Niezrażony podsumowaniem z poprzedniego postu, brnę dalej w szczegóły .
Działka relingowe
Doszedłem do wniosku, że przydałoby się uzbroić rufę w działka relingowe.
Zacząłem od belek (4 x 4 mm, odpowiednio wzmocnionych) w których będą osadzone:
Obręcze wzmocnień zrobiłem z rozklepanego drutu miedzianego (miniwalcarki się jeszcze nie dorobiłem, a szkoda), blaszka 1 mm, nawierciłem z czterech stron (ø=0,3 mm) i zagwoździowałem również drucikiem miedzianym, łepek rozklepałem.
Drugi, uproszczony sposób: w 1 mm pasku blaszki, po wewnętrznej stronie w odpowiednich miejscach wybijamy punktakiem imitacje łepka gwoździa - tą samą metodą, w nieco większej skali można uzyskać gwoździowanie okuć (zawiasów) steru.
Klejenie na relingu rufówki. Starałem się aby były w linii z belką relingu, ale szału nie ma - zresztą gołym okiem tego nie widzę.
cdn.
Galeon XVII w. / wg San Juan Bautista
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Falkonety
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Działka relingowe
Falkonety
Przyszedł czas na artylerię burtową. Prace robiłem dość dawno (w listopadzie 214 roku), więc muszę zasięgnąć do głębokich pokładów pamięci, żeby coś napisać. Trzymam się kolejności zdjęć w aparacie
Metodą opisaną na forum wielokrotnie
odlałem lufy działek relingowych. Do odcisków użyłem luf z sekcji ST i wybrałem krótszą (33 mm długości), dodając obręcze z drutu miedzianego i kabłąk z drutu mosiężnego. Pod drut na obręcze iglakiem wypiłowałem rowek - bez rowka obręcze za bardzo odstawały.
Lufy pomalowałem farbami akrylowymi (czarny zmieszany z zielonym), następnie metodą suchego pędzla "natarłem" złotą pastą:
Jak widać na zdjęciach, gdy źle wypiłujemy rowek na obręcz, możemy zepsuć cały efekt. Myślę, że użycie tokareczki dałoby lepszy efekt lub użyć rozwalcowanego drutu.
To pierwsza wersja falkonetów.
cdn.
Przyszedł czas na artylerię burtową. Prace robiłem dość dawno (w listopadzie 214 roku), więc muszę zasięgnąć do głębokich pokładów pamięci, żeby coś napisać. Trzymam się kolejności zdjęć w aparacie
Metodą opisaną na forum wielokrotnie
odlałem lufy działek relingowych. Do odcisków użyłem luf z sekcji ST i wybrałem krótszą (33 mm długości), dodając obręcze z drutu miedzianego i kabłąk z drutu mosiężnego. Pod drut na obręcze iglakiem wypiłowałem rowek - bez rowka obręcze za bardzo odstawały.
Lufy pomalowałem farbami akrylowymi (czarny zmieszany z zielonym), następnie metodą suchego pędzla "natarłem" złotą pastą:
Jak widać na zdjęciach, gdy źle wypiłujemy rowek na obręcz, możemy zepsuć cały efekt. Myślę, że użycie tokareczki dałoby lepszy efekt lub użyć rozwalcowanego drutu.
To pierwsza wersja falkonetów.
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Falkonety
kontynuacja
Równolegle przygotowywałem lufy do wersji pozłoconej. Myślę, że bardziej będą pasowały do dział na pokładach. Użyłem kupnych luf mosiężnych - bez czernienia, czas będzie je patynował w naturalny sposób
Nie byłem zadowolony z obręczy (w pierwszej wersji), więc na kolejnych odlewach poeksperymentowałem - obręcze odcisnąłem w plastelinowej formie - niestety można wcisnąć za głęboko lub za płytko. Najlepsze efekty uzyskujemy metodą prób i błędów - może wyjść sporo nieudanych egzemplarzy lub wymyślamy jakiś jig (myk) aby uzyskać jednakowy, powtarzalny wcisk.
