

Dzięki za wyjaśnienie tematu :) To dobra wiadomość, że nie muszę tego montować.
Ale w sumie szkoda, że nie będzie tego widać bo trochę się namęczyłem żeby to równo wyciąć. :D
W Stoczni:
Santa Leocadia
W Porcie:
Szmaka
Santa Maria


Kamil
Awatar użytkownika
Killim
Posty: 162
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santa Leocadia

Post autor: Killim »

Witam jeszcze w starym roku :D . Mała aktualizacja tematu. Stengi i bramstengi gotowe
teraz tylko zamontować w jarzma i można wracać do sznurków :D
A tak przy okazji to wszystkiego najlepszego na nowy rok ;)
Załączniki
1.jpg
2.jpg
3.jpg
W Stoczni:
Santa Leocadia
W Porcie:
Szmaka
Santa Maria


Kamil
Awatar użytkownika
Killim
Posty: 162
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santa Leocadia

Post autor: Killim »

Witam olinowanie stałe mam ukończone poza mocowaniem sztagów fokmasztu a konkretnie (Jibstay, Topgallant, Flying Jibstay, Royal Stay :D ) shipyiard proponuje mocowanie 3 z nich do jednego pachoła jak na zdjęciach po niżej. Ja to zaplanowałem inaczej tak jak zaznaczyłem na zdjęciach. Pytanie do osób znających temat czy moje rozwiązanie jest dopuszczalna bo to co jest w planach jakoś do mnie nie przemawia. Zdjęcia całego modelu pokarzę jak zrobię je w odpowiednich warunkach gdyż model ma już swoje rozmiary długość 100 cm. wys. 75 cm. a to wymaga pewnych przygotowań ;)
Załączniki
a takie rozwiązanie proponuje Petersson w swojej książce tylko w mojej Leocadi nie ma tam miejsca na ten patent
a takie rozwiązanie proponuje Petersson w swojej książce tylko w mojej Leocadi nie ma tam miejsca na ten patent
liny o których pisałem wyżej
liny o których pisałem wyżej
2.jpg
zaznaczone rozwiązania według planów i moja wersja mocowania
zaznaczone rozwiązania według planów i moja wersja mocowania
W Stoczni:
Santa Leocadia
W Porcie:
Szmaka
Santa Maria


Kamil
Awatar użytkownika
Killim
Posty: 162
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santa Leocadia

Post autor: Killim »

Postanowiłem jednak posłuchać się Peterssena i zamocowałem je jak przedstawił to w swojej książce. Początkowo obawiałem się że mogło by to zawadzać marynarzom w chodzeniu do wychodka :D
ale jakoś chyba pogodziłem jedno i drugie.
Ja swoje kausze wykonałem z rurki mosiężnej, z braku noży do toczenia w metalu posłużyłem się pilnikami, barwione czernidłem do mosiądzu i miedzi.
Załączniki
1.jpg
2.jpg
3.jpg
4.jpg
5.jpg
6.jpg
7.jpg
W Stoczni:
Santa Leocadia
W Porcie:
Szmaka
Santa Maria


Kamil
Awatar użytkownika
Killim
Posty: 162
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santa Leocadia

Post autor: Killim »

Zamocowałem ster i w tym przypadku w planach nic nie było odnośnie zabezpieczenia steru przed zgubieniem. Patent zaczerpnąłem z Anatomy of the Ship Essex.
Załączniki
1.jpg
2.jpg
3.jpg
4.jpg
5.jpg
6.jpg
7.jpg
W Stoczni:
Santa Leocadia
W Porcie:
Szmaka
Santa Maria


Kamil
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 392
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Santa Leocadia

Post autor: TomekA »

Ten mechanizm sluzy tez do awaryjnego sterowania okretem w razie uszkodzen rumpla, czy kola sterowego, podczas bitew itp...
Fajnie wykonywany model. Gratulacje!!!
Awatar użytkownika
Killim
Posty: 162
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Santa Leocadia

Post autor: Killim »

TomekA pisze:Ten mechanizm sluzy tez do awaryjnego sterowania okretem w razie uszkodzen rumpla, czy kola sterowego, podczas bitew itp...
Fajnie wykonywany model. Gratulacje!!!


Takiego zastosowania dla tego mechanizmu nie znałem ;)
Dzięki za dobre słowo :D
W Stoczni:
Santa Leocadia
W Porcie:
Szmaka
Santa Maria


Kamil
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 392
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Santa Leocadia

Post autor: TomekA »

Killim pisze:
TomekA pisze:Ten mechanizm sluzy tez do awaryjnego sterowania okretem w razie uszkodzen rumpla, czy kola sterowego, podczas bitew itp...
Fajnie wykonywany model. Gratulacje!!!


Takiego zastosowania dla tego mechanizmu nie znałem ;)
Dzięki za dobre słowo :D


Aby rozwiać wszelkie wątpliwości (Twój ;) ), załączam skan strony z książki Johna Harlanda pt. "Seamanship in the age of sail", który opisuje tam różne metody (niektóre bardzo kreatywne) sterowania statkiem/okrętem z uszkodzonym rumplem za pomocą tych własnie lin/łańcuchów.
PS: Kiedyś miałem przyjemność osobiście poznać autora tej książki - bardzo sympatyczny, dystyngowany starszy gość, Kanadyjczyk, który pytał mnie wówczas o pozwolenie użycia jednej z mych fotografii (kabestan na USS Constellation) do swej publikacji.
Załączniki
rudder chains.jpg
ODPOWIEDZ