Na ostatnich dwóch lufach dokładniej wypiłowałem szczeliny na obręcze - tym razem nawinąłem drut mosiężny. W obu przypadkach użyłem dwóch różnych grubości drutu, aby wybrać, która grubość (optycznie) wygląda najlepiej.
Lufy pozłociłem
i lekko spatynowałem (chociaż mógłbym zostawić pozłotę szlagmetalem nielakierowaną, do naturalnego utlenienia - tylko tu efekt jest niekontrolowany).
cdn.
Równolegle przygotowywałem lufy do wersji pozłoconej. Myślę, że bardziej będą pasowały do dział na pokładach. Użyłem kupnych luf mosiężnych - bez czernienia, czas będzie je patynował w naturalny sposób
Nie byłem zadowolony z obręczy (w pierwszej wersji), więc na kolejnych odlewach poeksperymentowałem - obręcze odcisnąłem w plastelinowej formie - niestety można wcisnąć za głęboko lub za płytko. Najlepsze efekty uzyskujemy metodą prób i błędów - może wyjść sporo nieudanych egzemplarzy lub wymyślamy jakiś jig (myk) aby uzyskać jednakowy, powtarzalny wcisk.
Na ostatnich dwóch lufach dokładniej wypiłowałem szczeliny na obręcze - tym razem nawinąłem drut mosiężny. W obu przypadkach użyłem dwóch różnych grubości drutu, aby wybrać, która grubość (optycznie) wygląda najlepiej.
Lufy pozłociłem
i lekko spatynowałem (chociaż mógłbym zostawić pozłotę szlagmetalem nielakierowaną, do naturalnego utlenienia - tylko tu efekt jest niekontrolowany).
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Działka relingowe cd.
kontynuacja
Słupki mam, falkonety, powiedzmy mam, brak jarzma. Zdecydowałem się na drut mosiężny ø 0,5 mm.
Detale polutowane, nawiercone i uformowane do kształtu.
Przed formowaniem zrobiłem jeszcze odlewy z Distalu.
Odlewy formowałem na ciepło, po lekkim ogrzaniu suszarką (zdjęcia nie wyszły, więc nie będę nimi katował )
Jarzma "przybiłem" gwoździkami (dzięki czemu się obracają) i wreszcie mogłem przymierzyć pierwsze falkonety (bez trzpieni).
cdn.
Słupki mam, falkonety, powiedzmy mam, brak jarzma. Zdecydowałem się na drut mosiężny ø 0,5 mm.
Detale polutowane, nawiercone i uformowane do kształtu.
Przed formowaniem zrobiłem jeszcze odlewy z Distalu.
Odlewy formowałem na ciepło, po lekkim ogrzaniu suszarką (zdjęcia nie wyszły, więc nie będę nimi katował )
Jarzma "przybiłem" gwoździkami (dzięki czemu się obracają) i wreszcie mogłem przymierzyć pierwsze falkonety (bez trzpieni).
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / wg San Juan Bautista
Chyba przedwcześnie pojawiła się inspekcja
przedwcześnie, bo trzeba jeszcze zobaczyć lufy pozłocone
Wyniki inspekcji poznamy w najbliższym czasie, względem nieco później
przedwcześnie, bo trzeba jeszcze zobaczyć lufy pozłocone
Wyniki inspekcji poznamy w najbliższym czasie, względem nieco później
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Falkonety cd.
Powiem szczerze, szału nie ma. Popróbuje jeszcze z mniejszymi falkonetami.
Na próbę skróciłem o ok. 5 mm - od strony dekla te pierwsze
Zgrubsza zmyłem farby i naniosłem podkład (bejca acetonowa) pod pozłotę.
Szelakowanie, mixtionowanie i pozłota
Patyna
Przymiarka
cdn.
Na próbę skróciłem o ok. 5 mm - od strony dekla te pierwsze
Zgrubsza zmyłem farby i naniosłem podkład (bejca acetonowa) pod pozłotę.
Szelakowanie, mixtionowanie i pozłota
Patyna
Przymiarka
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Falkonety, ostatnie podejście
Jeszcze w trakcie prac przy skracaniu luf, rozpocząłem "duplikowanie" lufy z kolekcji zeszytowej Sovereign of the Seas
nie dość, że ma ozdoby (nawet coś na wzór monogramu królewskiego) to jeszcze z kabłąkiem , a i wielkość do zaakceptowania.
Plastelina, talk i Distal sprawdziły się wielokrotnie, i tym razem też nie zawiodły
Odlew zrobiłem bez trzpienia, aby łatwiej "nanizać" na jarzmo.
No i to jest to, o co mi chodziło.
cdn.
nie dość, że ma ozdoby (nawet coś na wzór monogramu królewskiego) to jeszcze z kabłąkiem , a i wielkość do zaakceptowania.
Plastelina, talk i Distal sprawdziły się wielokrotnie, i tym razem też nie zawiodły
Odlew zrobiłem bez trzpienia, aby łatwiej "nanizać" na jarzmo.
No i to jest to, o co mi chodziło.
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Falkonety cd.
Jak zwykle zaskoczony pozytywnym odlewem , zrobiłem kolejne.
Tym razem odlewam z trzpieniami, które w trakcie odlewania wzmocniłem mosiężnym drucikiem.
Trzpienie wzmocniłem, a kabłąki nie. Ciągle zapominam, że odlewy to niezbyt mocna materia i w trakcie czyszczenia z nadlewów jeden kabłąk się złamał. Tym co będą odlewać falkonety z żywicy czy z Distalu radzę w kabłąk zatopić wyprofilowaną szpilkę lub drut.
Alternatywa, albo kleić CA, albo robić kolejny odlew, albo wstawić kabłąk z drutu.
Trzpienie przyciąłem na odpowiednią do szerokości jarzma długość.
cdn.
Tym razem odlewam z trzpieniami, które w trakcie odlewania wzmocniłem mosiężnym drucikiem.
Trzpienie wzmocniłem, a kabłąki nie. Ciągle zapominam, że odlewy to niezbyt mocna materia i w trakcie czyszczenia z nadlewów jeden kabłąk się złamał. Tym co będą odlewać falkonety z żywicy czy z Distalu radzę w kabłąk zatopić wyprofilowaną szpilkę lub drut.
Alternatywa, albo kleić CA, albo robić kolejny odlew, albo wstawić kabłąk z drutu.
Trzpienie przyciąłem na odpowiednią do szerokości jarzma długość.
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / wg San Juan Bautista
kontynuacja
No i standard... powtórka z rozrywki
Podkład, mikstion
Pozłota
Patyna (jak poprzednio, aby zróżnicować ze złotem dałem zieloną patynę - ziemia zielona)
Jarzma ponownie zwolnione
I nowe falkonety zamontowane
No i standard... powtórka z rozrywki
Podkład, mikstion
Pozłota
Patyna (jak poprzednio, aby zróżnicować ze złotem dałem zieloną patynę - ziemia zielona)
Jarzma ponownie zwolnione
I nowe falkonety zamontowane
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
- Karrex
- Posty: 1194
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Galeon XVII w. / Barierka na rufówce
Barierka rufówki
Tralki wzorowałem na tralkach kasztelu dziobowego (10 mm), są nieco niższe - mają 8 mm.
Zrobiłem "prototyp" i jak zwykle odlewy:
Malowanie również takie samo - podkład ciemnozielony, na to złote nacierki - drybrush
cdn.
Tralki wzorowałem na tralkach kasztelu dziobowego (10 mm), są nieco niższe - mają 8 mm.
Zrobiłem "prototyp" i jak zwykle odlewy:
Malowanie również takie samo - podkład ciemnozielony, na to złote nacierki - drybrush
cdn.
Pozdrawiam
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo
Karol
W stoczni: Santa Maria, San Juan Bautista, Santisima Trinidad, L'Ambitieux
Pozłotnictwo